Od jakiegoś czasu anubiasy zastopowały ze wzrostem i pojawiły się w nich okrągłe dziurki, które powiększają się aż do momentu gdy praktycznie pożerają całe liście lub te liście odpadają. Towarzyszy temu ich zżółknięcie. Młode liście są w dobrym stanie, nie gniją, są ładnie wybarwione i twarde.
Pozostałe rośliny rosną bardzo wolno.
Mam akwa 102l z niezbyt dużą obsadą.
Nie prowadzę dokładnych wyliczeń nawożenia i robię to nieco orientacyjnie, bazując na testach i stanie roślin.
Azotany i azotyny są w normie.
Fosforany około 1,5 mg/l.
Nie mam testów dla potasu, a tego typu zmiany są charakterystyczne dla niedoborów K.
Też tak sądzicie? Czy upatrujecie przyczynę gdzieś indziej?