Skończyłem przerabianie pokrywy pod względem funkcjonalności, jeszcze w któryś weekend gdy będzie więcej czasu zadbam o względy estetyczne, ale o tym co planuję to na końcu, teraz napiszę co i jak zrobiłem zanim doszedłem do stanu obecnego.
Ponieważ oryginalnie producent zamieścił w pokrywie świetlówki 2x30W co przy 200L daje marne 0,3W/L. Widoczne na zdjęciu niżej korytko między świetlówkami zostało usunięte, a wszystkie stateczniki razem z zapłonnikami wylądowały na "dachu" porywy
Dołożyłem 2x20W co daje optymalne 0,5W/L. Chociaż jest to akwa profilowane więc rzeczywista pojemność wychodzi ok. 170L netto.
Wracając do tematu, wyciągnąłem zaślepkę od góry pokrywy, która była przyklejona na czarny sylikon, musiałem ją ściągnąć ja, by dostać się do stateczników. Całe korytko wyciąłem flexem, dokładnie na równi z pokrywą, by nie pozostałe tzw. "zaokrąglenia". Wiedząc, że konstrukcja pokrywy była mocno naruszona i wklejając ponownie zaślepkę, by potem nią nią przymocować stateczniki, wszystko zapadłoby się do wody, postanowiłem w miejsce korytka a także całą przestrzeń pod pokrywą wyłożyć blachą cynkową, którą bardzo łatwo tnie się i obrabia, która także nie jest podatna na wodę akwariową ani żadne związki w wodzie. Dociąłem ją na wymiar i przymocowałem na spodniej części "dachu" pokrywy, zamocowałem wszystko nitami. Korytko, które znikło pozostawiło po sobie wiele miejsca, aż szkoda nie wykorzystać:) jedną 30W świetlówkę umiejscowiłem na samym końcu pokrywy, gdzie uchwyt jest zamocowany w "dachu" pokrywy, gdzie też wychodzi okablowanie do stateczników, które już były zamocowane na wierzchniej części pokrywy, także nitami. Druga świetlówka 30W jest zamocowana blisko tej 1. Zostało jeszcze wiele miejsca Pora na dodatkowy zestaw, dokładnie odmierzyłem, wywierciłem otwory i przedłużałem kable za pomocą kostek, ponieważ fabryczne okablowanie jest wymierzone prawie co do 1cm nic nie dało się naciągnąć.
Teraz pora na zdjęcia i jeżeli są pytania lub czegoś ja nie napisałem proszę o uwagę
Aha, bym zapomniał. W wolny weekend planuję zrobić osłonę na te kable, stateczniki i zapłonniki, niezbyt estetycznie wygląda to w tej chwili. Planuję ją wykonać także z blachy cynkowej, jednak to okleję zwykłą okleiną samoprzylepną, której zostało mi dużo po obklejaniu szyb w domu, wzór imitujący drewno, oleina zamaskuje wszystkie nierówności blachy. Samą obudowę przymocuje na śruby, tak by można w każdej chwili ją zdemontować i dostać się do "bebechów"
A teraz zdjęcia: