Siemka ostatnio zdechla mi rybka pielegniczka ramireza electric blue , na jej dziobie zobaczylem ze straciłą troche lusek , no ale nic mowie pech ale dzisiaj znowy coś się stało z moim gurami od kilku dni stawał w miejsce i się nie ruszał dzisiaj znalazlem go wywruconego na bok i mysle ze juz po nim , ale dotknołem go podbierakiem po czym uciekł tak czy siak wyłowiłem go do szklanki i zauwazylem ze jak sie przestraszy to chwile pllywa po czym najzwyczajniej kladzie sie na ziemie w internecie wyczytalem ze moze byc to rybia gruzlica

przepraszam na gramatyke (brak polskiej klawiatury ) z gory dzieki za odpowiedz
