Witam, jestem tu nowa, a zajrzałam tu właśnie z powodu pewnego problemu.
Tak więc do rzeczy, posiadam dosyć wiekowe akwarium ma ono ok 15 lat, klejone takim białym piankowym czymś (nie wygląda mi to na silikon, ale za bardzo się nie znam) Jeden raz je uszczelniałam, w sensie tą odpadającą piankę po wewnętrznej stronie usunęłam i przejechałam silikonem akwarystycznym. Jak na razie nic nie przecieka i tu właśnie mam pytanie czy klejenie szkła trzeba odnowić? Jak długo może ono mniej więcej jeszcze posłużyć?
Nie było by problemu, po prostu w razie przeciekania zajęłabym się wymianą albo kupnem nowego, ale właśnie, jest jedno ''ale'', padło mi oświetlenie...
Pokrywa jest taka standardowa, przerobiona na 2 świetlówki 18w, przepaliło się coś w instalacji, nie wiem jak to się zowie ale jest to, to miejsce w które wkłada się świetlówkę i przekręca. Przerabiał ją mój szwagier i jak na to patrzę to raczej już się sypie i nie wiem czy dało by się tam wmontować nową belkę..
W związku z wiekiem akwarium zastanawiam się czy opłaca się kupować nową pokrywę, którą musiałabym robić na zamówienie jak starą, bo akwarium ma wymiary 64x32 a takiej nigdzie w ofercie nie mają, przynajmniej ja nie mogę znaleźć, czy może kupić jakąś belkę z regulacją ustawienia szerokości, tylko ceny mnie odstraszają. Kombinuję też jakby tu może przymocować jakieś listwy z ledami, albo do takiej pleksy przeźroczystej przymocować jak np tu:
http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-zro ... e-akwarium
Sama już nie wiem, proszę o rady, jak na razie akwa stoi pod lampką biurkową.