Pomocy !!!
Niżej wstawiam zdjęcie, z czym się borykam w sumie od tygodnia.
Mam niesamowity napad glonów "chyba nitkowatych" z którymi absolutnie nie mogę sobie poradzić.
Baniak 12 marca będzie miał miesiąc. Już na samym starcie popełniłem kilka kluczowych błedów.
od drugiego dnia zalania, zacząłem nawozić mikro i makro, po kilku dniach dołączając żelazo, ponieważ pojawił się mały problem z roslinnością. Skutek tego taki, że mam więcej glonu, jak roślin.
Byłem w zoologiku i facet polecił podawać węgiel w płynie, co czynię już tydzien. Niestety bez rezultatu.
Poza PH 6,5 poza tym nie znam żadnych testów wody. Obsada to, 34 Neony. Akwarium 200 l.
Podaję również Co2 z bimbrowni. Oświetlenie 0,7w/l. Podłoże JBLBasis na dole i na górze JBL Manado.
Bardzo proszę o pomoc, ponieważ już patrzeć na to nie mogę.

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Piter.

-- 3 mar 2016, o 15:52 --



-- 3 mar 2016, o 15:54 --

Odstaw wszystko i tylko węgiel w płynie i podmianki.
Bierz się do pracy.
Powodzonka.

Dzięki Antek
Właśnie przestalem podawać, poza węglem. Tak, jak pisałem pdaje już kilka dni, ale w dafkach zalecanych przez producenta, ponoć pomaga, ale dawka nawet 4 razy większą.
Możecie napisać, jaka tak naprawdę jest tego przyczyna?
Czy firma carbo ma znaczenie?

Pozdrawiam:)

Ile podajesz tego carbo?
Jakie robisz podmiany? I jak często?

Też tak zrobiłem na początku, że zacząłem podawać kompleksowe nawozy i skończyło się to wysypem glonów :/ Zmartwię Cię ale węgiel w płynie mi nie pomagał, działał tylko miejscowo, brałem do strzykawki i lałem bezpośrednio na glon. Zacząłem nawozić metodą EI (jak mi poradził kolega Dominik ), włączyłem instalację CO2 i na chwilę obecną muszę dokarmiać Otoski, bo głodne pływają
Masz jakieś rybki wcinające glony? Tu najlepiej chyba sprawdzą się Kosiarki, Otoski nie jedzą glonów nitkowych.

Podstawowe pytanie, które mi się narzuca, to na ile godzin masz ustawione oświetlenie?

Bardziej zaawansowane pytanie jakie mi się narzuca to jaki masz stosunek NO3 do PO4?

Jest tego tyle, że nawet "ciekawie" wygląda na tych fotach

Hehe Zgadza się. Zastanawiałem się, czy przypadkiem nie zostawić tego - oczywiście żart.
Więc tak: Podmainy robię regularnie, co tydzień jakieś 30%. Od pierwszego dnia zalania, świeciłem pełnym światłem 12h. podając przy tym kompleksowe nawozy. Przypominam, że ro śliny absolutnie wszystkie były z Invitro, więc w tym akwarium tak naprawdę nie było nic. Co do filtra...i tu mnie chyba zlinczujecie hehe ( Uczę się ) Namówili mnie na jakiś badziew AQAUEL MIDIKANI 800 l/h Po sprawdzeniu dokłądnej przepustowości, okazuje się, że wyciąga 450 L na godzinę.
Wczoraj dokupiłem głowicę i będę dopalał, bo to jest porażka. Co do testów, poza PH kompletnie nic nie wiem.
Obsada to 34 Neon. Karmię tylko ja

Pozdrawiam

-- 5 mar 2016, o 07:58 --

.........zapomniałęm dodać, że od tej pory, jak pojawił się glon, świecę 10h pelnym światłem.

Mam pytanie dotyczące glonów czy napowietrzanie sprzyja ich rozwojowi ? Pozdrawiam Agnieszka

A więc tak...
poleciałem do sklepu i kupiełem testy Zoolek No2 i No3.
No2 - 0
No3 - 10
Nie mam jeszcze testów do Po4, ale to nie wszystko od razu. Tam jak się wchodzi, to trzeba w stówach liczyć
Zastanawia mnie Odczyt No3. Czy to nie jest za niski? Czy przy takich wartościach glony nie mają, jak w raju?
Proszę o info

Pozdrawiam

-- 5 mar 2016, o 11:39 --

Agnieszka, ja Ci nie odpowiem, ponieważ jestem nowicjuszem w akwarystyce, ale koledzy na pewno pomogą

Z tym in vitro, to trzeba porządnie żel opłukać, bo on jest bardzo pożywny. To skondensowane związki makro i mikro w agarze, być może jakiś rosół, świetnie to potem wskakuje prosto w słup wody.

10mg/l to nie jest taki bardzo niski wynik. To zależy od fosforu i innych azotów.

Ja bym skupił się na działaniu doraźnym, czyli ręczne usuwanie glonów i zaciemnienie. W tak młodym akwarium jakieś dziksze manewry tylko przedłużą dojrzewanie i łatwo wskakuje się w jakieś nowe plagi. Aczkolwiek muszę przyznać, że nitki to jedna z gorszych opcji, bo one potrafią konkurować z roślinami wyższymi.

Na nitki krewetki amano są dość skuteczne. Warto może po prosto kupić 10 większych amano i wsadzić żeby jadły.

Choć w moim przypadku glon nie był problemem w ręcz odwrotnie wyglądał bardzo efektownie porastając korzeń tylko w jednym miejscu.








Rozprawiła się z nim banda Gupikiów dosłownie rozszarpały go na strzępy, resztę dopełniły krewetki Amano, trwało to może 10 godzin

Haha skoro się chwalimy glonami to mi się udało twarde nitki zmienić w gałęzatkę i fajnie się prezentuje (aktualnie chyba to przytnę bo się rozrosło).
Nie wiem czy gałęzatka to inna forma tego samego glona, który wcześniej miał formę nitek czy inny gatunek który jakoś żył z nitkami.

Miałem parę razy ten glon "x" lat temu i jakoś ustepował. Ale jakieś pół roku temu zaatakował mi 63l i wszelkie zabiegi zawiodły, nie mogłem uwierzyć że nie mogę sobie poradzić. Nie obyło się bez restartu. Moim zdaniem najgorszy z glonów.
Wiem że kosiarki załatwiają go w kilka godzin jak nie minut. Wycietą roślinę z 63l wrzuciłem do innego akwa z kosiarkami i po 5min sadziłem z powrotem w 63l piękną bez glonów. No niestety kosiarki potrzebują sporego akwa.

-- 10 mar 2016, o 16:10 --

Witam Wszystkich
Chciałbym Wam podziękować za dobre rady, które, jak widac na zdjęciu dały efekt w walce z tym upartym glonem.
Jeszcze nie jest tak czysto, jakbym sobie życzył, ale jest o niebo lepiej.
Jak działałem?
Przede wszystkim zaprzestałem podawania nowozów. Konkretne podmianki, co kilka dni i mechaniczne czyszczenie roślin, szyb i tam, gdzie to cholerstwo było ( a było wszędzie ) 3-4 krotne zwiększenie podawania węgla w płynie. Odpaliłem również drugą bimbrownie - jest naprawdę dobrze.
W sobotę minie miesiąc od założenia baniaka. Przypomnę, że wszystkie roslinki były sadzone z Invitro, poza moczarką z lewej strony. Wszystko idzie, jak burza
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

Piotr.

A masz gdzieś test stężenia CO2? Żeby Ci obsada zbiornika nie padła przy takim nawożeniu dwutlenkiem węgla