Wczoraj zauważyłem, że jedna moja tetra niebieska dostała "białych" kropek na ciele. Jest ich około 4-5 i całkiem wyglądają mi jak rybia ospa.. Dodatkowo jak oglądam zdjęcia to ryby są dość mocno wysypane ... a tutaj tylko kilka białych punktów.
Wysypka wygląda jak kulki 1mm.
Ciekawe jest to, że ma to tylko jedna rybka i puki co nie zaobserwowałem aby się to roznosiło dalej.
Starałem się ją wyłowić, ale skubana nie ma zamiaru być złapana

"Panikować", stosować jakieś preparaty .... czy puki co czekać i lukać ?
Nie mam za wielkiego doświadczenia z tym dziadostwem...