Witam!

Mam problem z utrzymaniem większości popularnych gatunków roślin. Częściowo napewno problem dotyczy za wysokiej temperatury, częściowo nawożenia.

Z roślin, które przeżyły to żabienica amazońska, żabienica vesuvius, lotos tygrysi, rotala green, rotala macrandra (nawet listki zaczynają być czerwone), rotala jakaś (nie znam dokładnej nazwy - taka z lekko czerwonymi kistkami), rogatek, limnophilia, ludwigia repens red, wywłócznik rdzawy.

Padły m.in. moczarka (zapewne przez temperaturę), rotala sp. Vietnam, gwiazda wodna, ostatnio cryptocoryna zaczęła padać, cabomba czerwona (pewnie temperatura) i parę innych gatunków.

Jakie parametry powinna mieć woda, jakie testy powinienem zakupić itp. Obecnie mam tylko paskowe jbl 6w1 (tak, wiem, zlinczujecie mnie).

Podłoże to aqua art subtrate II+, easy carbo codziennie wg zaleceń, ferro+ podobnie.

Temperatura dochodzi do 30 stopni nawet.


Jakieś pomysły?

Nie ma linczu za brak testów. Też nie używam
Pewnie po części temperatura za wysoka.
Gwiazda potrzebuje dość mocnego światła i co2, rotala sp. Vietnam chyba też. Nie piszesz nic o nawożeniu prócz carbo i żelaza. Macro i micro też potrzebne pod warunkiem co2

Witaj a dlaczego masz aż tak wysoką temperaturę 25 st by wystarczyło dla roślin i większości rybek. Pozdrawiam Agnieszka

Paletki? Czy po prostu pogoda? U mnie teraz całą dobę się utrzymuje 27 st., a grzałka odłączona od prądu... Niestety temperatura potrafi wykończyć wiele roślin i wszystkie mchy

U mnie stare mury i nawet latem grzałka musi dogrzewać a rachunki za prąd spore, Pozdrawiam Agnieszka

Mchy póki co dają radę. Co do temperatury to kwestia pogody i południowej strony okna w pokoju w którym stoi baniak a na dodatek w blokowisku. Grzałka jako pierwsza została wyłączona. W porywach nawet 30 stopni potrafiło być mimo tego - teraz około 28. Mikro i makro nie podaję dodatkowo bo trochę glon się pojawił w momencie kiedy zacząłem, którego do tej pory się nie mogę pozbyć (głównie sporo zielonych plamek na anubiasie i korzeniu oraz trochę krasnorostów. Uznałem, że narazie wystarczy to co z podłoża poprostu.

Żelazo to ferro + aqua artu. Wg opisu posiada dodatkowo mikro prócz samego żelaza.

wydaje mi sie to nieprawdopodobne abys mial az taka temperature tylko z pogody. Twoje oswietlenie musi sie mocno nagrzewac przez co ogrzewasz wode. Jak to jest z ta pokrywa Twoja czy masz ja uchylona ? Musisz moim zdaniem cos pomyslec na temat odprowadzania ciepla jakis wentylator czy cos bo jak bedzie na zewnatrz ponad 30 to nie tylko z roslinami bedzie problem ale i z rybami bo nie poradzisz sobie jak juz przy 20 + masz problemy z odprowadzaniem ciepla. Nie wiem jak tam te paski co masz oddaja cieplo moze tu tkwi problem moze stateczniki od swietlowek bardzo sie nagrzewaja i trzeba by pomyslec o wyciagnieciu ich na pokrywe. Dobrze by test jakis walnac no nie swiecic 24h i sprawdz jak z temperatura.

Póki co jest zwykła pokrywa z tworzywa - nie uchylna. Zdjęte są zaślepki te do karmienia. W najbliższych dniach zamierzam zamontować 2 wentylatorki, żeby obniżyć temperaturę. Wtedy zobaczę jak będzie. Temperatura pomiędzy porą ciemną a jasną waha się o około 0,5 stopnia tylko.

przy takim litrazu wolno bedzie temperatura spadala ja na ten przyklad przy roznicy okolo 10 stopni w 8 godzin majac 100l akwarium tracilem okolo 2 stopnie. Nie wiem jak duze masz te otwory na karmienie i jaka odleglosc miedzy woda a oswietleniem bo jak wiadomo samo powietrze jest bardzo dobrym izolatorem cieplnym. Tak jest wentylatorki powinny pomoc tylko pomysl aby zasilcz byl gdzies z boku do nich zeby znow nie bylo pod gorke . Powodzonka.

Z grzaniem od zasilacza problemu nie będzie bo mam do ledów za szafką wrzucony, więc się tylko do niego podłączyć muszę.

Rzuciłem okiem na ten temat: post39009.html , to Twoje akwa, nieprawdaż?

Jak dla mnie problem z oświetleniem. Konkretnie:

• rośliny są w cieniu konstrukcji, na boku akwarium, w cieniu innych roślin. Np. przyjrzyj się roślinom po lewej pod korzeniem. Albo ta rozłożysta żabienica rzucająca cień na pół akwarium.
• główne oświetlenie daje zaledwie 60W, czyli 0,2W/l
• pasek LED to nie jest dobre LEDowe rozwiązanie
• 60cm wysokości akwarium

Co do parametrów to masz Aquaart substrate, może zmierz co się da paskiem i PO4 testem i wpisz. Te podłoża różne rzeczy robią, jak będzie coś ciekawego to będzie widać.

Temperaturę bym zostawił na koniec. Te rośliny, oprócz moczarki, to jednak tereny znacznie cieplejsze niż deszczowy czerwiec we Wrocławiu.
Aczkolwiek temperatura jest wskazówką co do działania pasków. Woda powinna być chłodniejsza niż powietrze, a nie +5stopni... Sprawdź temperaturę w mieszkaniu.

Zdjęć dawno nie dorzucałem. Obecnie w stosunku do tego, co było na tamtych jest dołożone około 80W w LED'ach - naprawdę jest spoooora różnica (tak, jak pomiędzy dniem a nocą).
Co do niedoświetlenia np. rotali sp. vietnam, której nie utrzymałem, to akurat była sporej wysokości wsadzona już, po środku tylnej części akwa i nic jej nie przyćmiewało, że tak, to ujmę, a i tak się nie utrzymała.
Rotala macrandra nie bardzo rosła w tamtym miejscu, w którym była na zdjęciu, więc ją przesadziłem bardziej na środek, ale pomiędzy oba korzenie i nagle ruszyła - obecnie 3 z 5 sadzonek mają około 3/4 wysokości baniaka pozostałe 2 wolniej, ale też rosną. Pod żabienicą staram się niczego nie sadzić, choć np. rotali green to nie przeszkadza - wyrasta sobie jak chce nawet jeśli jest początkowo w cieniu innej rośliny. Podobna kwestia jeśli idzie o ludwigię repens red, która obecnie jest po prawej stronie tuż przy wlocie filtra - dała radę się wybić pomimo, że początkowo miała wysokość kamienia tego po prawej i lekko była przyćmiona przez żabienicę właśnie.
Niebawem postaram się wrzucić jakieś nowe foto, ale muszę trochę porządków zrobić, bo przez ostatnie półtorej miesiąca trochę zaniedbałem ze względu na ciągłe rozjazdy.

P.S.
Zdjęcia są sprzed zamontowania LED'ów.