Dolnośląskie Forum Akwarystyczne

przez **Joqs** » 27 cze 2015, o 12:31

Dzisiaj do moich 60l wprowadziło się kilka Red Cherry i pytanko jak je karmić? Czytałem że mogą jeść pokarm dla ryb (tego akurat mam sporo) ale pewno wolą coś co osiada na dnie. Wiem że mogą jeść warzywa tylko nie wiem które parzone a które gotowane. Planuję im dzisiaj zaserwować marchew i nie wiem co z nią robić czy gotować czy parzyć? Nazrywałem też wczoraj liści orzecha i znowu na forach są różne zdania bo niektóży mówią żeby je najpierw zamrozić a potem suszyć a inni jeszcze inaczej. I od razu fajnie by było jakbym się dowiedział czy z liśćmi dębu postępować tak samo jak z orzecha i czy ma to być jakiś konkretny gatunek dębu. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

przez **frik** » 27 cze 2015, o 12:43

http://lmgtfy.com/?q=red+cherry+karmienie

przez **Joqs** » 27 cze 2015, o 12:46

No właśnie to zrobiłem i nie pytam o spirulinę itp bo to jest jasne. Chodzi mi o liście dębu i orzecha bo tutaj były różne odpowiedzi. Np jedna osoba mroziła liście potem suszyła a już wyschnięte zalewała wrzątkiem. Jeszcze kto inny mówił że nie można zrywać świeżych z drzewa tylko te co już same spadną. Stąd moje pytanie.

przez **marcin2983** » 27 cze 2015, o 15:08

Wrzuć im plasterek marchewki nawet z rosołu albo plasterek surowego banana i zobaczysz co się będzie działo

A na drugi dzień wyjmij i wywal to czego nie zjadły.
Albo suszona pokrzywe z apteki. Tez uwielbiają.
A jak chcesz żeby były czerwoniutkie jak wisienki to kup coś takiego:
https://www.google.pl/search?q=hikari+s ... CAYQ_AUoAQ

U mnie działa, starcza na długo a kosztuje 12 - 14 zł.

przez **Joqs** » 27 cze 2015, o 17:10

Super dzięki wielkie

a robić mniej więcej na zmianę że pokarm dedykowany krewetkom a potem na drugi dzień warzywko lub owoc czy jak?

przez **Szymijohn** » 27 cze 2015, o 17:13

Liście z dębu zrywa się zimą, to gwarantuje dwie sprawy:
1. Są suche i gotowe do podania.
2. Są wolne od bakterii, grzybów i zabrudzeń mechanicznych (czego nie można powiedzieć o tych z ziemi)

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

przez **Joqs** » 27 cze 2015, o 17:17

No tak ale miałem zamiar zbierać prosto z drzewa a przed podaniem jeszcze parzyć więc chyba by to ubiło bakterie.

-- 27 cze 2015, o 17:17 --

No tak ale miałem zamiar zbierać prosto z drzewa a przed podaniem jeszcze parzyć więc chyba by to ubiło bakterie.

przez **Szymijohn** » 27 cze 2015, o 18:19

Wystarczy, że je ususzysz, jednak będzie w nich brakowało keratonoidów

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

przez **miroon** » 27 cze 2015, o 21:36

Od lat hoduję te krewetki i specjalnie nie ma co się przejmować ich dietą, zjedzą wszystko co jest do zjedzenia, mnożyć też się będą o ile żadna ryba im w tym nie przeszkodzi.

Wpuściłem raz kilka do zbiornika pod fontanną w ogrodzie, przezimowały i wyglądały lepiej niż te co miałem w akwarium (kolor i masa) po tym stwierdzam że to najodporniejsze krewetki, a dietę lepiej sobie zafundować :v: