Dzięki chłopaki, ale już coś tam ogarnąłem, chociaż jakby mi ktoś na botanikę coś podrzucił to byłbym wdzięczny.
Roślinki zbierałem dla szwagra, bo jego 240 litrowe akwarium to nędza i nie mogłem na to patrzeć
IMAG0286.jpg
Przy okazji sexowny iglaczek z lewej strony, w którym (dosłownie w środku) znalazłem bocje wspaniałą (którą to zresztą usilnie próbowałem mu wybić z głowy zanim ją kupił, ale cóż...), zaklinowaną na amen. Podejrzewam, ze leżała tam już jakiś czas (bynajmniej nie godzinkę czy dwie ;d).
Operacja usunięcia tej biednej rybki trwała z dobre pól godziny, ale udało się i rybka ma się dobrze
Stan na dzisiaj
DSC_0064.jpg
DSC_0063.jpg
Na obronę szwagra dodam, ze kiedy zakładał to akwarium kupił całe wiadro roślin - nurzańce, lotosy, amazonki, anubiasy, rogatka etc.,...przy każdej z tych roślin na gęsto dawałem kulek glinanio - torfowych. nie wiem dlaczego nie przetrwało NIC, prócz anubiasa na korzeniu...tym bardziej dziwne, ze na poczatku całkiem dobrze szły mu te roślinki.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.