H.E.L.P.

Cześć mam pewien problem z klarownością wody w roślinniaku. Mianowicie zielenieje, mętnieje...

Krystaliczna jest po zastosowaniu lampy UV przez tydzień. Lampa działa 100x lepiej niż ten śmieszny doctor Chihiros. Woda jest krystaliczna a glony znikają. Niestety po jakimś czasie znów mętnieje.
W kubełku Hydor 350 od dołu: gąbka, ceramika, Matrix, Purigen, MatrixCarbon, włóknina.
Litraż 200 brutto. Wodę podmieniam co ok. 2 tyg. Zbiornik ma już rok. Podłoże CAL.

Zastanawiam się co jest przyczyną? Bakterie czy nawożenie.
Raz na tydzień podaję 4 ml JuicyferMicro oraz 2x/3x tydz po 6 ml makro od PodwodneOgrody i k2so4 też 2x/3x na tydz. Dodatkowo zacząłem podawać 12 ml na dzień carbo z uwagi na pojawienie się nitek (ale to już chyba mija). CO2 z butli w dzień. No i mam ten śmieszny ozonator oryginalny (chyba nic on nie daje już).

Nie wiem czy kupić Pristine...

12 ml carbo raczej tu bym szukał przyczyny

dziegan napisał(a):12 ml carbo raczej tu bym szukał przyczyny

Myślę, że nie ponieważ wcześniej podawałem carbo 2x/3x na tydz po 6 ml. Carbo zwiekszylem tydzień temu z uwagi na glony i faktycznie pomaga bo obserwuję ich zanik.

Zrobiłem wczoraj dużą podmianę 50% i jest lepiej ale czy się poprawi...

Zależy mi na krystalicznie czystej.

Mogę zregenerować po raz czwarty Purigen jeszcze. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić.

Mnie czasem przydarzy się lekko przeholować z aldehydem i potem przez kilka dni woda jest mętna , wiec też tutaj szukał bym problemu.

Aldehyd podany 2-3 razy na tydzień po 6mml a podawany codziennie po 12ml, to robi naprawdę dużą różnicę.