Stosunek no3 do po4 nie ma wiele wspólnego z powstawaniem krasnorostów, jeśli się ktoś nie zgadza ,to to uszanuję.
W wielu swoich akwariach mam proporcje no3:po4 powyżej magicznej skali 10:1 która nie jest sztywną normą a każdym akwarium, nie zapominajmy, że każde akwarium jest inne ze względu wiedzy na temat zajmowania się akwarium, karmienia, dobrania odpowiedniej filtracji, flory i fauny.
Zasada utrzymywania no3 dp po4 w skali 10:1 działa w większości akwariów pod kątem zahamowania zielenic punktowych jak i tzw. pylenia szyb.
Parametry wody każdy ma takie same w kranie?
To bardzo ważne czynniki, które po skumulowaniu potrafią się ujawniać w postaci takich np. glonów jakimi są krasnorosty.
Mam nadzieję że ten temat bardzo Ci pomoże.
http://www.chwastyakwariowe.pl/dyskusje ... 57525.htmlczyli podsumujmy:
- na 10000% mam krasnorosty
- muszę prędzej czy póxniej zaopatrzyc sie w test dla fosforanów i mierzyc ich stosunek z azotem
- kupić co2 i lac spokojnie nie bojąć sie o ryby i krewety
Tak, masz krasnorosty.
Dobrze mieć te testy, ale na razie bym się wstrzymał na Twoim miejscu z ich zakupem.
Poczytaj o dozowaniu co2 , w większych stężeniach najpierw podusisz krewetki, a rybom na tamten świat też nie będzie daleko.
Na krasnorosty działa podawanie EC lub innego węgla nawet w potrójnej dawce jak podaje producent i jest to bezpieczne nawet dla krewetek.