przez Chmielu » 24 lut 2010, o 13:12
Ja również uważam, że trzymanie skalarów z gurami nie jest dobrym pomysłem.
Rzeczywiście, dorosłe skalary, kiedy dobierają się w pary i jeśli są trzymane w odpowiednich warunkach, bronią swych rewirów do tego stopnia, że potrafią zrobić krzywdę nawet większym, spokojniejszym rybom.
Gurami, z tego co mi wiadomo także z praktyki, jest rybą niezwykle spokojną i płochliwą.
A po co męczyć ryby i narażać je na stres?
Poza tym trzymając 2 gatunki ryb, które nijak pasują do siebie, nie oddadzą nam tej przyjemności byśmy mogli obserwować ich naturalne zachowania w ich naturalnym środowisku.
A będąc upierdliwym, można powiedzieć, że ramireza to nie pielęgnica, tylko pielęgniczka:P
Pozdrawiam.