.

Drodzy akwaryści!

Rabaty dla forumowiczów DFA
Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej


Ratowanie Anubiasa - glony wszelkiego kalibru

[ Komentarze Facebooka]

Największa zmora każdego akwarysty.Wszystko na ich temat w tym dziale

Moderator: Grupa DFA

Ratowanie Anubiasa - glony wszelkiego kalibru

Postprzez szanctom » 24 cze 2017, o 12:28

Cześć, wszedłem w posiadanie korzenia z anubiasem barteri nana mini, którego chciałbym uratować. Całość gęsto porośnięta krasnorostem, nitkami i nie wiadomo czym jeszcze. Bardzo proszę o sugestie - jak się do tego zabrać? Obrazek
Avatar użytkownika
szanctom
Donator
 
Posty: 196
Dołączył(a): 19 lut 2015, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ratowanie Anubiasa - glony wszelkiego kalibru

Postprzez cypeks » 24 cze 2017, o 14:34

Na początek miejscowe polewanie wodą utlenioną, carbo nie polecam, po może poparzyć liście anubiasa. Na tydzień całkowicie zaciemnij zbiornik a do zjedzenia osłabionych glonów wpuść ślimaki lub krewetki Amano.
cypeks
Użytkownik
 
Posty: 109
Dołączył(a): 18 gru 2016, o 00:38
Lokalizacja: Kowalów

Re: Ratowanie Anubiasa - glony wszelkiego kalibru

Postprzez MasterBlaster » 24 cze 2017, o 21:34

Może zrobienie z niego emersa pomoże w pozbyciu się glonów? Później ponowne umieszczenie pod wodą. Kiedyś czytałem o takim sposobie odnośnie mikrozoriów. Było to dość dawno temu i niestety nie pamiętam już źródła.
Avatar użytkownika
MasterBlaster
Użytkownik
 
Posty: 147
Dołączył(a): 9 paź 2014, o 14:37

Ratowanie Anubiasa - glony wszelkiego kalibru

Postprzez Akwarek » 24 cze 2017, o 22:15

Hej

Proponuje to akwarium z anubiasem dać w miejsce, gdzie nie dochodzi za wiele światła, ale żeby jednak światło było i załączyć filtrację z torfem, nawet filtr wewnętrzny z torfem w pojemniczku i gąbeczka przed wirnik lub dolewanie Tropolu z jbl.
Tym sposobem pozbyłem się z mojego akwa 200L wszelkich glonów, krasno i jakiś innych nitek, które po prostu oblegały moje rośliny na maxa,
Z mojej strony sposób sprawdzony, ale dlaczego to działa to nie udało mi się wytłumaczyć, w każdym razie działa

A jeszcze, gdyby było ciężko to można dodać na jakiś czas jakąś młodą molinezję(wiem, że woda filtrowana torfem i molinezja to nie ten biegun, ale na krótki okres na pewno nic się jej nie stanie), która sukcesywnie będzie sobie te glony wcinała

Pozdrawiam ; ))
Akwarek
Nowicjusz
 
Posty: 11
Dołączył(a): 21 kwi 2017, o 22:52

Re: Ratowanie Anubiasa - glony wszelkiego kalibru

Postprzez marcin2983 » 25 cze 2017, o 15:47

Ja mocze anubiasy w kwasku cytrynowym rozpuszczonym w wodzie (woda musi mega kwaśna w smaku). Mocze od pół godziny do 45 minut w zależności od wielkości rośliny i glonów.
Po kilku dniach glony czernieja i odpadają
Avatar użytkownika
marcin2983
Donator
 
Posty: 946
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 18:15
Lokalizacja: Wrocław (Gaj)

Re: Ratowanie Anubiasa - glony wszelkiego kalibru

Postprzez szanctom » 26 cze 2017, o 21:43

Dzięki wszystkim za porady, póki co całość spryskałem wodą utlenioną oraz wsadziłem do akwarium z filtrem oraz wodą wzbogaconą aldehydem. Odczekam ze dwa dni i zobaczymy co dalej.
Avatar użytkownika
szanctom
Donator
 
Posty: 196
Dołączył(a): 19 lut 2015, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Zostaw komentarz


Powrót do Glony - identyfikacja i zwalczanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron