.

Drodzy akwaryści!

Rabaty dla forumowiczów DFA
Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej


Ile wody podmieniać?

[ Komentarze Facebooka]

Wszystko na temat parametrów wody itd.

Moderator: Grupa DFA

Ile wody podmieniać?

Postprzez miroon » 10 sty 2014, o 22:42

Wielu początkujących nawet nie wie że to konieczność a większość po prostu olewa tą czynność nie robiąc podmian regularnie z różnych przyczyn.

Do podmian należy używać wody z filtra RO, demineralizowanej (warto używać mienralizatorów np. SEACHEM EQUILIBRIUM przy RO i wodzie gotowanej), z kranu, studni co tam jeszcze nie wymyślicie ale, lepiej tą wodę zbadać testami , dobrze jest wiedzieć co wlewamy do akwarium, (szczególnie nawożący nawozami w postaci rozpuszczonych soli) albowiem może zawierać rozpuszczony chlor który może mieć niekorzystny a nawet trujący wpływ na obsadę, roślinną również.
Temperatura takiej wody ma trochę mniejsze znaczenie jednak, podmieniając większą część wody (odpowiednio dojrzałe akwarium) należy pamiętać o tym by miała zbliżoną do tej jaka panuje normalnie w akwarium. Ja zwykle badam na dotyk.
Wodę mineralną a tym bardziej gazowaną wlewacie na własną odpowiedzialność.
Nie jest dobrym rozwiązaniem tylko dolewać odparowaną wodę, podmiany są konieczne.

Jeśli lejemy wodę z kranu i wiemy że zawiera chlor należy ją odstawić na kilkanaście godzin. Czas odstawiania takiej wody jest zależny od sposobu nalewania do naczyń, słuchawką od prysznica pod ciśnieniem najszybciej pozbędziemy się chloru z wody gdyż wyparuje prędzej.
Po dwóch godzinach można taką wodę lać do akwarium jeśli naprawdę jest to bardzo konieczne, jednak zawsze powinno się ją odstawić na kilkanaście godzin.

W trakcie dojrzewania akwarium nie ma potrzeby podmieniania wody, są różne szkoły, jedni zalecają podmiany ale, to szkodliwy zabieg moim zdaniem bo pozbywamy się części rozwijających się bakterii de/nitryfikacyjnych.
Bywa że niektóre podłoża uwalniają na początku "bombę kaloryczną" która skutkuje powstawaniem glonów i wtedy nie ma co patrzeć na cykl.
Najlepiej jak akwarium samo bez żadnej ingerencji samo dojrzeje i nie jest prawdą że to jest magiczne dwa tygodnie jak na większości portali piszą inni. Po prostu, jeden mędrzec tak napisał, przyjęło się, i każdy wokół to powtarza.
Prawdziwie dojrzałe akwarium to nie czyszczenie filtra przez pół roku i nie wymienianie podłoża przy jednoczesnej właściwej opiece.
Można owszem, dodać do dojrzewającej wody/filtra pożywki dla tych bakterii lub poczęstować świeżą wodę szczyptą pokarmu w rozsądnej dawce co do litrażu ( polecam mrożony) to przyspieszy dojrzewanie.

Wielu pisze: "Odczekałem dwa tygodnie i wpuściłem ryby na drugi dzień woda zrobiła się mętna-pomocy" i szukanie winy w doborze filtracji,parametrów wody itp. Najczęściej wina leży w niedostatecznie dojrzałym akwarium i wpuszczeniu większej ilości ryb na raz do niezbyt dojrzałego akwarium. Dodać należy też fakt że wielu początkujących używa bardzo niedokładnych testów paskowych co lub nie dość skrupulatnie potrafi odczytać testy kropelkowe ponieważ w całej gamie testów kropelkowych znajdzie się taki który albo będzie mniej czytelny albo mniej dokładny.

Ps. Ryby wpuszcza się stopniowo do nowego akwarium a nie na hurra bo nas stać.

W młodszych akwariach do dwóch miesięcy a szczególnie tych mniejszych ( 25-60l) należy robić częstsze podmiany lecz nie większe niż 10-15% pojemności akwarium raz na tydzień. W takich litrażach przy starszych zbiornikach zaleca się podmieniać wodę raz na dwa tygodnie 30 % przy mniejszej ilości ryb w akwarium, od ilości ryb i wydajności filtracji zależy głównie częstotliwość podmian.

Ale, ale... niektóre ryby są odporniejsze i też wrażliwsze i te pierwsze wytrzymają nawet spartańskie warunki odnośnie podmian.
Nie jest to żaden schemat, w każdym prawidłowo działającym akwarium będzie to wyglądało inaczej ze względu na obsadę, filtrację i oczywiście umiejętność opieki nad tym skrawkiem wody..
Każde akwarium jest inne i zgodzę się z tymi którzy mogą napisać w tym temacie że nie podmieniają wody od pół roku i jest dobrze.
Można to tłumaczyć na wiele sposobów jw.pisałem, obsada.
Większe a szczególnie w pełni dojrzałe akwaria w przeciwieństwie do mniejszych można doprowadzić do prawie bezobsługowej pracy przez nawet kilka miesięcy ale tylko w określonych przypadkach- początkujący niech tak lepiej nie robią.

W większych akwariach, szczególnie ze słabym oświetleniem, mało wymagającą florą i fauną np. 200l- wzwyż można spokojnie zapomnieć o tygodniowych podmianach gdyż roślinność również działa jak swego rodzaju naturalny filtr, im jest roślin więcej tym lepiej.

Piszcie co o tym sądzicie, jakie macie doświadczenia i stworzymy jeden a może więcej tematów pomocnych dla innych.
Avatar użytkownika
miroon
Donator
 
Posty: 973
Dołączył(a): 31 gru 2013, o 01:02
Lokalizacja: Bolesławiec, Venlo

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez Szymijohn » 10 sty 2014, o 23:25

Chm w zasadzie to nie zauważyłem na innych forach aby zalecano wpuszczanie obsady po 2 tygodniach. Na jednym w wątku o LT z podłożem glebowym zalecano nawet 3 do 6 miesięcy a minimum 1 miesiąc odczekania.
Po za tym jak dla mnie wszystko się zgadza.

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka
Avatar użytkownika
Szymijohn
Donator
 
Posty: 1025
Dołączył(a): 26 gru 2013, o 19:42
Lokalizacja: Nowogrodziec/Wrocław-Strzeganowice

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez Serqu » 11 sty 2014, o 08:23

Cieszę się miroon ze przedstawiłeś swoje zdanie dotyczące tematu.
Pozwolisz że z wieloma kwestiami się nie zgodzę i przedstawię swój punkt widzenia.

Zgodzę się z tym że podmiany są potrzebne (wiem ze na forum jest paru wariatów którzy tylko uzupełniają to co odparuje ale to już wyższa szkoła jazdy, skupmy się wiec na przeciętniakach :mrgreen: ) moim zdaniem powinno się podmieniać co najmniej 30% wody tygodniowo.

Jeśli chodzi o wodę do podmian to jeśli ktoś ma wymagające zwierzaki to oczywiście powinien się zaopatrzyć w filtr RO (odwróconej osmozy). Oczywiście wodę z tego filtra należy uzdatnić mineralizatorami lub mieszając w odpowiednich proporcjach z kranówką.Gotowanie wody do podmian bym sobie raczej odpuścił bo i po co.

Jeśli jednak mamy ryby tolerujące większy zakres parametrów (czyli to co większość forumowiczów ma w baniakach) darujmy sobie filtr RO i lejmy kranówkę. Należy pamiętać że przy produkcji wody z filtra RO na 1L wyprodukowanej wody dostajemy 3-4L odpadu, rachunki za wodę mogą niemile zaskoczyć.

Prowadziłem roślinniaka i na wodzie RO mieszanej z kranówką w proporcjach 1:3, GH około 6, teraz jadę na samej kranówce GH około 24 tzn. „skała w płynie” i nie widzę różnic we wzroście roślin i zachowaniu zwierzaków.
Więc po mojemu lejemy kranówkę. Jak ktoś ma niewielkie akwarium to oczywiście może dać się odstać, ja wymieniam około 100 L wody, więc szanowna małżonka wyprowadziłaby mnie z domu jakbym ponastawiał wiader i dał się wodzie odstać. Leję więc prosto z kranu. Opis tej operacji przedstawiłem tutaj: w-jaki-sposob-ulatwiamy-sobie-zycie-akwarystyczne-t2106.html

Co do testowania parametrów wody testami akwarystycznymi to już wypowiedziałem się na ten temat wielokrotnie. Testy akwarystyczne są drogie, niedokładne i potrafią wskazać różne wartości przy paru pomiarach tej samej wody. Poza tym skala kolorów na testach jest dla faceta jakąś masakrą. U mnie wartości odczytywała żona.

Jeśli chodzi o podmiany wody w dojrzewającym akwarium to, moim zdaniem, w baniaku z jałowym podłożem (żwir, piasek, bazalt) są potrzebne dzięki temu usuwamy z wody trujący amoniak NH4 i związki NO2. Bakterie które utracimy można uzupełnić stosując np. Sera Nitrivec. W baniaku z podłożem aktywnym są wręcz niezbędne ponieważ oprócz powyżej wymienionych związków usuwamy nadmiary mikro i makro elementów uwalnianych z podłoży.

Co do długości dojrzewania baniaka to napisano już chyba milion elaboratów, a i kilka doktoratów by się znalazło. Po tygodniu lub dwóch wpuszczamy początkową załogę czyszczącą czyli krewetki Amano i Red Cherry, po czterech tygodniach Otosy i jeśli nic złego się nie dzieje to w następnym tygodniu można powoli wpuszczać obsadę.
Zgodzę się że lepiej obsadę wpuszczać na raty. Proponuję zawsze najpierw mniejsze, a później większe ryby.

Oczywiście można się z tym nie zgodzić i wypracować lepsze swoje sposoby.
Jeśli nie odpisuję dłuższy czas na PW to oznacza że mam w robocie jihad, w związku z tym proszę o cierpliwość.
360L - Nowy Telewizor; 375L - Fangorn Forest; 375L - Serkowe Iwagumi; SPIS ARTYKUŁÓW
Obrazek
Avatar użytkownika
Serqu
Grupa DFA
 
Posty: 1024
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 03:35
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez victus » 11 sty 2014, o 10:05

Wielu początkujących nawet nie wie że to konieczność a większość po prostu olewa tą czynność nie robiąc podmian regularnie z różnych przyczyn.

W trakcie dojrzewania akwarium nie ma potrzeby podmieniania wody, są różne szkoły, jedni zalecają podmiany ale, to szkodliwy zabieg moim zdaniem bo pozbywamy się części rozwijających się bakterii de/nitryfikacyjnych.
W takich litrażach przy starszych zbiornikach zaleca się podmieniać wodę raz na dwa tygodnie 30 % przy mniejszej ilości ryb w akwarium, od ilości ryb i wydajności filtracji zależy głównie częstotliwość podmian.
(...)
W większych akwariach, szczególnie ze słabym oświetleniem, mało wymagającą florą i fauną np. 200l- wzwyż można spokojnie zapomnieć o tygodniowych podmianach gdyż roślinność również działa jak swego rodzaju naturalny filtr, im jest roślin więcej tym lepiej.


Ktoś o mnie mówił? :P

Podmiany nie wpływają na denitryfikacje.

Dokładnie jak napisane, ja u siebie robię w 540 roślinnym podmiankę co 3tyg 40% i wsio gra, w 700 robię co 2tyg 30-40% i też ok.
Avatar użytkownika
victus
Grupa DFA
 
Posty: 1214
Dołączył(a): 16 gru 2009, o 17:52
Lokalizacja: Wrocław / Żórawina

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez miroon » 11 sty 2014, o 18:34

Serqu napisał(a):Zgodzę się z tym że podmiany są potrzebne (wiem ze na forum jest paru wariatów którzy tylko uzupełniają to co odparuje ale to już wyższa szkoła jazdy, skupmy się wiec na przeciętniakach :mrgreen: ) moim zdaniem powinno się podmieniać co najmniej 30% wody tygodniowo.

Dzięki że zwróciłeś na to uwagę, po prostu podczas pisania uleciało mojej uwadze podmienianie wody 30-40% raz w tygodniu, zgadzam się z tym.
Serqu napisał(a):Testy akwarystyczne są drogie, niedokładne i potrafią wskazać różne wartości przy paru pomiarach tej samej wody. Poza tym skala kolorów na testach jest dla faceta jakąś masakrą. U mnie wartości odczytywała żona.

Jeżeli masz na myśli testy paskowe to jest to prawdą co piszesz.
Kropelkowe są najdokładniejsze a co do odczytu to tylko kilka jest mniej czytelnych jednak i tak pomiary są dużo dokładniejsze niż w przypadku pasków.
Cena ceną, wszystko kosztuje w tym hobby i nie jest to tylko cena samych testów, zapewne wiesz ile trzeba wydać na start na zestaw co2 czy oświetlenie.
Serqu napisał(a):Jeśli chodzi o podmiany wody w dojrzewającym akwarium to, moim zdaniem, w baniaku z jałowym podłożem (żwir, piasek, bazalt) są potrzebne dzięki temu usuwamy z wody trujący amoniak NH4 i związki NO2

Tylko po co usuwać w dojrzewającym akwarium amoniak i azotyny skoro są one pożywką dla rozwijających się bakterii nityfikacyjnych?
Nie raz badałem dojrzewające akwarium i przy podmianach ten okres się nieco wydłużył.
Serqu napisał(a):Po tygodniu lub dwóch wpuszczamy początkową załogę czyszczącą czyli krewetki Amano i Red Cherry, po czterech tygodniach Otosy i jeśli

Nie zgadzam się z tym.
Po tygodniu dojrzewania najczęściej poziom azotynów jest zbyt wysoki by wpuszczać ryby a tym bardziej wrażliwsze krewetki i ryzyko zatrucia trującym NO2 lub amoniakiem jest znaczne.
Najlepiej przy pomocy testów kropelkowych monitorować amoniak i azotyny podczas dojrzewania i jeśli azotyny są na niewykrywalnym poziomie można wprowadzać początkową obsadę bez ryzyka zachorowań czy zgonów.
Poniższy wykres przedstawia cały proces dojrzewania.
Obrazek
Victus, rekord w niepodmienianiu wody u mnie sięgnął kiedyś trzy miesiące w 475l mocno zarośniętym akwarium nic się nie stało, ryby żyją nadal.
Avatar użytkownika
miroon
Donator
 
Posty: 973
Dołączył(a): 31 gru 2013, o 01:02
Lokalizacja: Bolesławiec, Venlo

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez grzanka » 20 lut 2015, o 14:42

miroon napisał(a):Do podmian należy używać wody ze (...) studni.

Właśnie się zastanawiam nad wykorzystaniem wody ze studni do podmian, ale mam wątpliwość, czy taką wodę należy jakoś dezynfekować, np. gotować? Na oko woda jest czysta, ale pewnie coś tam sobie w niej żyje...
Kranówy do podmian nie gotuję, ale kranówę wg MPWiK można pić bez przegotowania, więc wiem, że nie powinno być problemów.
grzanka
Użytkownik
 
Posty: 32
Dołączył(a): 15 sty 2015, o 23:36

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez zimx » 20 lut 2015, o 15:29

Przebadaj, ja leje studzienną wodę bezpośrednio do baniaka, nie badałem, nie sprawdzałem, wiem tylko że bez nawozów rośliny mi szły jak szalone, teraz z nawozami jest jeszcze lepiej, zależy jaka woda
240l

Dawid
Avatar użytkownika
zimx
Donator
 
Posty: 356
Dołączył(a): 28 lip 2014, o 18:31
Lokalizacja: ok. Wałbrzycha

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez Deadmau5 » 20 lut 2015, o 16:16

Serqu napisał(a):Po tygodniu lub dwóch wpuszczamy początkową załogę czyszczącą czyli krewetki Amano i Red Cherry, po czterech tygodniach Otosy i jeśli nic złego się nie dzieje to w następnym tygodniu można powoli wpuszczać obsadę.
Zgodzę się że lepiej obsadę wpuszczać na raty. Proponuję zawsze najpierw mniejsze, a później większe ryby.


Fakt obsadę powinno się wpuszczać stopniowo najlepiej tak jak napisałeś zaczynając od małych,bardziej odpornych,mniej wymagających ryb ale to dopiero jak akwarium przejdzie cylkl azotowy czyli jak wcześniej wykrywalne max. stężenie NO2 spadnie do zera.Wpuszczanie jakichkolwiek zwierząt wcześniej czy to ryb,krewetek,raczków czy ślimaków jest dużym narażeniem ich na zatrucie lub nawet śmierć.Wiem że dużo osób tak robi wpuszczając np. gupiki bo wytrzymałe rybki ale niestety fakt jest taki że się męczą przy wysokim NO2.A otoski to przede wszystkim potrzebują dojrzałego i stabilnego akwarium.Natury nie oszukamy.Koniec kropka. :P
Avatar użytkownika
Deadmau5
Stały bywalec
 
Posty: 296
Dołączył(a): 6 kwi 2014, o 16:37
Lokalizacja: ok.Wałbrzycha

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez georgewroc » 31 maja 2017, o 20:03

Jak ogarniacie "produkcję" wody do podmian, zwłaszcza przy większych litrażach? Filtr RO musi chyba niemal non stop działać, nawet przy mieszaniu z kranówką?
georgewroc
Użytkownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): 28 paź 2014, o 12:39

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez amezis » 1 cze 2017, o 21:26

Nie musi.Ja rozcienczam w stosunku 1:3.Przygotowanie 20l wody z RO zajmuje ok 3-4h

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
amezis
Użytkownik
 
Posty: 88
Dołączył(a): 9 sie 2015, o 15:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez georgewroc » 1 cze 2017, o 21:57

Zastanawiam się, czy gdyby woda przelatywała tylko przez wkład węglowy, to czy twardość wody zmieniłaby się?
georgewroc
Użytkownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): 28 paź 2014, o 12:39

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez cypeks » 2 cze 2017, o 07:58

Raczej nie ale jeżeli nawet to bardzo nieznacznie.
cypeks
Użytkownik
 
Posty: 109
Dołączył(a): 18 gru 2016, o 00:38
Lokalizacja: Kowalów

Re: Ile wody podmieniać?

Postprzez Turek » 2 cze 2017, o 16:58

W przypadku podłoża Ada dobrze jest podmieniać wodę co 2- 3 dni przez pierwszy tydzień.
Avatar użytkownika
Turek
Stały bywalec
 
Posty: 216
Dołączył(a): 15 mar 2014, o 11:46
Lokalizacja: Wrocław Ogród Botaniczny

Zostaw komentarz


Powrót do Chemia wody

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość