Widać że troszkę już czytałeś i chcesz dobrze ale...
1. Masz za duże rybki jak na to akwarium. Mieczyk i molinezja to rybki do większych zbiorników. Poza tym wszystkie gatunki to rybki stadne które dobrze czują się w grupie a nie pojedynczo. Te gatunki to rybki które dość dużo wydalaja i brudza wode. Podmiana raz na dwa tygodnie to zdecydowanie za rzadko. Nawet raz na tydzień 20% w tak małym akwarium to za mało. Ja w 30 litrach podmienialem po 10l co tydzień.
2. Również karmienie dwa razy dziennie to zbyt często. Pokarm wpada między podłoże, dekoracje i tam gnije. Odchody ryb i gnijacy pokarm powoduje wzrost w wodzie NO3 i PO4. Oba te związki wykorzystują rośliny jak i glony. Przy czym glony często wygrywają.
3. Dodatkowo masz podłoże dedykowane pod rośliny które uwalnia dla nich dużo związków odżywczych (nawozy itp.) Takie podłoża jest sens stosować przy mocnym oświetleniu 0.7 W na litr, podawaniu CO2 (przy tak małym akwarium wystarczy to wpłynie które masz) i dla szybko rosnących roślin. Rośliny mając dużo światła nawozu i co2 rosną jak szalone i dla glonów nic nie zostaje. Ale to ma sens w większych akwariach, w takim maluszku 20l jeśli dodatkowo brak Ci doświadczenia trudno Ci będzie osiągnąć taka sytuację.
Zakładam że masz fabryczne oświetlenie akwarium które nie przekracza 0,5 W na litr. Dla roślin brakuje więc światła, dodatkowo wstrzymales im co2 a podłoże wali cały czas nawozy... Glony mają więc wyżerke.
I teraz co z tym fantem zrobić...myślę że teraz to jak walka z wiatrakami. Co ja bym Ci poradził. Zacząć od nowa. Zrobić restart na neutralnym podłożu żwirku lub piasku. Posadzić mało wymagające rośliny microsoria, anubiasy, zwartki, nurzańca. Na start również takie które szybko rosną np. rogatek. Lać tylko co2 w płynie i cieszyć się ładnym akwarium.
Oddać molinezje i mieczyka a wpuścił stadko kolorowych gupikow a na dno krewetki red cherry. Będzie ladnie, żywo i kolorowo.
Jeśli jesteś z Wrocławia kilka roślin na start chętnie Ci podaruje. A i inni forumowicze napewno coś dorzuca więc nie wydasz ani złotówki. Po miesiącu pod rośliny dać kulki gliniano torfowe lub po pół pałeczki do roślin doniczkowych i spokojnie wystarczy nawozów. Jak zobaczysz że rośliny marnieja to znowu dodasz pałeczek po dwóch lub trzech miesiącach i tyle.
A na podłoża aktywne itp. przyjdzie czas jak nabierzesz doświadczenia. I najważniejsze nie zniechecaj się. Każdy miał trudne początki

Ja też
