Witam,
Prowadziłem mały baniaczek a właściwie krewetkarium w HT. Założony został w styczniu i wszystko banglało jak trzeba. Częste przycinki itp itd. Niestety we wrześniu musiałem wyjechać i wróciłem dopiero teraz. Pomimo rozpiski co gdzie, jak, ile żona nie podołała zielono na szybach do tego stopnia że nie da rady tego uregulować.
Niedługo znowu wyjadę i tak pomyślałem aby odpalić LT.
Pytanie moje tyczy filtra oraz wody ze starego baniaka. Czy mam jej użyć w restarcie czy wszystko nowe? Wiadomo że są glony to czy nie przeniosę w ten sposób ich do "nowego" baniaczka.