.

Drodzy akwaryści!

Rabaty dla forumowiczów DFA
Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej


Chora bojowniczka

[ Komentarze Facebooka]

Forumowy szpital

Moderator: Grupa DFA

Chora bojowniczka

Postprzez Lutek » 2 sie 2014, o 14:26

Czerwona samica bojownika, kupiona kilka miesięcy temu razem z samcem. Import z Azji, pytałem sprzedającego. Samiec ma się do tej pory dobrze, pozostałe samice z haremu z innych źródeł też a z tą coś jest nie tak. Odłowiłem ją na wszelki wypadek do osobnego zbiornika. Ma nieprawdopodobnie rozdęty brzuch, jakby miała zaraz pęknąć. Tak samo podbrzusze, napęczniałe do niemożliwości. Na boku tuż przed ogonem ma wielką białą plamę, jakby ranę po czymś, nie wiem. Nie jest to strzępiaste, kłębiaste, po prostu biała plama, jakby blizna.
Ciągle żyje, ale leży cały czas na dnie, rusza skrzelami jak oszalała, jakby z ledwością łapała tlen. Tak samo zresztą zachowywała się z głównym zbiorniku z którego ją wyłowiłem.
Avatar użytkownika
Lutek
Użytkownik
 
Posty: 130
Dołączył(a): 27 kwi 2013, o 21:56
Lokalizacja: Wrocław (Zakrzów)

Re: Chora bojowniczka

Postprzez ivana85 » 2 sie 2014, o 16:40

wyczytałam gdzieś że przy labiryntowcach może tak się objawiać pasożytnicza, tutaj jest cały opis http://www.akwaswiat.net/bojownik-co-to ... 683-0.html
Miej serce i patrzaj w serce
ivana85
Stały bywalec
 
Posty: 221
Dołączył(a): 12 lip 2014, o 22:34
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chora bojowniczka

Postprzez mariop3 » 2 sie 2014, o 20:30

Witam. U mnie aż takich objawów nie było, lecz bojowniczka miała wydęty brzuch, ale po złożeniu ikry wróciła do normalnych rozmiarów, jeśli tak można powiedzieć.
Pozdrawiam
mariop3
Donator
 
Posty: 546
Dołączył(a): 9 mar 2014, o 21:53
Lokalizacja: Lubań

Re: Chora bojowniczka

Postprzez Lutek » 2 sie 2014, o 22:52

Inne ryby w akwarium nie mają jakichkolwiek objawów choroby, wręcz przeciwnie (tfu tfu).
Czerwona bojowniczka została parę dni temu wykąpana w CMF Tropicala, dziś w Healthosanie tej samej firmy. Nadal przebywa w osobnym zbiorniku, dostaje mrożone żarcie co drugi dzień. Mam wrażenie że jest bardziej aktywna i nie leży już ciągle na dnie. Odpadł jej ten biały strup, odsłaniając dosłownie żywe ciało...

EDIT
Minęło trochę czasu, bojowniczka nadal przebywa w kostce. Oczywiście ma tam grzałkę i filtr. Karmiona co drugi dzień pokarmem mrożonym. Rana na boku goi się, wzdęcia na ciele ryby coraz mniejsze.
W głównym akwarium ryby mają się świetnie.
Avatar użytkownika
Lutek
Użytkownik
 
Posty: 130
Dołączył(a): 27 kwi 2013, o 21:56
Lokalizacja: Wrocław (Zakrzów)

Zostaw komentarz


Powrót do Choroby

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość