.

Drodzy akwaryści!

Rabaty dla forumowiczów DFA
Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej


Dziwny glon, ciężki do usunięcia

[ Komentarze Facebooka]

Ogólne dyskusje

Moderator: Grupa DFA

Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 22 sie 2016, o 01:49

Witam serdecznie.
Od paru miesięcy walczę z glonem który osadził się na prawie wszystkich moich roślinkach. są to króciutkie niteczki (około 8-10mm) wyrastające z każdego liścia. Sprzęt jakiego używam to:
- filtr AQUAEL "Pat mini filter" 400l/h (chodzi bezwzględnie bez przerwy)
- moduł oświetleniowy AQUAEL 3W, 6500K.
- grzałka wyłączona, ponieważ mam pokój od południa i jest w nim dość ciepło przez co woda utrzymuje ciągle około 24-26 stopni.

Metod walki podjąłem już kilka, jednak bezskutecznie :| Na początku zmagań podmieniałem około 20% wody regularnie co około dwa tygodnie. Po miesiącu codziennie podawałem 1ml dwutlenku węgla w płynie przez kolejny miesiąc ale nadal bez efektów. Zasięgając rady w sklepie akwarystycznym, odradzono mi jakiekolwiek preparaty chemiczne na glony jakieś typu Algen Stopp itp. itd. ponieważ zaburzają naturalną biologię zbiornika. Idąc dalej poradzono kupić bakterie "Special Blend" i podawać co tydzień przy każdej podmianie około 20% wody. Ilość podawanych bakterii podawałem zgodnie z zaleceniami ulotki.
Gdy zacząłem podawać bakterie, zrezygnowałem z CO2 ponieważ bałem się, że za dużo tego wszystkiego bardziej zaszkodzi niż pomoże. Do tego jeszcze zasłaniam czarnym kartonikiem ściankę "od okna" coby mniej słońca wpadało do akwarium. Tak minął około miesiąc jednak zmian nie widać :| Plusem może jest to, że się nie pogarsza, jednak każdy chciałby mieć akwarium zdrowe i czyste pod względem glonów :)
Będę wdzięczny za każdą najmniejszą radę oraz cenną wiadomość od bardziej doświadczonych akwarystów :)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 22 sie 2016, o 05:42

Opisz dokładnie zbiornik jak w poście: post38453.html?hilit=opisz akwarium#p38453
Na razie podałeś za mało szczegółów.
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 22 sie 2016, o 16:02

Info, którego zabrakło:
1. podłoże "Aqua Substrate II+" w ilości około 3,5cm od dna.
2. Obstawa zbiornika to 3 rybki: mieczyk, gupik i molinezja.
3. Pokarm podaje osobiście dwa razy dziennie - rano i wieczorem. (Pokarm wieloskładnikowy "Ichtio-vit", płatki). Pokarm zjadają dość szybko.
4. Parametry wody ? Jeszcze nie przyszło mi tego sprawdzić, ponieważ nie koniecznie wiem, na jakie konkretne testy się pokusić gdyż jest ich pełno i brak mi wiedzy na ten temat. Poza tym nie mam jeszcze na to kasy :<.
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 22 sie 2016, o 17:31

Jeszcze najważniejsze. Ile litrów?
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 22 sie 2016, o 20:48

Byłem pewien, że tą informację podałem. Mój błąd. Akwarium 20l.
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez miroon » 22 sie 2016, o 22:15

Czytaj swoje posty jeszcze raz przed wysłaniem, taka wskazówka.
Avatar użytkownika
miroon
Donator
 
Posty: 973
Dołączył(a): 31 gru 2013, o 01:02
Lokalizacja: Bolesławiec, Venlo

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Isild » 22 sie 2016, o 22:37

miroon napisał(a):Czytaj swoje posty jeszcze raz przed wysłaniem, taka wskazówka.

Lepszą wskazówką było by coś związane z problemem kolegi, bez zbędnego spamu, takie wskazówki to raczej powinny iść na pw..

Ktoś może zidentyfikować tegoż glona? Przypomina trochę oedogonium, ale tego nie jestem pewien.
Być może bo identyfikacji napastnika walka z nim stanie się łatwiejsza.
Avatar użytkownika
Isild
Użytkownik
 
Posty: 125
Dołączył(a): 20 cze 2014, o 13:57

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez outek » 22 sie 2016, o 23:30

Masz racje Isild troche przypomina zielenice. Ja mam w tym momencie zielenice na korzeniu i kamieniach ale wyglada to dosc efektownie nie jak w przypadku kolegi jak wielka plaga. Na sinice mi to nie wyglada bo to bylo by wszedzie i to w ogromnych ilosciach a na dnie nie widze. Podmianki pisales raz na 2 tyg troszke malo zwlaszcza przy walce z glonami. Zaszkodzic nie powinno a moze cos pomoze zaciemnienie zbiornika na 3-4 dni. Wspominasz cos o swietle slonecznym to rowniez sprzyja pojawianiu sie glonow wiec dobrze bylo by od bezposrednich promieni oslonic. Problem z malymi akwariami to ich stabilnosc gdzies braklo pierwiastka i problem gotowy. Jeszcze nikt nie napisal to ja napisze - masz zbyt male akwarium na rybki jakie do niego wpusciles.
outek
Użytkownik
 
Posty: 27
Dołączył(a): 23 lut 2016, o 14:36

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 23 sie 2016, o 00:19

Teraz właśniie podmianki robię częściej, bo co tydzień i przy podmianie podaje bakterie "special blend". Spróbuje wyłączyć oświetlenie na parę dni jak mówisz. Na razie strona od okna jest osłonięta :). Dzisiaj zacząłem jeszcze podawać znowu CO2 w płynie. Zobaczymy jak się będzie rozwijać sytuacja.

Tak, tak słyszałem, że małe akwaria są ciężkie w utrzymaniu stabilności, ale chciałem się trochę poduczyć na błędach, aby przy zakładaniu większego (mam w planach 112l) popełniać ich mniej :)

P.S. Isild - także dziękuję za pomoc zarówno merytoryczną jak i tą uwagę apropo kolegi nad Tobą :lol:
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 23 sie 2016, o 05:18

Robisz podmianki ale jaką wodą i w jakiej ilości?
Lejesz jakieś nawozy?
Ile ma akwarium, tzn kiedy założone?
Jak często grzebiesz w podłożu?
Jak często płuczesz filtr i w jaki sposób?

Pytam po to by znaleźć przyczynę. Jesli jej nie usuniesz to nie wygrasz z glonem, bo tylko będziesz łagodził objawy.

-- 23 sie 2016, o 06:18 --

Próbowałeś ręcznie usuwać glona? Jeśli nie to spróbuj i powiedz jak się zachowuje.
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez marcin2983 » 23 sie 2016, o 08:23

Widać że troszkę już czytałeś i chcesz dobrze ale...
1. Masz za duże rybki jak na to akwarium. Mieczyk i molinezja to rybki do większych zbiorników. Poza tym wszystkie gatunki to rybki stadne które dobrze czują się w grupie a nie pojedynczo. Te gatunki to rybki które dość dużo wydalaja i brudza wode. Podmiana raz na dwa tygodnie to zdecydowanie za rzadko. Nawet raz na tydzień 20% w tak małym akwarium to za mało. Ja w 30 litrach podmienialem po 10l co tydzień.

2. Również karmienie dwa razy dziennie to zbyt często. Pokarm wpada między podłoże, dekoracje i tam gnije. Odchody ryb i gnijacy pokarm powoduje wzrost w wodzie NO3 i PO4. Oba te związki wykorzystują rośliny jak i glony. Przy czym glony często wygrywają.

3. Dodatkowo masz podłoże dedykowane pod rośliny które uwalnia dla nich dużo związków odżywczych (nawozy itp.) Takie podłoża jest sens stosować przy mocnym oświetleniu 0.7 W na litr, podawaniu CO2 (przy tak małym akwarium wystarczy to wpłynie które masz) i dla szybko rosnących roślin. Rośliny mając dużo światła nawozu i co2 rosną jak szalone i dla glonów nic nie zostaje. Ale to ma sens w większych akwariach, w takim maluszku 20l jeśli dodatkowo brak Ci doświadczenia trudno Ci będzie osiągnąć taka sytuację.
Zakładam że masz fabryczne oświetlenie akwarium które nie przekracza 0,5 W na litr. Dla roślin brakuje więc światła, dodatkowo wstrzymales im co2 a podłoże wali cały czas nawozy... Glony mają więc wyżerke.

I teraz co z tym fantem zrobić...myślę że teraz to jak walka z wiatrakami. Co ja bym Ci poradził. Zacząć od nowa. Zrobić restart na neutralnym podłożu żwirku lub piasku. Posadzić mało wymagające rośliny microsoria, anubiasy, zwartki, nurzańca. Na start również takie które szybko rosną np. rogatek. Lać tylko co2 w płynie i cieszyć się ładnym akwarium.
Oddać molinezje i mieczyka a wpuścił stadko kolorowych gupikow a na dno krewetki red cherry. Będzie ladnie, żywo i kolorowo.
Jeśli jesteś z Wrocławia kilka roślin na start chętnie Ci podaruje. A i inni forumowicze napewno coś dorzuca więc nie wydasz ani złotówki. Po miesiącu pod rośliny dać kulki gliniano torfowe lub po pół pałeczki do roślin doniczkowych i spokojnie wystarczy nawozów. Jak zobaczysz że rośliny marnieja to znowu dodasz pałeczek po dwóch lub trzech miesiącach i tyle.
A na podłoża aktywne itp. przyjdzie czas jak nabierzesz doświadczenia. I najważniejsze nie zniechecaj się. Każdy miał trudne początki :D Ja też ;)
Avatar użytkownika
marcin2983
Donator
 
Posty: 946
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 18:15
Lokalizacja: Wrocław (Gaj)

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 23 sie 2016, o 08:32

Zaraz Restart Restart.
Niech się nauczy podstaw i dopiero restart jak nie naprawi problemu.
Zrobi restart i co? Za chwilę znowu restart?
Nie na tym polega akwarystyka.
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez marcin2983 » 23 sie 2016, o 08:53

Antku czytałeś co pisałem? Jak będzie neutralne podłoże to wszystko będzie ok.
Nie zgodzisz się ze substrat przy prawdopodobnie fabrycznym oświetleniu bez co2, przy karmieniu dwa razy dziennie w 20l powoduje problemy?
Jak będzie dalej w to brnął to po dwóch trzech tygodniach tylko się zniechęci jeszcze bardziej...
Avatar użytkownika
marcin2983
Donator
 
Posty: 946
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 18:15
Lokalizacja: Wrocław (Gaj)

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 23 sie 2016, o 09:11

Oświetlenie ma aquaela 3W.
Ja mam ponad 2000lm na 25l i glona hoduję specjalnie dla krewetek a nie miałem pół roku.
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Alart » 23 sie 2016, o 11:57

Oprócz uwag napisanych wyżej odnośnie podmianek i wielkości akwarium to doraźnie spróbuj zaciemnić akwarium na kilka dni (np.4). Nie karmić, nie włączać światła. Glony powinny zniknąć, a innym roślinom nie powinno to przeszkadzać. Słońce nie powinno świecić bezpośrednio na akwarium bo potem takie efekty są.
Tutaj jakiś opis, nie czytałem dokładnie: http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=21&t=15433

Środków chemicznych nie stosuj, bo one tylko wpływają na skutek, a nie na przyczynę. Tym bardziej że masz aktywne podłoże.
A małe glonki to można mieć.

Jak chcesz mieć 112 to zrób sobie 112 najlepiej od razu. Te 20 w sam raz na kwarantannę lub krewetkarium będzie.
Avatar użytkownika
Alart
Stały bywalec
 
Posty: 296
Dołączył(a): 26 wrz 2013, o 17:49
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 23 sie 2016, o 12:51

antek1981 napisał(a):Robisz podmianki ale jaką wodą i w jakiej ilości?
Lejesz jakieś nawozy?
Ile ma akwarium, tzn kiedy założone?
Jak często grzebiesz w podłożu?
Jak często płuczesz filtr i w jaki sposób?

Pytam po to by znaleźć przyczynę. Jesli jej nie usuniesz to nie wygrasz z glonem, bo tylko będziesz łagodził objawy.

-- 23 sie 2016, o 06:18 --

Próbowałeś ręcznie usuwać glona? Jeśli nie to spróbuj i powiedz jak się zachowuje.


Nawozów żadnych. O ile CO2 w płynie nie nazywa się nawozem. No i te bakterie "Special Blend" przy każdej podmiance". Akwarium założyłem 28 marca, 2016r.
W podłożu nie zdarza mi się grzebać, chyba że tylko gdy sadziłem roślinki. Jeśli chodzi o filtr to płukałem go na razie trzy razy od założenia akwarium w wodzie którą zlewałem przy podmianie.

marcin2983 napisał(a):Widać że troszkę już czytałeś i chcesz dobrze ale...
1. Masz za duże rybki jak na to akwarium. Mieczyk i molinezja to rybki do większych zbiorników. Poza tym wszystkie gatunki to rybki stadne które dobrze czują się w grupie a nie pojedynczo. Te gatunki to rybki które dość dużo wydalaja i brudza wode. Podmiana raz na dwa tygodnie to zdecydowanie za rzadko. Nawet raz na tydzień 20% w tak małym akwarium to za mało. Ja w 30 litrach podmienialem po 10l co tydzień.

2. Również karmienie dwa razy dziennie to zbyt często. Pokarm wpada między podłoże, dekoracje i tam gnije. Odchody ryb i gnijacy pokarm powoduje wzrost w wodzie NO3 i PO4. Oba te związki wykorzystują rośliny jak i glony. Przy czym glony często wygrywają.

3. Dodatkowo masz podłoże dedykowane pod rośliny które uwalnia dla nich dużo związków odżywczych (nawozy itp.) Takie podłoża jest sens stosować przy mocnym oświetleniu 0.7 W na litr, podawaniu CO2 (przy tak małym akwarium wystarczy to wpłynie które masz) i dla szybko rosnących roślin. Rośliny mając dużo światła nawozu i co2 rosną jak szalone i dla glonów nic nie zostaje. Ale to ma sens w większych akwariach, w takim maluszku 20l jeśli dodatkowo brak Ci doświadczenia trudno Ci będzie osiągnąć taka sytuację.
Zakładam że masz fabryczne oświetlenie akwarium które nie przekracza 0,5 W na litr. Dla roślin brakuje więc światła, dodatkowo wstrzymales im co2 a podłoże wali cały czas nawozy... Glony mają więc wyżerke.

I teraz co z tym fantem zrobić...myślę że teraz to jak walka z wiatrakami. Co ja bym Ci poradził. Zacząć od nowa. Zrobić restart na neutralnym podłożu żwirku lub piasku. Posadzić mało wymagające rośliny microsoria, anubiasy, zwartki, nurzańca. Na start również takie które szybko rosną np. rogatek. Lać tylko co2 w płynie i cieszyć się ładnym akwarium.
Oddać molinezje i mieczyka a wpuścił stadko kolorowych gupikow a na dno krewetki red cherry. Będzie ladnie, żywo i kolorowo.
Jeśli jesteś z Wrocławia kilka roślin na start chętnie Ci podaruje. A i inni forumowicze napewno coś dorzuca więc nie wydasz ani złotówki. Po miesiącu pod rośliny dać kulki gliniano torfowe lub po pół pałeczki do roślin doniczkowych i spokojnie wystarczy nawozów. Jak zobaczysz że rośliny marnieja to znowu dodasz pałeczek po dwóch lub trzech miesiącach i tyle.
A na podłoża aktywne itp. przyjdzie czas jak nabierzesz doświadczenia. I najważniejsze nie zniechecaj się. Każdy miał trudne początki :D Ja też ;)


I teraz mam pytanie do Ciebie czy zrobić restart tego zbiornika stosując Twoje cenne instrukcje, oddać rybki i zakupić kilka gupików i krewetki, czy założyć zbiornik 112l także kierując się Twoimi radami na temat podłoża roślinności itd. ? W ogóle dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, która bardzo wiele mi wyjaśniła :)

Alart napisał(a):Oprócz uwag napisanych wyżej odnośnie podmianek i wielkości akwarium to doraźnie spróbuj zaciemnić akwarium na kilka dni (np.4). Nie karmić, nie włączać światła. Glony powinny zniknąć, a innym roślinom nie powinno to przeszkadzać. Słońce nie powinno świecić bezpośrednio na akwarium bo potem takie efekty są.
Tutaj jakiś opis, nie czytałem dokładnie: http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=21&t=15433

Środków chemicznych nie stosuj, bo one tylko wpływają na skutek, a nie na przyczynę. Tym bardziej że masz aktywne podłoże.
A małe glonki to można mieć.

Jak chcesz mieć 112 to zrób sobie 112 najlepiej od razu. Te 20 w sam raz na kwarantannę lub krewetkarium będzie.


To może zanim zrobię restart mojego małego zbiorniczka lub założę 112l, spróbuje zaciemnić jak radzisz.
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 23 sie 2016, o 12:54

To jaką wodą robisz te podmianki i w jakich ilościach i jak często?
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 23 sie 2016, o 13:03

antek1981 napisał(a):To jaką wodą robisz te podmianki i w jakich ilościach i jak często?


Aktualnie co tydzień 5l wody pobranej z wodociągów.
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez marcin2983 » 23 sie 2016, o 13:32

Jeśli chcesz próbować jeszcze wyprowadzić te 20l na prostą to próbuj. Jak pisał Antek zdobędziesz cenne doświadczenia. Restart zawsze później zrobić jak się nie uda. Choć ja bym nie czekał ;)

Co do większego akwarium jeśli budżet Ci pozwala to stawiaj. Akwarystyka to choroba postępująca i prędzej czy później będziesz chciał większe. Ja zacząłem od 30l po dwóch miesiącach już było 60 a teraz 200 wydaje mi się za małe :D
Większe akwarium łatwiej się prowadzi bo wybacza więcej błędów. Jest bardziej stabilne. W takim maluchu 20l zdechnie jedna rybka której nie zauważysz i już może być kłopot. Takie szkiełko jak pisali koledzy zostaw dla krewetek :D

A jeśli chcesz jeszcze spróbować walczyć z tym to próbuj tylko się nie zniechecaj.
Avatar użytkownika
marcin2983
Donator
 
Posty: 946
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 18:15
Lokalizacja: Wrocław (Gaj)

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 23 sie 2016, o 17:51

I ostatnie pytanko:
Woda do podmian odstana albo uzdatniona? Czy może ze studni?
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Alart » 23 sie 2016, o 19:22

Aha, nie lej tych bakterii, nie jest to potrzebne i nie wiadomo co tam dokładnie siedzi.
Lepiej pieniądz zainwestować w jakieś testy na NO3 chociaż.
Avatar użytkownika
Alart
Stały bywalec
 
Posty: 296
Dołączył(a): 26 wrz 2013, o 17:49
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 23 sie 2016, o 23:25

antek1981 napisał(a):I ostatnie pytanko:
Woda do podmian odstana albo uzdatniona? Czy może ze studni?


Odstana 1 dobę zanim zostanie dolana.

Alart napisał(a):Aha, nie lej tych bakterii, nie jest to potrzebne i nie wiadomo co tam dokładnie siedzi.
Lepiej pieniądz zainwestować w jakieś testy na NO3 chociaż.


Czyli jak test to na początku przede wszystkim NO3 ?
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez antek1981 » 24 sie 2016, o 09:01

Moim zdaniem:
1. Za rzadko robiłeś podmiany bo substrat więcej pierwiastków oddaje do wody.
2. Podmiany zwiększ do 30%.
3. Rybki za często karmisz. Raz dziennie wystarczy. Poza tym wymień na krewetki albo mniejsze.
4. Kup węgiel w płynie i lej na glona dawkę ze 3 razy większą niż na butelce.
5. Zaciemnienie nic nie da. Byle światło słoneczne nie padało na akwa.
6. Jak możesz to kup demineralizowaną i zrób podmiany ze dwie po 7l. A jak nie to podjedź to Ci dam z 15l RO.
7. Jak da radę to trochę usuń ręcznie glona.
8. Cierpliwości. Wyjdziesz z tego.
Avatar użytkownika
antek1981
Donator
 
Posty: 651
Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 18:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziwny glon, ciężki do usunięcia

Postprzez Saitan » 24 sie 2016, o 12:51

marcin2983 napisał(a):Jeśli chcesz próbować jeszcze wyprowadzić te 20l na prostą to próbuj. Jak pisał Antek zdobędziesz cenne doświadczenia. Restart zawsze później zrobić jak się nie uda. Choć ja bym nie czekał ;)

Co do większego akwarium jeśli budżet Ci pozwala to stawiaj. Akwarystyka to choroba postępująca i prędzej czy później będziesz chciał większe. Ja zacząłem od 30l po dwóch miesiącach już było 60 a teraz 200 wydaje mi się za małe :D
Większe akwarium łatwiej się prowadzi bo wybacza więcej błędów. Jest bardziej stabilne. W takim maluchu 20l zdechnie jedna rybka której nie zauważysz i już może być kłopot. Takie szkiełko jak pisali koledzy zostaw dla krewetek :D

A jeśli chcesz jeszcze spróbować walczyć z tym to próbuj tylko się nie zniechecaj.


Marcin, sprzęt do 112l oraz samo akwarium już czeka na stryszku. Myślałem, że lepiej zawalić przez brak doświadczenia mniejsze akwarium, bo mniej strat :D ale spróbuje jeszcze podziałać z tym mniejszym :) A duże założę wedle tego co radzisz (o podłożu, roślinach itp.) jeszcze raz dzięki za pomoc :mrgreen:
Saitan
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 mar 2016, o 00:33

Zostaw komentarz


Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość