Witam wszystkich. Chciałbym zaprezentować nową aranżację, nawożoną VIMI All in One. Akwarium jest prowadzone wspólnie z młodszym bratem.

Objętość: 60 x 30 x 30h (54L).
Oświetlenie: Belka oświetleniowa. 14W + 24W = 0,7 W/L. Od pierwszego dnia bez zmian - 9 h.
Nawożenie: VIMI All in One.
CO2: Butla + dyfuzor ceramiczny ze spiekiem (24h).
Podłoże: ADA Amazonia.
Woda: 100% kran.
Podmiany: Raz na tydzień około 40-50%.
Temperatura: Około 25°C. Brak grzałki.
Filtracja: Eheim 2213 + wlot/wylot PLEXI DIY, (400 L/h, wkłady: Eheim mech, ceramika, gąbki).
Flora: Rotala rotundifolia red, hydrocotyle sp japan, eleocharis parvula, hemianthus callitrichoides 'cuba', bacopa australis.
Fauna: Paracheirodon innesi, Poecilia sphenops, Neocaridina Davidi Var. Red.
Foto: Canon EOS 600d + EF-S 24 mm (ISO 400, f/5.6, 1/100s).

Start zbiornika: 17.07.2016 r.

-- 2 maja 2017, o 23:06 --

Kilka detali Miłego oglądania.

Jak zwykle miodzio.

Dzięki @korzon

W tym zbiorników paradoksalnie było bardzo dużo problemów na początku, ale raczej to wynikało z moich pochopnych działań i braku szybkiej reakcji .

Między innymi:
1. Za mało roślin na start.
2. Za mało światła na start (zaczynałem od 0,5 W/L).
3. Brak szybkiej reakcji na problemy w pierwszych miesiącach.
4. Za dużo mikroelementów przy kranówce (ostry atak zielenic).
5. Zbyt mała ilość światła i roślin spowodowała, że nie wszystkie gatunki ruszyły jak trzeba. Musiałem dosadzać nowe rośliny, przez co ruszyłem podłoże co spowodowało, że spadek podłoża trochę się zredukował.
6. Za mała ilość makroelementów (atakowały nitki).

Pierwotnie akwarium miało być klasycznym Iwagumi, nie wyszło. Brat nie miał tyle cierpliwości aby prowadzić aranżacje aż tak skrupulatnie. Podczas L4 wyprowadziłem akwarium na prostą, ale podjęliśmy decyzję o rezygnacji ze skał.

Tak akwarium wyglądało na starcie i po 140 dniach:



-- 28 paź 2017, o 18:43 --

Aranżacja zdobyła 1072 miejsce w konkursie IAPLC 2017 . Już niedługo zbiornik czeka likwidacja. Jego miejsce zajmie akwarium 243L z biotopem... jeziora Malawi. Trzeba podejmować nowe wyzwania.

Coś nowego. A nie lepsze tropheusy z tanganiki ?

Coś nowego. A nie lepsze tropheusy z tanganiki ?

Jakoś pomysł z Malawi nas bardziej wciągnął