Chciałbym dzisiaj podzielić się z wami moimi obserwacjami związanymi z uprawą mchów emersyjnie.
Wykorzystałem plastikowy pojemnik o wymiarach 28cm x 18cm, w którym umieściłem zwykłą ziemię wymieszana z podłożem akwariowym.
Całość została zalana i szczelnie zakryta folią śniadaniową oraz umieszczona pod świetlówką Sylvania Grolux T5 8W 8500K.
Na test wrzuciłem następujące gatunki roślin:
- Mini Pelia
- Fissidens fontanus
- Plagiochilaceae sp. Cameroon
- Queen Moss
- Solenostoma tetragonum Peral Moss
- Milimeter Moss
- Hydrocotyle sp. japan
- jakiś mech z parku
- jakiś mech a akwarium

Prawie wszystkie rośliny były resztkami z przycinek, część miała glony.
Od około miesiąca anie razu nie uzupełniałem wody, w sumie to nic z tym nie robiłem. Jedynie włączałem i wyłączałem światło.
Czas naświetlania jest różny, od 6 do 12 godzin (jak mi się przypomni to włączę/wyłączę).
Poniżej umieszczę zdjęcia pokazujące jak to wygląda na dzień dzisiejszy.
Postaram się co jakiś czas dodawać zdjęcia co powinno zobrazować tępo wzrostu.
Najkrócej w pojemniku znajduje się mech z parku, Fissidens fontanus oraz Solenostoma tetragonum Peral Moss.
Fissiden powoli zaczyna rosnąć, a Peral Moss rośnie jak szalony.

Solenostoma tetragonum Peral Moss




Milimeter Moss




Mini Pelia


Hydrocotyle sp. japan, Queen Moss, Plagiochilaceae sp. Cameroon






jakiś mech, Milimeter Moss


'star moss' z parku


Fissidens fontanus, Mini Pelia

Świetne doświadczenie zrobiłeś.
Jestem ciekaw w jakim tempie będą się rozrastać te rośliny.

O ile pamiętam Andrzej też prowadził podobne doświadczenia, tyle, że wtedy chyba porównywał LEDY i świetlówki.

Nie ja prowadziłem to doświadczenie, a kolega z innego forum. Ja tylko uzupełniłem brakujące informacje. Był to test oświetlenia led i standardowej świetlówki. Użyte do testu rośliny prowadzone były submersyjnie i były też zupełnie inne. Tutaj właśnie chodzi o doświadczenie z trudnymi mchami, które submersyjnie rosną bardzo powoli i są wybredne pod kątem oświetlenia.
Ja swoją drogą jestem ciekaw, czy taki emersyjny mech będzie potrafił później się zaaklimatyzować pod wodą. Tutaj prośba do kolegi "frik", aby na koniec doświadczenia spróbował taki mech zaaklimatyzować pod wodą.

Plan jest taki aby niebawem obsadzić Milimeter Moss kawałek kokosa, pozwolić mu się rozrosnąć i wtedy dać go do akwarium.
Z Solenostoma tetragonum Peral Moss na pewno będzie problem, ponieważ wersja emersyjna i wodna różnią się bardzo.

Pozostaje Nam czekać na finał Twojego doświadczenia. Wtedy będziemy wiedzieć co i jak.

Minęło 10 dni i mam nowe zdjęcia.
Co się zmieniło:
- mech z lasu nie dał rady, zbrązowiał i zaczął pleśnieć, z tego widać że nie nadaję się do wody
- doszedł Bolbitis Heteroclita Difformis Mini, wg mnie powinien rosnąć
- część Milimeter Moss zbrązowiała ale pojawiają się nowe gałązki
- Solenostoma tetragonum Peral Moss rośnie jak szalony, za to w akwarium dramat - rośnie sama łodyżka. Z tego co już zaobserwowałem ten mech nie nadaje się raczej do akwariów. Trochę dziwne, ponieważ był to emers z renomowanej zagranicznej hodowli.
- Mini Pelia rośnie całkiem dobrze
- Fissidens fontanus wypuszcza gałązki ale nie zauważyłem większego wzrostu. Może to wynikać ze zbyt małej wilgotności (+ długi czas naświetlania), co powoduje usychanie
- Hydrocotyle sp. japan rośnie idealnie
- jakiś mech z akwarium również bez problemu

Planuję teraz zwiększyć wilgotność spryskując rośliny wodą raz dziennie. Może poprawi to kondycję niektórych mchów.
Za 10 dni część mchów zostanie podcięta i umieszczona na kawałkach kokosa. Po upływie następnych 10 dni, gdy mchy się już lekko przyrosną trafią do akwarium.

Poniżej zdjęcia:

Całe wzmocnienia w 240l mam zarośnięte taiwanem i milimetrem zdaje się

+ 12 dni
Zmiany:
- doszło dużo Bolbitisa (będzie mi potrzebny do nowego projektu)
- doszedł Star Moss z Malezji (paczka szła ponad 3 tygodnie więc na razie nie ma czym się chwalić)
- Hydrocotyle sp. japan zakwitło ładnymi drobnymi kwiatkami (jak uda mi się załatwić lampę błyskową to zrobię ładne zdjęcia kwiatków w makro.)

Wszystko rośnie bardzo ładnie, zwłaszcza Bolbitis. Jego tempo wzrostu jest bardzo szybkie.
Niebawem Milimeter Moss znajdzie się na kawałku kokosa, a następnie w akwarium.

Poniżej zdjęcia:

+ 20 dni
Wszystko rośnie ładnie, od kiedy temperatura się zwiększyła widzę szybszy wzrost Bolbitisa i Milimeter Moss.
Milimeter Moss jest już obsadzony na kokosie i jak lekko jeszcze się rozrośnie ląduje w akwarium.
Na ostatnim zdjęciu widać Star Moss, zaczyna rosnąć ale tempo wzrostu jest bardzo powolne.

Poniżej zdjęcia:

To ten Star moss z Malezji?

Tak z Malezji. Większa jego część jest w akwarium. Jak widać na zdjęciu był on posadzony na takim jasnym kruchym podłożu.

Mała aktualizacja tematu.
Najpierw wnioski do jakich doszedłem:
1. Bolbitis Heteroclita Difformis Mini rośnie stosunkowo szybko i bezproblemowo
2. Bolbitis w akwarium aklimatyzuje się bardzo szybko, listki stają się mniej rozłożyste i bardziej zakręcone
3. większość mchów rośnie bez problemu
4. im mniej się grzebie przy emersie tym lepiej
5. ziemia (około 70%) + podłoże z akwarium spisują się bardzo dobrze
6. emersa można spokojnie trzymać na parapecie jeśli jest tam dostęp światła

Zaczęło się tak:


Teraz jest tak:




Jedna z mniejszych roślinek:




Po około 2 miesiącach w akwarium (nie ta sama roślinka co na poprzednich zdjęciach):


Star Moss i Fissidens Thailand (lub Fissidens sp Adianthoides, nie pamiętam, który tam dałem):




Obecnie sprawdzam jeszcze jak emersyjnie rosną Bolbitis Heteroclita Cuspidata i Jungermannia Truncata Moss - Jade LOTOS.
W planach mam jeszcze Crepidomanes auriculatum, ale to za jakiś czas.

Spora część bolbitisów niebawem trafi do nowego akwarium, w którym znajdzie się sporo ciekawych roślin.

Super.
Dziękuję, że podzieliłeś się z nami swoimi spostrzeżeniami.

Kilka zdjęć przed likwidacją:







Crepidomanes auriculatum: