Dawno mnie tu nie bylo to fakt. Jednak ostatnimi czasy glowie sie jednak nad roznymi zagadnieniami zwiazanymi wlasnie z podmiana wody i wszelkimi czynnosciami jakie powinny zostac wykonane. No i pomyslalem o Was chlopaki. Jest tu kilka solidnych mozgow
Chyba najbardziej powszechnym sposobem jest preparowanie wody RO i uzdatnianie jej w roznych proporcjach uzdatniaczami, kranowitem czy innymi wywarami z armatek torfowych, koktajli garbnikow etc etc.
Sam korzystam z instalacji zbudowanej za pomoca programatorow czasowych filtra RO i podlaczenia do wody bierzacej. Do automatycznych podmian w swoim baniaczku i mieszania RO z kranowitem.
Zaczalem buszowac po internecie poniewaz bylem ciekaw czy moge pojsc krok na przod i calkowicie zminimalizowac zanieczyszczenia wody.
Naczytalem sie dosc duzo i doswiadczeni akwarysci raczej dosc dobitnie odradzaja wszelkiego typu uzdatniacze (czyli RO 5 czy wiecej) z powodu braku kontroli ilosci rozpuszczanych mineralow w wodzie.
Czy istnieja filtry nakranowe tudziez inne, ktore rozprawia sie tylko z niepozadanymi makrami i pierwiastkami w wodzie kranowej ?
Nie chce uprawiac tu jakies kryptoreklamy, ale w poszukiwaniach swych natknalem sie na oferte bodajze firmy green filter.
Maja do zaoferowania spory wybor filtrow przeplywowych.
Czy myslicie ze taki filtr moglby byc rozwiazaniem ? http://www.krainawody.pl/350-filtr-gree ... e-pre.html
I kranowa przepuszczona przez niego moglaby byc "uzdatniaczem" do RO ?