.

Drodzy akwaryści!

Rabaty dla forumowiczów DFA
Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej


Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami...

[ Komentarze Facebooka]

Największa zmora każdego akwarysty.Wszystko na ich temat w tym dziale

Moderator: Grupa DFA

Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami...

Postprzez migul » 16 sty 2012, o 17:40

Hej! Mam nadzieję, że znajdę u was pomoc, gdyż zawiodły mnie już wszystkie możliwe sposoby walki z zielonym ustrojstwem (czyt. glony). Od pewnego czasu (1,5 miesiąca) pojawił się w moim akwarium problem z ciemnozielonymi glonami, podejrzewam, że krasnorostami, ale nie jestem do końca pewien. Do tej pory żadnych problemów nie miałem. Glon atakuje głównie mikrozoria i bolbitisy, niszcząc je w zastraszającym tempie:( (fotki). W jaki sposób (najlepiej naturalny), zwalczyć tą plagę?
Akwarium: 240 litrów
dwie pary barwniaków thomasa, para barwniaków czerownobrzuchych, 15 sztuk świecika kongijskiego
filtr zewnętrzny: CristaProfi 900
nawóz do roślin akwariowych
brak nawożenia CO2



pozdrawiam
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
migul
Nowicjusz
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 15:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez Andrzej » 16 sty 2012, o 17:48

Ok tylko brakuje jeszcze danych.
Napisz proszę czy mierzysz parametry wody tj. Po4, No3, Ph ?Jeśli tak to podaj wyniki pomiarów.
Jak często podmieniasz/wymieniasz wodę w akwarium i w jakiej ilości?
Jaki dokładnie to jest nawóz, którego używasz i ile go wlewasz i kiedy.
Po otrzymaniu tych informacji pewnie sporo osób na forum będzie Ci w stanie pomóc.
Te glony to faktycznie krasnorosty....
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Dodatkowe szczegóły

Postprzez migul » 17 sty 2012, o 10:14

Faktycznie, zapomniałem o rzeczach istotnych :x Dzięki za przypomnienie

Niestety nie mierzę parametrów wody. Może to zła strategia, ale po prostu do tej pory było wszystko w porządku, zarówno z rybami (i dalej jest) jak i roślinami... (jeśli koniecznym byłoby zmierzenie parametrów, to odczynniki/paski.etc. polecacie?)

Wodę wymieniam raz na tydzień, ok 50 litrów (mniej więcej 20% wody ze zbiornika)
Nawóz stosuję dwa razy w tygodniu. Kupiłem go kiedyś na jednym z serwisów aukcyjnych i sprawował się doskonale. W jego skład wchodzą:
K2SO4
MgSO4
KNO3
KH2PO4
Sorbinian potasu E 202
Avatar użytkownika
migul
Nowicjusz
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 15:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez migul » 17 sty 2012, o 10:17

* Nawóz dawkuję w ilości 25 ml na zbiornik 240l.
Avatar użytkownika
migul
Nowicjusz
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 15:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez Andrzej » 17 sty 2012, o 11:15

No to już maluje mi się w głowie odpowiedź na Twoje zmartwienia. Te 25ml. lejesz za każdym razem, czy to dawka tygodniowa? Napisz jakie masz zamontowane oświetlenie (łączna moc w watach, oraz jeżeli potrafisz odczytać temp. barwowa) w akwarium i ile czasu dziennie świecisz światło?
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez migul » 18 sty 2012, o 10:52

25 dwa razy na tydzień, wychodzi plus/minus 50 ml. Oświetlenie to dwie świetlówki t8 30 watt, firma sylwania, jedna to grolux (temp. barwowa 8500K) druga aquastar ( temp. barwowa 10 000K)
Avatar użytkownika
migul
Nowicjusz
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 15:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez minuu » 18 sty 2012, o 11:00

Z tego co widzę, problem może ( raczej na pewno) leżeć w nawożeniu. Mała ilość światła połączona z dużą dawką nawozów( w którym de facto nie znamy dokładnej zawartości danych pierwiastków) względem zapotrzebowania roślin = wysyp glonów. Proponuję robić przez 3 dni podmianki ok. 30 % na dzień, mechanicznie usuwać jak najwięcej się da. Jak nie pomoże, to zaciemnić baniak na kilka dni. Pozdro
Kuba ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
minuu
Donator
 
Posty: 238
Dołączył(a): 31 gru 2009, o 14:32
Lokalizacja: Wrocław

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez Andrzej » 18 sty 2012, o 17:39

minuu napisał(a):Z tego co widzę, problem może ( raczej na pewno) leżeć w nawożeniu. Mała ilość światła połączona z dużą dawką nawozów( w którym de facto nie znamy dokładnej zawartości danych pierwiastków) względem zapotrzebowania roślin


Pod tą opinią podpisuję się obiema rękami i może nawet udało by mi się nogami... ;) Gdyby była duża ilość światła (ok.150w.) to jeszcze bym się zastanawiał, ale przy standardowym oświetleniu lejesz jakieś 10% tego co dotychczas, lub wcale o ile podmieniasz wodę kranówką.Jak pisał kolega minuu zrób kilka dużych podmian i usuń mechanicznie glony, ale tak zaatakowane rośliny lepiej będzie całkowicie usunąć..... Pozdrawiam
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez migul » 28 sty 2012, o 12:53

Dzięki za rady:) Pomogło. Po usunięciu mocno zajętych glonem liści, zaciemnieniu i zaniechaniu dawkowania nawozu akwarium odżyło. Pojawił się niestety jeden problem. Roślinom zaczęło brakować żelaza. Mam gdzieś kilka gram chelatu i zastanawiam się, czy warto go podać? Co wy na to?
Avatar użytkownika
migul
Nowicjusz
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 15:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez Andrzej » 28 sty 2012, o 15:33

Absolutnie nie podawaj teraz żelaza!
Napisz jakie są objawy i dla czego sądzisz, że brakuje żelaza?
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez migul » 29 sty 2012, o 19:43

Spójrzcie na fotki, żółcenie liści, żółte dziury na nich itp...
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
migul
Nowicjusz
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 15:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: Don Kichot z Wrocławia, czyli nierówna walka z glonami..

Postprzez Andrzej » 29 sty 2012, o 20:10

Wygląda mi to raczej na niedobory potasu, lub azotu.
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Zostaw komentarz


Powrót do Glony - identyfikacja i zwalczanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość