Dziękuję - przyda sie i to bardzo
Co masz na myśli mówiąc -Zaryzykować??

Nigdy nie miałam do czynienia z rybą większą od skalara, nie licząc 27cm zbrojnika liposarcusa, ale on był bardzo spokojny. Dlatego byłabym chyba nieco onieśmielona obecnością takich stworów w akwa

Ziemiojady to wcale nie są wielkie ryby. No nie mówię o G. Altrifrons i innych wielkich Np. Biotodoma cupido to 13 cm piękny ziemiojad czy nawet G. Red Head Tapajos . Jest sporo gatunków nadających się świetnie do zbiornika jaki posiadasz wiec..........

Więc poczekam, aż wszystko co w nim żyje dożyje swoich dni i wówczas pomyślę

No to jak się orientuje w Długości życia ryb akwariowych , to troszeczkę czasu przed tobą .

Kolejna Porcyjka zdjęć moich pupili













Musicie mi wybaczyć ze tyle zdjęć przedstawia A.Heckelii ale sami rozumiecie

Nabyłem ostatnio tez Piękne L-ki za co dziękuje bardzo koledze tu z forum- sepher .
Dwa okazy L-091 i jednego L-014 Niestety na obecną chwile L-eczki są nie uchwytne dla obiektywu i dla oka . Myślę ze za jakiś czas się to zmieni i wtedy zrobię kilka ciekawych zdjęć .

Jednak skalar w BW a w rośłinniaku to są dwie zupełnie inne ryby... Tutaj sięwydaje jakiś taki bardziej na miejscu.

Może dlatego ze w przybliżenie tak wygląda ich dom. Pasy na boku świetnie zlewają się z cieniami gałęzi i korzeniami w ciemnej wodzie , a kształt ciała pozwala na szybkie przemieszczanie się w śród tej gęstwiny drewna . Nie mniej jednak w akwariach typu Holender tez prezentują się wyśmienicie z tym ze na zasadzie bardziej chyba kontrastu czarnych pasów na zielonym tle . Tak czy tak to piękne ryby i troszeczkę żałuje ze nie zdecydowałem się na Altumy -zwłaszcza kiedy odwiedzam Wrocławski ogród Zoologiczny .

Ja też się zwsze przy altumach na dłużej w Zoo zatrzymuję. Podoba mi się naturalność tego akwa, tak samo jak w BW taka monochromatyka bardzo do mnie przemawia. Domowe holendry są zazwyczaj zbyt pstrokate, a to wcale nie działa relaksująco.

No tak . Akwarium powinno relaksować swoja harmonią i spokojem . Sam spędzam sporo czasu przed szkłem i wiem jak to Koi moje nerwy.
Ale jak coś nie idzie........Ojjj nerwy puszczają :P
Dlatego staram się za często nie myśleć o tym co bym poprawił itd. Jest jak jest i raczej w danym czasie staram się rozwiązać jeden problem na Raz . Jak wezmę sobie więcej na głowę to kończy się to nerwami i straszną frustrację z własnej NIEMOCY - A nie o to chodzi w tym Hobby

A tak przy okazji nie chce ktoś kupić rowerka
http://www.marceli.waw.pl/rowery-ramy-c ... m-lycan-40

Igła sztuka po okazji za 4.5 tysiąca . Ja niestety mam zakaz jazdy rowerem - NA ZAWSZE

No współczuję tego zakazu... pewnie coś ze stawami nie tak? Po mnie by to raczej spłynęło, bo jak raz na kilka lat usiądę na rower to i tak sukces.

Co do akwa wydaje mi się że najfajniejsze są zbiorniki bezobsługowe, w których system sam się podtrzymuje, a nie co chwilę zmieniany jest wystrój, obsada. Ja tak mam w 240l, pokrywę podnosze raz na miesiąc żeby pozbierać połamane nurzańce i nadmiar rzęsy, do tego sporadyczne podmiany. A w środku porzadek i spokojna koegzystencja rybek.

Nie to nie stawy tylko kręgosłup Właściwie to od niedawna w ogóle mogę siadać i chodzić Wcześniej było tragicznie A rower to moja wielka Pasja zaraz po Akwarystyce i Tuningu

Rzęsa by mi się przydała jako pokarm dla Uaru. Ponoć to ich wielki przysmak Niestety nie mam gdzie jej hodować na taką skalę aby stała się częstym elementem diety moich podopiecznych

Poproszę fotę Zbigniewa w nowym domu

sepher, Zbigniew w dzień jest praktycznie nie do złapania Póki co aktywny jest Nocą . Dno wygląda jak krajobraz Księżycowy . W nocy siadam sobie przy skąpym świetle i obserwuje co On tam wyrabia Myślę ze za jakiś czas będzie bardziej odważnie sobie poczynał za dnia .
Tak samo L-014 od kiedy go kupiłem dopiero wczoraj udało mi się go zobaczyć -choć i tak tylko ogonek z pod korzenia Ale to i tak sukces bo zaczynałem się zastanawiać czy on w ogóle żyje

Shadow jak będziesz w okolicy to zapraszam po rzęsę będą uaru miały przekąską u mnie toto mnoży się jak głupie w Tandze i w 240l. Wybieram co 2 tyg. a powierzchnia zaraz znowu pokryta w większości.

Oczywiście skorzystam skoro masz tego dużo i wrzucasz to niech sobie rybcie pojedzą:P

-- 21 października 2010, o 18:45 --

No i dzisiaj znów się pobawiłem Wczoraj troszeczkę przestawiłem korzenie tak ciut ciut bo mi coś tam nie pasowało i w sumie jestem zadowolony z efektu . A wam jak się podoba ??







Wiem ze nie są najlepiej obrobione ale uczę sie . Sepher, i mam nadzieję Andrzej jak wpadną na weekend zobaczą sobie na żywca

Ten korzonek po prawej Duży Wydrążony Pień był by do sprzedania .

No i jest super

Dzięki wielkie haha Widzę ze Ty jak ja Na kilku forach na raz

Szczęka mi opadła.Wspaniałe korzonki i ułożenie.Lepiej nie pokazywać tego Andrzejowi

Oj tam Andrzej widocznie szykuje coś ekstra skoro nie wstawia żadnych fotek. Ja już się boję czym Mnie zaskoczy .

Ja się chyba zaraz rozpłaczę....... Ja też chcę takie BW!!!!!!!!!!!!!!!!

To je sobie zabierz Do ideału jeszcze długa droga .....

WoW..... Kurde to jest dopiero BW
Ja ze swoją kałużą, to na pewno nie mam co porównywać.
Wrzucasz liście ketapangu ?

Nawet nie chodzi o rozmiar (wiadomo, że wielkość się nie liczy ) ale o ogólne wrażenie. Jest wiele zbiorników BW które po prostu wyglądają na brudne, nawrzucane tam liści i szyszek bez ładu i składu, drewno byle jakie aby tylko było. A tutaj wszystko pięknie współgra, woda kryształ, nie ma wrażenia ciasnoty i brudnego mroku.
A co do zabierania to spoko, podjadę, zapakuję na dziecięcy wózek i już mnie nie ma

Dzięki wielki ale czy BW to nie właśnie BRUDNY MROK . Moje akwarium jest jeszcze chyba zbyt sterylne aby mogło uchodzić za naturalne . Wiem ze nie ma co przesadzać ale jakiś syfek by się przydał -tak z czuciem . Niestety póki nie zejdę z Ph wrzucanie liści nie ma sensu bo będą bardzo szybko gniły a to znów będzie uprzykrzać mi życie .

Kolejnym dowodem na to ze jestem zboczony jest to ze dzisiaj wracając od Lekarza zobaczyłem staw hodowlany ze spuszczoną wodą . Długo nie myślałem -hamulec Rozglądam się z brzegu i co widzę -Piękny korzeń do BW Szybka akacja i już siedzi w bagażniku . Pojechałem na myjnie gdzie za kilka złoty został ładnie umyty i chyba zastąpi ten korzeń który jest na sprzedaż . No chyba ze Tamten się nie sprzeda to Opchne tego nowego

O tak siedzę na ok. 6 forach akwarystycznych
No ale akwarium powala na kolana

Hiehie niezła akcja z tym korzeniem A zwędziłeś go czy tam ktoś był kto ci odstąpił? To był duży staw czy jakies oczko bardziej? Wyobraziłam sobie jak przełazisz komuś przez płot, a potem zwiewasz z korzeniem na plecach i goni Cię jakiś skundlony doberman

Jak będę u siebie w Miliczu, to chyba też muszę się poprzejeżdzać po stawach w poszukiwaniu korzeni:)

W Miliczu jest prawdziwe Eldorado Korzeniowe Sam bym się tam wybrał.

Byłem na żywo pooglądać tą wannę Shadowa... Niestety zdjęcia nie oddają nawet połowy wrażenia jakie robi zbiornik

O kurka, szkoda że nie załapałam się na wycieczkę

Naprawdę robi wrażenie, masz wyobraźnie kolego jest rewelacja pozdrawiam maniek.

apri cort, To był spontan - szybki telefon od sephera i za godzinę już był u mnie . Fakt ze to była krótka wizyta ale jak widać kolega jest zadowolony:P Nie przytoczę pierwszych słów jakie padły z jego Ust hahah

Maniekmen, Dzięki wielkie za słowa uznania

Mam nadzieję że kiedyś jak już się trochę połapie to też postawie większe, ale na razie cieszę się tym co mam 120l. bo najpierw muszę to zagospodarować rozsądnie z waszą pomocą ale ty to dałeś czadu, szkoda że nie mogę tego widzieć na żywo ale będę czekał na fotki

Duże Akwarium poza techniką niczym się nie różnie od małego . A i nawet w dużych można dać 2 kubły i będzie prosto Bez rur zaworów i tego całego bałaganu . Jak będziesz w okolicy to zapraszam

Dzięki za zaproszenie, jak tylko gdzieś tam będę to wpadnę

Do obsady dołączyły 2 sztuki L124 - Peckoltia sabaji Ryby jeszcze młode oczywiście ale już Mnie cieszą swoja obecnością. Choć trzeba przyznać ze jeden z nich jest o wiele bardziej skryty od swojego Kolegi
L-014 Gdyby nie to ze udało mi się przypadkiem odkryć jego kryjówkę To bym nie wiedział ze jest w akwarium . Byłem pewny ze dawno Padł:P
W tej chwili najbardziej odważnym zbrojem okazuje się L-091 Widoczny za dnia i w nocy .

Problematyczne okazuje się karmienie . W dzień wszelkie warzywka czy inne pokarmy roślinne zjadają Pazerne Uaru a w nocy pierwsze do wszelkiego pokarmu są Sumy Pimelodus pictus jakieś 2-3 sekundy. Agamyxis pectinifrons Pojawia się jako kolejny po ok 5 s. Jego brzuchal to 90% ciała:P a Armatulus Platydoras 2 sztuki są po 10 s. .Wszelkie zbroje pojawiają się jak już prawie nie ma co zbierać Nie mogę tez walić żarcia do oporu bo to może zaszkodzić rybom które zjadają go najwięcej . Chyba trzeba będzie pomyśleć o zrezygnowaniu z sumów

A nie możesz im tam gdzieś w pobliżu kryjówek utykać tak żeby sumy nie miały dostępu?

Możesz mi wierzyć ze w moim akwarium nie ma takiego miejsca gdzie te potwory nie dostały by się do jedzenia Ich czas reakcji w takim dużym zbiorniku przeraża

Kurczę, chcaiłabym to zobaczyć na żywo! Możesz dać jakiś filmik z karmienia?

Ja też bardzo chętnie zobaczył bym filmik z karmienia.

Oczywiście postaram się zrobić filmik z karmienia Może na jutro... Oczywiście będzie to film z dziennego karmienia bo tego co się dzieje nocą chyba nie dam rady uchwycić, choć może przy latarce coś tam będzie widać

Wiem miał być film ale jeszcze go nie ma, byłem troszkę zajęty poprawieniem jakości wody
Wczoraj wstawiłem Armatkę Torfową bezpośrednio do Sumpa . Do tej pory stała w piwnicy . Nie będę już nosić wiaderek itd.

Rura 50mm długa na 50cm Od dołu jakieś 7cm Watoliny -torf - Watolina 2 cm. Watolinę od góry dałem dlatego ze Gdyby woda za szybko kapała i miała się przelać górą to niech wyleje się czysta a nie razem z torfem .

Rura stoi sobie swobodnie na dnie . W dolnej krawędzi są wycięte 2 okienka aby woda mogła się swobodnie wydostawać Do Sumpa .

Teraz kilka fotek







W tej chwili kapie woda czysta ( ciepła) z Sieci ale równie dobrze mogę Armatkę postawić pod ten zawór kulowy z czarowną rączką . Wtedy będzie kapać woda z akwarium . Zdaję sobie sprawę że po czasie poziom wody w komorze pompy się podniesie . Wtedy spuszczę wodę korzystając z zaworu przy prawym kominie i nadmiar pójdzie do beczki za domem . Można by się pokusić i zrobić stałą podmianę robiąc jeszcze jeden przewiert przez ścianę na odpowiednim poziomie ale myślę ze w tej chwili jest mi to nie potrzebne .Rośliny w hydroponice może nie powalają tempem wzrostu ale poziom NO3 na poziomie nie wyższym jak 10 nastraja optymistycznie .

Parametry wody po przefiltrowaniu to Ph 4,5-5 ,KH 0-1. Wkład z torfu wystarcza na około 100l wody Ja zamierzam go wymieniać raz w tygodniu .

Tak na osłodę fotka całości

Wgrałem film w dużo lepszej jakości miłego oglądania

http://www.youtube.com/watch?v=p9BvMx91-sE

Wszystko w sepii, piękne!!
Fajnie popatrzeć, jak sięprzy korycie integrują tak różne gatunki
Na zdjęciu ze skalarem widać jakieś strzępy zieleniny na korzeniach tużpod powierzchnią, to celowo zaszczepione czy jakieś glony?

Sepii ??
Nie to resztki kalafiora nie zjedzone jeszcze przez Uaru . Przy tych rybach żaden kawałek zielonego nie ma szansy się uchować

Fantastyczny widok. Nie ma to jak pora karmienia i stado wygłodniałych ryb.
Jakiej wielkości są te skalary ?