Kulka w niedziele została obsadzona.
Wylądowały w niej chwasty takie jak: ludwigia repens i odmiana green, bacopa monieri, i mały heniek.
Na bokach kuli jest jakiś drobny żwir bazaltowy, w środku natomiast wsypana jest ziemia ogrodowa.
Góra zafoliowana i teraz czekamy. Skrapla się woda na ściankach czyli jest cieplutko. Zobaczymy co będzie po miesięcznej kuracji pod przykryciem. Eksperyment postawiłem przy oknie w kuchni. Cieplutko i jasno.
WP_20170903_19_49_56_Pro.jpg
Mały edit.
Jak widać wszystko rośnie Jeszcze nic nie było cięte. Lecz chyba muszę jakoś sensownie to przyciąć i dosadzić w wolne miejsca.
Bacopa troszkę rozrasta się. Nowe roślinki wychodzą z podłoża.
Ludwigia wychodzi z kuli. Całkowicie inna budowa rośliny niż w akwarium. Mniejsze listki.
No i heniek. Tutaj moje mega zdziwienie. Rośnie. Mimo braku przycinania i oświetlenia rośnie dość ładnie. Może tęż nie tak jak w akwarium ale rośnie.
Wszystko psikane kilka razy dziennie. Uzupelniane braki wody w podłożu z baniaka. Jakie szkło w zapomnienie. Zobaczymy kolejne efekty po 2 miesiącach. Zastanawiałem się jak by anubias zareagował na taką uprawę. Chyba było by niepowodzenie.
WP_20171217_14_11_08_Pro.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.