Witam wszystkich.
Dziś w swoim zbiorniku zauważyłem 3 martwe krewetki, ale od początku:
Zbiornik:120X35X50 szkło 10 mm
Objętość: 175 litrów netto
Oświetlenie: 2x30W T5 + 2x39W T8 (kiedyś będzie belka 3x54W)
Podłoże:30 litrów JBL MAnado + 5 litrów JBL AquaBasis
Filtracja: zew. TetraTec 700 + wew.Atman AT-203
CO2: butla 1,5 kg +reaktor narurowy na wylot filtra zewnętrznego
Nawożenie: Przez pierwszy tydzień codziennie Potas. Po obserwacji zbiornika nawożenie EI .Najpierw połowa dawki jak zwiększy się masa roślinna cała dawka EI.
Fauna: na razie brak. Za kilka dni wpuszczę krewetki. Jeszcze się zastanawiam nad jakimiś kolorowymi ,małymi i stadnymi rybciami.
Flora: 1.POGOSTEMON ERECTUS
2.ROTALA WALLICHII
3. GLOSSOSTIGMA ELATINOIDES
4. MICRATHEMUM UMBROSUM
5.LIMNOPHILA SESSILIFLORA
6.MYRIOPHYLLUM - WYWŁÓCZNIK
7. CRYPTOCORYNE WENDTII
8. ELEOCHARIS PARVULA
9. HYGROPHILA CORYMBOSA
10.EUSTERALIS STELLATA
11.HETERANTHERA ZESTERIFOLIA
12.BACOPA MONNIERI
13.ROTALA INDICA
14.LUDWIGIA RAPENS
15.HEMIANTHUS MICRANTHEMOIDES
Akwarium wystartowało 23 sierpnia . Parametry akwarium tak jak wyżej. Podłoże kupiłem nowe . Wodę wlałem pół na pół -kran/RO .W tym jakieś dwa wiaderka wody z innego mojego zbiornika w którym pływają m in. gupiki. Większość roślin z poprzedniej aranżacji. W poprzednim zbiorniku miałem plagę zatoczków stąd przez dwa tygodnie lałem siarczan miedzi w sporych ilościach. Koledzy akwaryści zalecają na 100 litrów wody akwariowej 1 gram tego proszku. JA byłem tak zdesperowany że na 200 litrów dawałem 5 gram proszku w 1,5, i 10 dniu . Blyxa Japonica i duży heniek normalnie się rozpuściły.
Co jest przyczyną że krewetki zaczeły zdychać. Krewetki pochodzą z poprzedniego zbiornika które odłowiłem przed wlaniem siarczanu miedzi i na czas porządków jakieś 10 dni były w akwarium z gupikami. Dodam jeszcze że krewetki wpuściłem po 8 dniach od wystartowania zbiornika.
Proszę wszystkich o jakieś podpowiedzi bo nie mam pojęcia co jest przyczyną .
Dziękuję z góry.