Cześć. Niedawno wystartowałem z nowym zbiornikiem większość sprzętu kupiłem tutaj na forum, więc opiszę krótko jak to wszystko wygląda.
1. Szkło 90x50x50 OW - 225l. stoi na stelażu z profili zamkniętych 60x30 DIY
2. Filtr jbl e900 [lawa+ceramikax2+gąbka] + pat mini, który dodatkowo napowietrza wodę. docelowo będzie aquael 1500. - ale muszę przyznać, że woda czysta, póki co.
3. Oświetlenie: 4 naświetlacze: 2x10W zimny + 1x10W ciepły + 1x10W RGB ,zabieram się za pokrywę ze spienionego pcv.
4. Chętnie widziałbym tam jakieś rośliny, ale mam dość walki z pyszczakami, bo o ile nie zżarły, to zawsze wykopywały i rano roślinki były na tafli. Może patent z przywiązywaniem żyłką, by coś pomógł, ale to raczej syzyfowa praca. Wsadziłem kilka sztucznych.
5. Skały to wapień filipiński ok 30kg, wapień zielony ok 10kg, wapień koralowiec ok 10kg. Wstępnie to chciałem serpentynint, ale nigdzie nie mogłem dostać. Skały kupiłem w BUMAT.
6. Podłoża wsypałem dużo ok 40kg piasek kwarcowy biały.
7. Obsada : 1 duży yellow + 18 maluchów - rosną ładnie
- 9 saulosi coral [2 samczyki już powoli zaczynają się wybarwiać]
- 2 pyszczak zebra
- 7 yellowki
- Od niedawna mieszka z nimi ok. 25cm gibiceps.
W zbiorniku jest spokój, starałem się wybierać te najmniej agresywne pyszczaki.
Jak podrosną i będzie można [ ze 100procentową pewnością] odróżnić płeć, zredukuję obsadę.
8. Karmię je następującymi pokarmami:
dafnia suszona z witaminami, D50+ dla paletek, podstawowy pokarm MALAWI spirulina 38%, Tropical COLOR TABIN. Pyszczaki to straszne żarłoki, prawie cały czas są głodne - trzeba pilnować, żeby nie przekarmiać.
Zdjęcia robione telefonem, nie mam narazie dostępu do jakiegoś lepszego aparatu, musicie mi zaufać że w realu wygląda lepiej.
A w międzyczasie kupiłem kostkę i będę startował na dniach...