Witam
Od kiedy postanowiłem postawić większy zbiornik (840l) zastanawiam się nad wykupieniem polisy jakby coś się stało.
Posiada ktoś z was taką polisę? Gdzie coś takiego kupić i ile mniej więcej wynosi składka?
Za wszelkie info będę bardzo wdzięczny

Składka nie będzie wysoka. Ja płacę za ubezpieczenie mieszkania 230zl za rok i akwarium też jest napisane ze obejmuje. A do tego cała reszta. Samo akwarium obstawiam że z 50 zł.

marcin2983 napisał(a):Składka nie będzie wysoka. Ja płacę za ubezpieczenie mieszkania 230zl za rok i akwarium też jest napisane ze obejmuje. A do tego cała reszta. Samo akwarium obstawiam że z 50 zł.

w jakiej firmie to ubezpieczenie?

Pytanie tylko co takie ubezpieczenie obejmuje.

Z tego co kiedyś próbowałem popytać.... to wiele firm ma zapis, że ubezpieczają mieszkanie od samoistnego pęknięcia akwarium.

Pęknięcia... a nie rozszczelnienia na silikonie, rozbicia przez dziecko, wycieku z filtra zewnętrznego, wycieku z hydroponiki, rozlania wody podczas podmiany....

Pewnie po samoistnym pęknięciu akwarium... wpada ubezpieczyciel i stwierdza, że podłoga z paneli nie jest odpowiednia pod szafkę, a szafka to komoda i nie jest przeznaczona do stawiania akwarium..... i do tego nie była wypoziomowana itp...więc pokazuje gest Kozakiewicza i wychodzi.....

Jeśli możecie to dajcie linka do jakiś Ogólnych Warunków Ubezpieczenia?


Slavio

U mnie piszą że obejmuje samoistne rozszczelnienie, zalanie na skutek awarii sprzętu natomiast nie obejmuje pęknięcia na skutek uszkodzenia mechanicznego. Czyli jak kubelek puści lub silikon to płacą a jak dziecko rozwali to nie.
Ale myślę że to kwestia ustalenia. Najwyżej składka będzie wyższa. Musisz pytać indywidualnie.
Nie pamiętam nazwy firmy bo płace ubezpieczenie przez bank raz w roku razem z rata a nie chcę mi się szukać w papierach

czesc

Ja patrzyłem kiedyś i nikt mi nie potwierdził oficjalnie, ale np PZU pisze, że

awaria instalacji – wynikające z przyczyny zewnętrznej lub wewnętrznej nagłe, niespodziewane i niezależne od woli Ubezpieczonego uszkodzenie instalacji elektrycznej, wodnej, kanalizacyjnej lub centralnego ogrzewania, powodujące zaprzestanie jej funkcjonowania lub nieprawidłowość działania, co wiąże się z powstaniem lub możliwością powstania szkód w mieniu znajdującym się w miejscu ubezpieczenia;

Ani słowa, że instalacją są urządzenia akwarystyczne.

30) instalacja:
a) instalacja centralnego ogrzewania – układ przewodów i urządzeń służących do dostarczania ciepła za pomocą wody, pary wodnej lub powietrza do pomieszczeń,
b) instalacja elektryczna – układ przewodów i urządzeń mający początek w przypadku budynku mieszkalnego, budynku niemieszkalnego, budynku mieszkalnego w stadium budowy lub budynku niemieszkalnego w stadium budowy na złączach kablowych łączących wewnętrzną sieć elektryczną tego budynku z siecią zewnętrzną, albo w przypadku lokalu mieszkalnego w tablicy bezpiecznikowej a koniec w gniazdkach wtyczkowych, włącznikach i wypustach oświetleniowych,
c) instalacja kanalizacyjna – system rur, koryt, kolektorów służący do odprowadzania ścieków sanitarnych oraz wód opadowych,
d) instalacja wodna – układ połączonych przewodów, armatury i urządzeń służący do zaopatrywania w zimną i ciepłą wodę,
e) instalacja gazowa,
f) instalacja telefoniczna,
g) instalacja sieciowa,
h) instalacja antenowa z wyłączeniem zewnętrznych anten telewizyjnych i radiowych,
i) instalacja przeciwkradzieżowa,
j) instalacja przeciwpożarowa,
k) instalacja domofonu lub video-domofonu,
l) instalacja solarna,m) instalacja drenażowa,n) instalacja zraszająca,o) instalacja oświetleniowa,
p) każda inna niż wymieniona w lit.
a–o instalacja służąca do prawidłowej eksploatacji lub do używania zgodnie z przeznaczeniem lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego, budynku niemieszkalnego, budynku mieszkalnego w stadium budowy lub budynku niemieszkalnego w stadium budowy, a także posesji na której znajduje się ubezpieczony budynek;

111) zalanie – bezpośrednie działanie wody lub innych cieczy, polegające na:
a) spowodowanym awarią wydostaniu się wody, pary lub innych płynów z instalacji wodnej, kanalizacyjnej lub centralnego ogrzewania znajdującej się wewnątrz lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego, budynku niemieszkalnego, budynku mieszkalnego w stadium budowy, budynku niemieszkalnego w stadium budowy, budowli lub obiektu specjalistycznego bądź poza nimi,
b) cofnięciu się wody lub ścieków z instalacji kanalizacyjnej usytuowanej wewnątrz lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego, budynku niemieszkalnego, budynku mieszkalnego w stadium budowy, budynku niemieszkalnego w stadium budowy lub budowli bądź poza nimi,
c) zalaniu wodą pochodzącą z urządzeń domowych, uszkodzonego akwarium lub łóżka wodnego, znajdujących się wewnątrz lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego, budynku niemieszkalnego, budynku mieszkalnego w stadium budowy lub budynku niemieszkalnego w stadium budowy,
d) nieumyślnym pozostawieniu otwartych kranów lub innych zaworów zamontowanych na instalacji wewnątrz lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego, budynku niemieszkalnego, budynku mieszkalnego w stadium budowy, budynku niemieszkalnego w stadium budowy, budowli lub obiektu specjalistycznego bądź poza nimi,
e) zalaniu wodą lub innym płynem pochodzącym spoza miejsca ubezpieczenia przez osoby trzecie;


Moim zdaniem warto, ale trzeba dokładnie czytać definicje.

Dobrze byłoby, gdyby wypowiedział się ktoś kto dostał wypłatę odszkodowaniu po zalaniu.

Teoria jedno, a praktyka drugie. To, że płacimy ubezpieczenie, nie oznacza, że dostaniemy wypłatę.


Slavio

Mi w PZU powiedzieli że jak puści silikon to mam stuknąc czymś w szybę i "płacą" za remont + 1tys za akwarium. Bo ubezpieczone mam wszelkie szkło w mieszkaniu. Płacę 180zł/rok za ub. mieszkania (pełny pakiet oc,nw itp.) w grę nie wchodzi tylko atak terrorystyczny . Nawet jak ktoś z zameldowanych uszkodzi np. piłką samochód lub strąci telewizor itp. w sklepie-płacą. Jak to wygląda w ''praktyce'' nie sprawdzałem

U mnie wygląda to podobnie, korzon plus przypadkowe zniszczenie towaru w sklepie. Z tym atakiem terrorystycznym to przesada, kto by się tego w pl spodziewał? Czy to wgl. Możliwe? Muszę sprawdzić czy u mnie pokrywają szkody z tego tytułu

Ja mam w Allianz cały pakiet od wszystkiego.

Witam ja też ubezpieczyłem swoje mieszkanie wyszło 135zł za rok
ubezpieczenie obejmuje moje mieszkanie (60tys) i sąsiadów (30tyś)

Ja tez sie kiedys ubezpieczylem.... tylko jak przyszlo do wyplaty za utracone zdrowie... to sie okazalo ze w szpitalu nie bylem 14 dni
... tylko 12, a na OIOM lezalem o jeden dzień za krotko.

Jak kupujesz to wszystko jest ok, a jak dochodzi do wypłaty to niebardzo....

Komus z was wyplacili? Korzystaliscie?

Jak filtr sie rozszczelni i wyleci 40 l wody, to należy spuscic teszte do toalety i uderzyć mlotkiem?

Slavio

Mi wypłacili, ale z zupełnie innej przyczyny.
Rzecz polegała na przeciekającym dachu pokrytym papą.
Z przyczyn naturalnych skorodowało oblachowanie w jednym punkcie i wilgoć dostawała się malutką dziurką na ściany wew. mieszkania.
Wykonałem tel. do ubezpieczyciela i doszliśmy do wniosku że szkoda powstała na skutek zużywalności naturalnej materiału, udawałem laika i powiedziałem że przyjedzie fachowiec to będzie dokładnie wiadomo, bo co ja teraz mogeę jak nawet na dach nie wylazłem.
Powiedzieli że w takim wypadku nie mogą mi nic zapłacić.
Przyjechał znajomy, który się tym zajmuje zawodowo i trzeba było wymyślić bajkę dla firmy by coś na tym skorzystać, po to się płaci latami składki .
W oficjalnym raporcie napisał że ktoś (dzieci w wyniku zabawy rzucały kamulcami na dach, i się zrobiła dziura) mechanicznie uszkodził dach.
To zmieniło postać rzeczy, zrobił wycenę za robociznę i materiały, nota poszła do firmy i otrzymałem wiadomość że wypłacą kwotę po naprawie szkody. Naprawiłem to w dwie godziny sam, bez grosza własnych nakładów (coś mi tam pozostawało z innych prac) zapłaciłem tylko tzw. eigen risiko (taka podstawa do wypłaty odszkodowania) 230€ co i tak nie zmienia faktu że zarobiłem na tym 470€ w dwie godziny, nie przyjechał nawet agent zobaczyć czy faktycznie szkoda powstała, wysłałem tylko kilka zdjęć, mokrej ściany. Nie wiem jak w pl by to wyglądało.

Mi w kotłownię zalało bo rura tam się rozszczelniła i wypłacili.

No mi kak samochód uderzył to tez wyplacili. ... tylko jsk ma to sie akwarium?

Nie znscir przypafkow innych alwarystow z innych forów?

Slavio

ja wykupiłem ubezpieczenie od zalania i oprócz tego ubezpieczam się w dasie
Jak mi dwa lata temu nie chcieli wypłacić z link4 moich utraconych %, to das się z nimi kłócił nie ja. Po roku i 2 apelacjach wypłacili wszystko

miroon napisał(a):U mnie wygląda to podobnie, korzon plus przypadkowe zniszczenie towaru w sklepie. Z tym atakiem terrorystycznym to przesada, kto by się tego w pl spodziewał? Czy to wgl. Możliwe? Muszę sprawdzić czy u mnie pokrywają szkody z tego tytułu

Pisałem że płacą za wszystko tylko nie za atak bo w Polsce jest to mało możliwe i nie ubezpieczają