Jestem ciekaw Waszych opinii na temat zbiorników hodowlanych pod różne gatunki krewetek. Jak powinny być urządzone, co powinno wchodzić w ich skład (tj. jakie podłoża, woda, wystrój itp.)

Pozdrawiam

Wg mnie zbiornik hodowlany to negacja zbiornika dekoracyjnego wszystko pod kątem dobra krewetek, może to nijak wyglądać, może być totalny busz i antyaranżacja

Jeśli chodzi o krewetki to filtracja typu hamburskiego i dodatkowo jakiś korzonek/kamień z jednym rodzajem mchów (tak żeby w każdym zbiorniku był inny gatunek).Jeśli chodzi o podłoże to jak najdrobniejsze np. takie jak ja mam (od Argusa) lub specjalne dla krewetek typu Aqua Moss,RBS,Ebi-Dama.Natomiast jeśli chodzi o wodę to wszystko od krewetek zależy.Im bardziej wartościowa,tym lepsze parametry powinna mieć woda.Mimo to i tak trzymam RC w wodzie RO + uzdatniacz - tak jak WP.

ja się ostatnio zastanawiam nad zastosowaniem rurek PCV o średnicy około 3cm, które były by na kształt shetlerów i to obłożyć mchem. Albo w ogóle zrezygnować z podłoży aktywnych na rzecz CO2. Mam na myśli dużą butlę 30kg i rozdzielenie strumienia CO2 na wszystkie zbiorniki, tylko pytanie czy da się to wszystko wyregulować. Inną opcją może być woda RO uzdatniona i zawieszony w baniaku żwirek koralowy w celu utrzymania pH na odpowiednim poziomie.

Pozdrawiam

Pod tym względem najlepiej brać przykład ze sprawdzonych sposobów osób, które już tym się zajmuja od dawna. Zamiast pchać kasę w drogie podłoża po prostu dał bym piasek i stosował bym Co2. Akwarium wyposażone tylko w podłoże i filtr. Reszta czyli dekoracje są tylko zbędnym elementem według mnie.

no właśnie o to biega, że wszystkie największe hodowle w Azji chociażby działają na podłożach aktywnych http://aquanet.tv/Video/230 , uważam, że CO2 było by świetne tylko wyregulowanie tego na każdym zbiorniku byłoby dość skomplikowane i trudne. Znów jeden hodowca z Niemiec korzysta ze zwykłego podłoża lejąc do baniaków deszczówkę i trzyma w akwa tylko grys koralowy i też odnosi bardzo duże sukcesy w hodowli. Co do dekoracji to powinien być choć jeden korzeń, żeby krewetki miały gdzie się schronić po wylince a młode żeby miały możliwość schowania się. Ja w swoich zbiornikach stosuję aktywne podłoża, filtr hamburg + podżwirowy i dość sporo mchów i korzeni.

Pozdrawiam