W akwarium od kilku dni odnotowuje masakryczną ilość zgonów. Wszędzie w akwarium pływają trupy. A krewetki które żyją pływają dziwnie na boki.
Kilka mniejszych wyłowiłem do kostki, jedna z nich w kostce się zaczęła przewracać i zdycha, lecz nie mogę jej znaleźć. Mam nadzieje że nic się nie stanie reszcie zdrowych krewetek...
W akwarium dużym nic nie było zmieniane, jedynie podmiana nie była robiona przez 2 tyg. z braku czasu czy to może mieć coś wspólnego ?