przez Mateusz1990 » 28 kwi 2016, o 19:21
Witam. Od dłuższego czasu hoduję bojowniki i z moich obserwacji i potwierdzonych źródeł stwierdzam że to właśnie samice przeważnie są ostrzejsze od samców. Aby samiec ogarnął haremik musi być agresywny ale też nie za bardzo. Moje samice w akwa 112l załatwiły mi w ten właśnie sposób 2 innych samców. Jeśli masz same bojki to dokup małą ławicę np razbory klinowej lub espei (bardzo fajnie komponują się z bojownikami) tak ze 7-9szt. i wtedy bojowniki będą się również uganiać za nimi. Zobacz która samica jest agresywna wobec innych ryb- to będzie samica dominująca i wymień ją w zoo na inna. Niekoniecznie jeśli jest więcej samic jest lepiej. Po prostu samiec musi mieć władzę nad swoimi towarzyszkami. Kolejna sprawa jest taka że ciężko bedzie aby samcowi odrosły płetwy bo samice nadal go będą tłukły z racji że Twój samiec jest osłabiony atakami. Jedyne rozwiązanie jest takie aby obserwować ryby i wyeliminować najagresywniejszą samicę, wtedy inna przejmie władzę nad resztą samic i będzie spokój. W moim przypadku to się sprawdziło.