Witajcie AKWAMANIACY

Mam nieciekawą sytuacje z wodą w akwarium, nie wiem co się do końca dzieje i co robić - może po prostu czekać. Kiedyś miałem podobne sytuacje, ale wtedy czekałem i po 3 miesiące, a jak mam tyle czekać to już wolę zrobić restart...
Co do roślin jak i żyjątek to mają się dobrze, te 1sze dalej bomblują.

Miał ktoś kiedyś podobnie jak ja na załączonych zdjęciach? Jeśli ktoś wie jak w takim przypadku postępować to bardzo proszę o wskazówki

Kroki, które bym podjął, podmiana wody 50%, pełne zaciemnienie minimum 4 dni, stabilizacja no3 do po4 10:4 nawożenie k+mg. Zmniejszenie ilości światła do 6 h/d po tygodniu stopniowe zwiększanie co tydzień o 1h, polepszenie jakości światła lepsze żarniki dające światło o zmniejszonej luminacji koloru zielonego gdzieś wyczytałem, że zieleń sprzyja glonom jednokomórkowym. Cierpliwość

Piszesz że zielsko bąbelki wytwarza Coś za ciemno w akwarium. Bąblowanie roślin można zauważyc przy min. 0,5w/l (to z mojego doswiadczenia). Zrób jak Szymi pisze i napewno rób podmiany, to lepsze niż restart.

Szymijohn napisał(a):Kroki, które bym podjął, podmiana wody 50%, pełne zaciemnienie minimum 4 dni, stabilizacja no3 do po4 10:4 nawożenie k+mg. Zmniejszenie ilości światła do 6 h/d po tygodniu stopniowe zwiększanie co tydzień o 1h, polepszenie jakości światła lepsze żarniki dające światło o zmniejszonej luminacji koloru zielonego gdzieś wyczytałem, że zieleń sprzyja glonom jednokomórkowym. Cierpliwość

Świetlówki mam barwy mieszanej, mianowicie 8500K i 2x 6500K, i taką konfiguracje mam od jakiegoś czasu i nic się nie działo, odkąd zacząłem nawozić EI to co tydzień 50% jest podmieniane. Do reszty się zastosuję i zobaczymy jak to będzie

korzon napisał(a):Piszesz że zielsko bąbelki wytwarza Coś za ciemno w akwarium. Bąblowanie roślin można zauważyc przy min. 0,5w/l (to z mojego doswiadczenia). Zrób jak Szymi pisze i napewno rób podmiany, to lepsze niż restart.

Światła mam 66watt czyli około 0,6w/l, pełne nawożenie EI i CSM+B oraz co2 to sobie bomblują.
Od kąd te cuda z wodą zaczęły się dziać - parę dni wstecz to zauważyłem, że roślinki, zwłaszcza rotala rotundifolia i limnophila aromatica wystrzeliły w górę, a ich kondycja się poprawiła ( tyle dobrego w tym złym ), zaś kryptokoryna nadal gubi liście...

Dobra rozpisałem się nie na temat xD
Wracając do tego co napisałeś, to wydaje się, że jest ciemno, gdyż zdjęcia robiłem telefonem, a ten przekłamuje i z barwami i jasnością ( jasność zależy od tego pod jakim kątem robię zdjęcie i jak czujnik odczyta jasność ). "Zrób tak jak Szymi pisze..." i tak też zrobię

Dziękuję wam za zainteresowanie się tematem

Podstawowy błąd, walisz masę nawozów, a roślin kilka na krzyż przez co rośliny się najadły i nadwyżka dla glonów.
Przy EI i w dodatku na starcie lepiej gęsto obsadzić zbiornik i gazować mocno, wspomaganie światła też mile widziane.
Światła nie masz za wiele, ale może tak być, jednak nie w przypadku zakwitu zielenic, one znacznie ograniczają dostęp do światła roślinom przez to zielone zmętnienie i już wtedy może być tylko gorzej, bo wacików coraz mniej.
Najlepiej zresetuj nawożenie poprzez dwie podmiany 50% w odstępach 4 dni i zacznij obsadzać dno akwarium, nie masz prawie roślin, to co chcesz nawozić, ryby i korzenie tym pełnym nawożeniem? , nie naśmiewam się, myślałem że trochę o tym poczytałeś.
Kryptokoryny raczej się tu nie nadają, ja bym gdzieś przesadził je do innego szkła jak masz i posadził coś a'la didplis diandra lub micrantemum umbrossum w większej ilości.
Życzę postępów i wiem że będzie dobrze.

Szymijohn napisał(a):Kroki, które bym podjął, podmiana wody 50%, pełne zaciemnienie minimum 4 dni, stabilizacja no3 do po4 10:4 nawożenie k+mg. Zmniejszenie ilości światła do 6 h/d po tygodniu stopniowe zwiększanie co tydzień o 1h, polepszenie jakości światła lepsze żarniki dające światło o zmniejszonej luminacji koloru zielonego gdzieś wyczytałem, że zieleń sprzyja glonom jednokomórkowym. Cierpliwość

Szymi żartujesz czy nadal świętujesz Nowy Rok?

Nie. A co Ci się nie podoba? Zapewne no3 do po4?

miroon napisał(a):Podstawowy błąd, walisz masę nawozów, a roślin kilka na krzyż przez co rośliny się najadły i nadwyżka dla glonów.
Przy EI i w dodatku na starcie lepiej gęsto obsadzić zbiornik i gazować mocno, wspomaganie światła też mile widziane.
Światła nie masz za wiele, ale może tak być, jednak nie w przypadku zakwitu zielenic, one znacznie ograniczają dostęp do światła roślinom przez to zielone zmętnienie i już wtedy może być tylko gorzej, bo wacików coraz mniej.
Najlepiej zresetuj nawożenie poprzez dwie podmiany 50% w odstępach 4 dni i zacznij obsadzać dno akwarium, nie masz prawie roślin, to co chcesz nawozić, ryby i korzenie tym pełnym nawożeniem? , nie naśmiewam się, myślałem że trochę o tym poczytałeś.
Kryptokoryny raczej się tu nie nadają, ja bym gdzieś przesadził je do innego szkła jak masz i posadził coś a'la didplis diandra lub micrantemum umbrossum w większej ilości.
Życzę postępów i wiem że będzie dobrze.

Nawozów daję 1/2 albo nawet 1/3 podstawowej dawki, rośliny nie wykazują braków. Gdyby coś było z nawozami to dlaczego wcześniej nie miałem od nich problemów?
Gazuje mocno co2 leci ciurkiem
A co do światła to mogę "odpalić" halogen 150w o barwie 2900K czy nie wiele to da?
Co do samych roślin to jest ich około 50% całości podłoża, więc już jednak braki trzeba uzupełnia - co nie?
Czytałem i nadal czytam o tym wszystkim i mówiąc szczerze to jeszcze długa droga przede mną zanim coś ładnego uda mi się stworzyć, ale "trening czyni mistrza" dlatego radzę się u najlepszych
Dziękuję za wiarę, w to że będzie dobrze, ja zaś powoli ją tracę ;/

Przerwa spokojnie, powoli, metodycznie.
To hasło powinno tobie i nam przyświecać.
Masz spore akwarium, które musi się ustabilizować.
A jak są problemy to patrz na początek tego postu. Co tam jest napisane?
Tak. Spokojnie, powoli, metodycznie.
Jak ja to widzę?
Otóż:
Spokojnie-nie panikować, pomyśleć, ogarnąć problem, czyli obserwować przez jakiś czas, nie 10-15 minut, raczej kilka dni.
Powoli-poszukać rozwiązania, zacząć wprowadzać je w życie.
Metodycznie-eliminacja problemów, po kolei nie na raz.
W zasadzie każda z tych faz ma swoje "spokojnie, powoli, metodycznie"

Dołożenie jeszcze jednego źródła światła może pomóc lub bardziej zaszkodzić.
Różne rośliny mają różne chlorofile, które reagują na różne pasma światła. Rataj zaleca ciepłe. Być może u ciebie zmiana na ciepłą barwę pomoże.
Pamiętaj, że jeśli robisz przycinkę to zapotrzebowanie na nawozy spada.

Szymijohn napisał(a):Przerwa spokojnie, powoli, metodycznie.
To hasło powinno tobie i nam przyświecać.
Masz spore akwarium, które musi się ustabilizować.
A jak są problemy to patrz na początek tego postu. Co tam jest napisane?
Tak. Spokojnie, powoli, metodycznie.
Jak ja to widzę?
Otóż:
Spokojnie-nie panikować, pomyśleć, ogarnąć problem, czyli obserwować przez jakiś czas, nie 10-15 minut, raczej kilka dni.
Powoli-poszukać rozwiązania, zacząć wprowadzać je w życie.
Metodycznie-eliminacja problemów, po kolei nie na raz.
W zasadzie każda z tych faz ma swoje "spokojnie, powoli, metodycznie"

Dołożenie jeszcze jednego źródła światła może pomóc lub bardziej zaszkodzić.
Różne rośliny mają różne chlorofile, które reagują na różne pasma światła. Rataj zaleca ciepłe. Być może u ciebie zmiana na ciepłą barwę pomoże.
Pamiętaj, że jeśli robisz przycinkę to zapotrzebowanie na nawozy spada.

Zawsze zanim coś zrobiłem to obserwowałem, po czym jeżeli natura sama sobie nie poradziła to zwracałem się z pomocą do was, co by nie popełnić jakiegoś niewybaczalnego błędu

Myślę nad tym aby zostawić belkę 2x24w - Groluxik 8500K i Osram jakiś daylight 6500K i odpalić halogen 150w - 2900K i poobserwować parę dni tak jak mówisz

Sorka za post pod postem

Chciałem Wam powiedzieć, że w akwarium zaczęło się przejaśniać po zastosowaniu takiej konfiguracji światła jak napisałem w poście wcześniej

Od wczoraj wznowiłem nawożenie 1/3 całości dawki oraz dzisiaj wróciłem do normalnego oświetlenia tzn: 24w Grolux 8500K + 24w Osram day light czy coś takiego 6500K + 18w Diversy 6500K

Mam cichą nadzieję, że będzie już tylko lepiej

PS. przez ten czas kiedy nie nawoziłem roślin to zaczęły mi karłowacieć i krzywić się stożki wzrostu zwłaszcza na Aromatice, co też nakłoniło mnie do wznowienia nawożenia, lecz mniejszą dawkom - pewnie braki azotu i fosforu, jeśli się mylę to proszę mnie nakierować na właściwą ścieżkę

Jak się woda całkowicie wyklaruje to może dodam aktualne zdjęcie baniaka

Dziękuję wszystkim za udział w wątku i niesienie pomocy akwamaniakom w opałach - w tym mnie