.

Drodzy akwaryści!

Rabaty dla forumowiczów DFA
Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej


Pierwsze akwarium

[ Komentarze Facebooka]

Akwaria w przedziale od 69 do 250 litrów

Moderator: Grupa DFA

Pierwsze akwarium

Postprzez leopoldek » 11 paź 2014, o 18:10

Witam. Na poczatku chciałem się z Wami przywitac. Oto moje pierwsze akwarium w życiu. Wiec tak
-szklo zwykłe 60x30x30 54l,
-podłoże jakis substrat podżwirowy (niepamietam juz jaki;)), żwirek z rzeki granulacji ok 2mm,
- za filtrację służy EHEIM BIOPOWER160,
-oświetlenie to 27W
-temperatura wody 26°C,
flora: nazw roślin nie pamietam niestety
fauna:
-4x otosek przyujsciowy
-3x kosiarka
-5x gupik (1samiec+4samiczki)
-2x skalar
-4x neonek.
Proszę o komentarze i porady co by tu zmienic. Za wszystkie dziękuję. Pozdrawiam Leopoldek.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
leopoldek
Nowicjusz
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3 maja 2014, o 14:11

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez DawW » 11 paź 2014, o 19:02

Rady- poczytaj o wymaganiach dla wszystkich ryb, które masz w baniaku! następna Rada- ZMIEŃ OBSADĘ

Wysłane z mojego Xperia Z2 przy użyciu Tapatalka
______________________________________________________________________________________
Avatar użytkownika
DawW
Użytkownik
 
Posty: 146
Dołączył(a): 10 cze 2014, o 22:26

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez Rygiel » 11 paź 2014, o 19:31

Witam :)
Moja pierwsza bańka wyglądała słabiej - jest dobrze szkoda tylko że szkło nie rośnie razem z rybciami ;)
Avatar użytkownika
Rygiel
Stały bywalec
 
Posty: 317
Dołączył(a): 3 mar 2014, o 18:45
Lokalizacja: Wołów - Nora

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez Wrokla » 11 paź 2014, o 19:46

Witamy :)


Moc światła ok, ale wiesz może, jaka barwa?

Twój filtr jest podobno całkiem całkiem, ale to nie jest moje zdanie - nigdy go nie używałam, więc bazuję na cudzych opiniach. Słyszałam, że trzeba go ustawić na trochę mocniejszy przepływ, niż by to wynikało z litrażu. Ale do wydaje się być kwestią sporną - np. w wielu akwariach typu low tech (czyli urządzonych wg zasady "im mniej prądu i nawozów, tym lepiej") filtracji nie ma w ogóle. Jenak skoro to twoje pierwsze akwarium, dla dobra Twoich ryb i dla własnych nerwów, nie radzę rezygnować z filtra, proponuję wręcz lekką nadfiltrację.

Otoski to całkiem twarde ryby dające radę nawet w 30l, natomiast grubowargi "kosiarki" wymagają przynajmniej dwa razy dłuższego akwarium niż Twoje, lepiej by było je oddać - mi by było przykro żyć do marnej śmierci zamkniętej na 30m^2. Mimo wszystko grubowarg to duża ryba, która lubi się rozpędzić. Marnieje w małych akwariach i wręcz szpeci zamiast ozdabiać. Zamiast tych trzech kosiarek wpuść dodatkowe 4 otoski. Rybki będą śmielsze, będą się serio ładnie prezentować (jednogatunkowe ławice zawsze wyglądają pięknie, niezależnie od tego, czy rybki są kolorowe czy szare - jak np. wielkie stada zebr/antylop gnu). Osobna rzecz, że wiele się słyszy o agresji kosiarek w stosunku do swoich pobratymców czy mniejszych - słabszych od nich - gatunków. W małym litrażu nawet nie licz na spokój.

Harem gupika to zapowiedź problemów. Za chwilę każda samica będzie miała po 20-kilka młodych, powiedzmy, że za każdym razem połowa z nich to będą samiczki, więc po pierwszym miocie będzie 4*20=80 plus stare gupiki 85, następna "seria" będzie z 44 samic, czyli 880 młodych + stare samice i samce (85szt.). Po dwóch miesiącach przez Twoje akwarium przewinie się ponad 950 ryb. Ile z tego przeżyje, może być różnie, ale taka ilość zwierząt zwłaszcza w stosunkowo młodym akwarium, takim jak Twoje, praktycznie zawsze kończy się katastrofą.
Zamiast "gupoli" proponuję dodatkowe 5 neonków. Te małe rybki w obecności skalarów w tak małej grupie, jak 4szt. będą czuły się zastraszone, możesz ich nawet nie zobaczyć, bo będą cały czas pochowane po krzakach. A w większej grupie i w teorii i w praktyce raźniej :)

Co do skalarów - jeśli młode, niech będą. TYMCZASOWO. Trochę podrośnięte oddaj, gdyż tak jak kosiarki, potrzebują długiego (120cm) akwarium. I nie ma co się rozczulać, przywiązywać. Nasze odczucia estetyczne/przywiązanie nie mają prawa skazywać innych żywych istot na cierpienie, dowolne formy dyskomfortu. Zwłaszcza, że ryby nie przywiązują się do właściciela i pewnie nie zauważą nawet jego zmiany. Wiele razy robiłam sekcję ryby i muszę powiedzieć, że nic nigdy mnie tak nie wkurza, jak wstrętne, zdeformowane organy wewnętrzne u skarłowaciałych (z powodu zbyt małego akwarium właśnie) ryb. Widok dobijający, a jeśli dodać do tego wyobraźnię i zwizualizować sobie, co musiało czuć to zwierzę żyjąc i umierając... Koszmar.

Podsumowując: Twoja aktualna obsada ma dość różne wymagania środowiskowe. Redukując ją do MŁODYCH skalarów (docelowo i jak najszybciej: żadnych), neonów i otosków znacznie ułatwisz sobie życie i pozbędziesz się efektu zupy rybnej (wszystkiego po trochu), jaki aktualnie masz. Trze trzy gatunki mają częściowo pokrywający się zakres tolerowanych temperatur, dodatkowo przy miękkiej, lekko kwaśnej wodzie wszystkie trzy będą się czuły dobrze. Wszystkie lubią też gęstą roślinność i rozproszone światło. Jeśli koniecznie musisz wpuszczać coś na miejsce skalarów (a zapewniam, im mniej ryb tym łatwiej!), to niech będą to dodatkowe neonki, otoski (po raz enty reklamuję piękno zachowań ryb stadnych w większych grupach) albo spokojne, dość małe (do 7cm) ryby tolerujące temp. 24*C (i tą Ci proponuję utrzymać przy neonach i otoskach) i miękką, kwaśnawą wodę. Odsyłam tu http://rybyakwariowe.eu/ . Od razu odradzam Ci ramirezy - chorowite i delikatne. W ogóle odpuść sobie delikatne zwierzęta i szukaj tych odpornych. Co ważne, nie wyszukuj stadnych - wystarczą dwie większe rybki, przy liczniejszej grupie neonki znowu mogą czuć się jak przed plutonem egzekucyjnym.

Powodzenia, samozaparcia i najważniejszej cechy akwarysty - nieskończonej cierpliwości - życzę ;)
Gabriela
Obrazek
Wrokla
Stały bywalec
 
Posty: 328
Dołączył(a): 28 sie 2014, o 14:38

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez korzon » 11 paź 2014, o 22:12

Skalara oddaj od razu. Nie czytałem referatu Wrokli bo nie mam czasu, więc nie wiem co prawi ale pewnie na temat i z sensem. Skalar w tym litrażu ? Trzeba czytac nim się rybę kupi. Ojj co te ryby przechodzą w naszych akwa. Oddaj skalara :v:
Avatar użytkownika
korzon
weteran
 
Posty: 2324
Dołączył(a): 30 lip 2013, o 13:13
Lokalizacja: Walbrzych

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez leopoldek » 11 paź 2014, o 23:40

Dziękuję. Co do obsady: skalary dostałem a raczej mój sym razem z kulą. Wiec chcialem im zapewnic lepsze warunki niz kula daje. Jeden jest duży, drugi jakby wcale nie rósł niewiem dlaczego, nie pytalem w sklepie. Poszukam im nowego domku. kosiarki kupilem ze wzgledu na ostrą inwazję glonów zielonych. nadal sie z nimi borykam. mialem takze problem z okrzemkami więc idac za poradami z różnych forów kupiłem otoski. Mam dwie swietlówki jedna o barwie day light philipsa 15W, druga jest 12W o białej barwie. Nawoże easy carbo oraz potasem w płynie. Teraz mam pytanie bo niewiem co robic. Otóż na liściach zabienicy mam takie brązowo zielone glony (chyba) walcze z nimi od dłuższego czasu, czy jest to wina złego światla? Oraz drugie pytanko mam anubiasa ktory nie chce rosnąć, wypuszcza liście małe ,jest przytwierdzony do kokosa. co na to poradzicie. Podmieniam raz na dwa tygodnie 10l odmineralizowanej wody. Akwarium ma ponad rok od) uruchomienia. Jeszcze raz dzieki :)
leopoldek
Nowicjusz
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3 maja 2014, o 14:11

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez leopoldek » 11 paź 2014, o 23:44

Dodam ze w pszyszlym roku jak wsztstko pójdzie dobrze planuję kupic wiekszy baniak.
leopoldek
Nowicjusz
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3 maja 2014, o 14:11

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez Wrokla » 12 paź 2014, o 07:38

Czyli chciałeś dobrze, ale coś musiałeś przeoczyć… Ach ci sprzedawcy sklepów zoo :x Ale mniejsza.

Skoro rybki są dziecka, to rzeczywiście, sprawa dość delikatna. Jednak może spróbowałbyś wytłumaczyć synkowi, że rybkom jest ciasno i przykro, bo to tak, jakby ktoś trzymał je w za małym dla nich pokoiku z za małymi meblami, łóżeczkiem itd. itp. Tylko bez dramatyzmów jak „zamknięty do końca życia w klitce metr na metr”/”rybka będzie chorować”/”czuje się jak w ciasnej szafie”, bo to nie pomoże, zamiast tego przestraszy/zdenerwuje dziecko i temat samopoczucia skalarów w waszym akwarium będzie spalony.
Kiedy syn już jako-tako przyswoi informację (akceptację chyba będziesz musiał sobie odpuścić, bo rzadko kiedy się zdarza, żeby ktoś tak o zgadzał się na oddanie jakiejś wartościowej dla siebie rzeczy z czyjejś inicjatywy) postaraj się znaleźć rybom nowy dom. Tutaj odsyłam Cię do aktywnej części forumowiczów lub kogoś, kogo znasz i macie jako-taki kontakt. Dlaczego? Przyczyna prosta: będziesz mógł się z tym kimś dogadać, żeby regularnie, np. raz na tydzień, wysyłał Ci zdjęcia ryb u niego. Pokażesz je swojej pociesze i nawet, jeśli dalej nie będzie się zgadzał w 100% na utratę rybek, to przy tłumaczeniu, że np. rybki dalej są jego, dalej się tak samo nazywają (o ile się nazywają), tylko są na przechowaniu u kogoś, gdzie mają kolegów, może nową ukochaną i dużo miejsca do zabawy, będzie mu łatwiej to zaakceptować. Może nawet zapomni o rybkach po miesiącu-dwóch. A gdybyś już doczekał się większego zbiornika, może udałoby się to załatwić tak, abyś mógłbyś rybki odzyskać i zrobić dziecku genialną niespodziankę :)
Oczywiście wszystko powyżej jest „w ciemno” i bardzo ogólnikowo, bo nawet nie wiem ile Twój potomek ma lat nie mówiąc już o znajomości jego osobowości. Jest to nic innego, jak sposób, w który odebrałam siostrze (4l.) bojownika z takiego http://archiwum.allegro.pl/oferta/mini- ... 36900.html koszmaru - żadne bajki o „powrotach na pole ryżowe – jak Mustang z Dzikiej Doliny” nie miały szans przejść. Ale każde dziecko jest inne, jako ojciec wiesz o tym najlepiej.

Kosiarki jedzą glony, ale nie wcisną się wszędzie. 15cm to za dużo, żeby wyszorować każdy kat. Poza tym ryby glonożerne to w praktyce bujda. I tak je karmisz, i tak, więc po co mają się dodatkowo męczyć i szamać glona? Zamiast nich lepsze byłyby miniaturowe krewetki (te najtwardsze kundelki - red cherry) albo… ślimaki. Jeśli nie kręcą Cię zatoczki duże, mini, rozdętki i inne szaraczki, może spodobają Ci się tylomelanie.
Wyższość ślimaków nad krewetkami – są odporniejsze i nie trzeba zakładać prefiltra dla ochrony przed wciągnięciem w wirnik.
Wyższość krewetek – nie potrzebują twardej wody do budowania muszli, więc lepiej zgrają się wymaganiami z Twoją obsadą.
W każdym razie jedno i drugie nie ma szans konkurować z rybami o podawane przez Ciebie jedzenie, więc będą zmuszone do dojadania w glonach.

A te glony jak wyglądają? Na krawędziach, kropeczki, kępki włosków…?

Anubiasy lubią słabe światło. U mnie w akwarium anubias nie rósł w ogóle, ale od kiedy trzymam go w stojącym obok akwarium pudełeczku jak na mrożonki – w przechowalni żywego pokarmu – zaczął rosnąć i to całkiem w tempie. Daj go w cień.

10l/2 tyg też jest dobrze, ale podmianki lepiej robić częściej, a mniejsze. Raz na tydzień 5l i od razu łatwiej o równowagę. Może nawet glony stracą na rozpędzie.
Gabriela
Obrazek
Wrokla
Stały bywalec
 
Posty: 328
Dołączył(a): 28 sie 2014, o 14:38

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez leopoldek » 13 paź 2014, o 16:13

Wiesz Gabrysiu (mogę się tak do Ciebie zwracać?) te glony to tak jakoś podobne są do okrzemków ale jakies takie szaro zielone. A co myslisz o połączeniu gupika i mieczyka?. Gupiki kupiłem bardziej jako żywy pokarm dla skalarów. Albo brzanka sumatrzanska? Anubiasa schowam "pod" żabienice zobaczymy ci z tego wyjdzie. Dziekuje Poldek
leopoldek
Nowicjusz
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3 maja 2014, o 14:11

Re: Pierwsze akwarium

Postprzez Wrokla » 13 paź 2014, o 19:02

A co ja mam do gadania? Rodzice nazwali koniec, będę Gabrysią do końca życia ;)

Szaro-niebieskawo-zielone glony brzmią jak compsopogon, ale te są z kolei nitkami, a nie nalotem jak okrzemki. Może reszta DFA mi tego nie wybaczy, ale muszę Cię odesłać do innego forum. Konkretne opisy i sporo zdjęć. Może uda Ci się coś wybrać.

Jeśli nie litujesz się nad maluchami (nie odławiasz) to obecność skalarów trochę zmienia to postać rzeczy. Ale skoro w perspektywie jest oddanie ryb, ekspresowe tempo mnożenia się gupików będzie uciążliwe.
Gupik i mieczyk, pomimo bycia żyworódkami nie będą tworzyć hybryd, ponieważ są należą do dwóch odrębnych rodzajów. Można je trzymać razem ze spokojnym sumieniem. Ale nie łącz gupika z molinezjami lub mieczyków z platkami (zmienniakami). Takie zestawy mogą się już krzyżować. Hybrydy nie są złe, dopóki nie wydostaną się na zewnątrz. Tak, jak teraz jest problem z kupieniem "czystego" gupika Endlera,tak przy rozpowszechnianiu hybryd problemem może stać się kupienie gupika w ogóle. Lub przynajmniej 100% gupika w gupiku nie będzie już takie oczywiste. Wiem, że "co ma jeden hodowca do rynku w ogóle", ale dwóch, trzech, dwudziestu takich "jednych", przy przypadkowym krzyżowaniu się ryb w sklepach zoo, to na skalę lokalną jest pewne zagrożenie.
Jedyną wadą gupików i mieczyków jest to, że to rybki, które więcej... wydalają, niż jedzą :lol:

Jeśli zdecydujesz się na brzanki, może się okazać, że będziesz musiał pozbyć się wszelkich kolorowych rybek, jak gupiki właśnie. Sumatry to france, po prostu straszne france, które uwielbiają obszarpywać innym rybom płetwy. X lat temu, kiedy jeszcze uczyłam się mnożyć i dodawać, sześć takich uratowanych przed wodą z lodem zołz prawie wykończyło mojemu ojcu brzankę rekinią :x Poza tym te rybki też potrzebują sporo miejsca. Mniej, niż skalary, ale 60cm długości to może być mało.

Do Twojego akwarium (zakładając, że zostajemy przy otoskach - odpadają agresorzy) całkiem nieźle nadawałyby się małe kąsaczowate lub karpiowate, jak tetry czerwone (pokojowa, fajna i odporna rybka), bystrzyki amandy, bystrzyki ozdobne (przeurocze w stadku), zwinniki jarzeńce, kardynałki, razborki - nie tylko klinowe. Tylko z karpiowatych od razu odpuść sobie wszelkie brzanki - jak wyżej, zazwyczaj ruchliwe i awanturnicy.

Anubiaska chowaj, poszukaj skalarom większego lokalu i przemyśl "kwestię rybną" - bez pośpiechu. Jeśli się nawozi, ciężko jest mieć za dużo ryb ;) Daj znać, jak coś zadecydujesz
Gabriela
Obrazek
Wrokla
Stały bywalec
 
Posty: 328
Dołączył(a): 28 sie 2014, o 14:38

Zostaw komentarz


Powrót do Akwaria 69 - 250L

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość