... (mowa o starym typie - z pojedynczym uszczelnieniem). Na podstawie własnego doświadczenia mogę podpowiedzieć, że raczej nie warto kupować nowych uszczelek, smarowideł i innych zestawów naprawczych, gdyż kosztują w sumie sporo a efekt mizerny albo żaden - mowa o wycieku spod głównej uszczelki między głowicą a kubełkiem.
Jeśli wyciek jest niewielki- pojedyncze kropelki spływające po filtrze, to najtańszym rozwiązaniem jest kupno zwykłej miski plastikowej za paręnaście zł i wstawienie do niej filtra.
Mamy względny spokój że nie zaleje nam szafki , podłogi. A z czasem osad potrafi sam uszczelnić wyciek.
Gdy zaczęło mi cieknąć biegałem, latałem za nowymi uszczelkami itd i balem się, że lada moment zobaczę wszytką wodę na podłodze. Chciałem już niemal nowy filtr kupić. Patent z miską mam od roku i ma się dobrze. Po czyszczeniu filtra jakies drobne "łezki" pojawiają się czasem przez- dzień, dwa a później sucho.