Kupilam 3 dni ten 2 kirysy panda i 2 kirysy czarne w IKOLI po pierwszym dniu padł jeden kirys panda, na drugi dzien padł kirys panda dzis wróciłam z pracy a na gorze plywał martwy kirys czarny, pływaja w akwarium 112l , podłoze to lawa wulkaniczna ale kupilam im kokosa i wsypalam do niego piasek, oczywiscie wszystko wypukane dokładnie, podczas kupna pan w sklepie dolewal im wody do worka bardzo szybko, czy to moze byc wina tego czy cos im nie pasuje w moim akwarium, reszta obsady zbiorniczka: 3 zbrojniki niebieskie, dwa labeo i dwa otoski, dwa helmety, gurami mozaikowe i gupiki mokiewskie.

Powinnaś opisać dokładnie akwarium z naciskiem na znane ci parametry wody, czas założenia, jaki filtr, dodawane specyfiki jak jakaś chemia itp.
Zdjęcie też nie zaszkodzi. Bo tak to tylko jasnowidz coś tu pomoże

Rybą albo coś szkodzi ... albo były chore ... albo problem z aklimatyzacją itp

Kokos z piaskiem, to raczej słaby pomysł. Proponuję poświęcić sporą część dna na tzw. plażę dla kirysów. Co do padnięć, mogę powiedzieć tylko tyle, że jakiś czas temu zakupiłem w Ikoli 6 szt. Danio margaritatus i 6 szt. Rasbora Brigittae. Z całej zakupionej obsady zostały tylko 4 danio, pozostałe 8 ryb padło.