Były krewetki ale się zagazowały. Teraz już szaleją Sakurki od Zygmuntpompa.
-- 24 lip 2015, o 18:48 --
Mała aktualizacja:
d.jpg
a.jpg
c.jpg
b.jpg
-- 25 lip 2015, o 18:38 --
Nareszcie akwarium doczekało się sprzątania.
WP_20150725_004.jpg
-- 23 sie 2015, o 23:06 --
Już kolejny miesiąc mija i powoli zaczyna się wszystko uspokajać. Jeszcze walka trwa ale broni nie zamierzam złożyć.
Obecnie w akwarium są dwa skalary, 9 otosków, 3 zbrojniki loricaria red, 3 kosiarki, 6 ramirezek, 3 kiryski albinosy i jakieś pochowane w zaroślach krewetki (skutecznie ukrywające się przed żarłocznymi skalarami i ciekawskimi ramirezkami
).
Z roślinek obecnie rośnie: parvula i glosia, alternanthera reinicki mini, heteranthera zosterifolia, limnofilia aromatica, myriophyllum tuberculatum (wywłucznik rdzawy), rotala macrandra red, eustralis stellata, pogostemon erectus, alternanthera reinicki i upragniona tonina sp. bellem (dziękuję Asiu). No i mchy: creeping, phoenix, milimeter i erect.
A wygląda to tak:
23.08.2015e.jpg
23.08.2015d.jpg
23.08.2015c.jpg
23.08.2015b.jpg
23.08.2015a.jpg
23.08.2015.jpg
A teraz kilka pytanek:
1. Ktoś może określić co to za skalarki?
2. Czy ktoś walczył z nitkami za pomocą wywaru z herbaty? Jaka dawka wywaru, jak przygotowanego i na ile litrów wody w akwarium? I najważniejsze: Jaki wpływ ma wywar z herbaty na rybki i krewetki?
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.