Witam
Przedstawiam wam moje kawalerki dla bojowników.
Kostki 12x12x12cm. Po lewej z filtrem AQUAEL versamax mini,
a po prawej z AZOO Mignon 60.
(Z filtra AZOO jestem zadowolona, a natomiast z AQUAELA nie.
Myślałam że będzie tak samo dobry jak jego więksi bracia ale to porażka.
Zła konstrukcja filtra powoduje wylewanie się wody na bok.)

Oświetlenie AQUAEL DecoLight 11W Sunny. Trzecią kostkę
nie mogłam dać bo nie byłaby oświetlona, a na razie mam tylko taką lampkę.








Dodam jeszcze, że te kostki powstały z myślą dla bojowników, które przeszły chorobę,
które są stare i osłabione. W takim akwarium jest im lżej.
O wiele szybszy dostęp do pokarmu, nie muszą szybko podpływać
i walczyć o pokarm z innymi rybkami.
Jak karma opadnie na dno to widzą gdzie spadła i wtedy mogą ją zgarnąć
(w dużym akwarium jest to nie możliwe).
Słabe bojowniki nie pływają cały czas po całym akwarium,
chowają się w koncie i wypływają tylko po pokarm.
W małym akwarium filtr nie musi pracować na maxa,
tak więc bojownik nie musi walczyć z silnym przepływem wody.
Lepsze dawkowanie witamin, szybciej rozprzestrzeniają się w małym akwarium niż w dużym.
Jednym słowem trzymam w nich tylko bojowniki stare, które mniej pływają
i bojowniki, które zostały wyleczone z ciężkiej choroby ale są jeszcze słabe aby je wrzucać do ogólnego zbiornika.

...najpierw chciałem napisać ,że malutkie te kostki i męczysz tego bojownika..ale dopiero później doczytałem co Cię do tego zainspirowało i pomysł pochwalam. Jeżeli chodzi o wrażenia estetyczne to bardzo mi się podoba:)

Dziękuję za opinię Andrzejwałb
Musiałam dopisać o co mi chodzi, a to by wszyscy myśleli, że mam braki w wiedzy i męczę rybki
Kocham bojowniki, są to moje ulubione rybki. Nauczyłam się ich rozumieć, wiem kiedy są zadowolone, a kiedy coś im dokucza.
Dla starych i osłabionych bojowników stworzyłam mini światy w których nadal mogą podziwiać piękne barwy roślin i skał.

..bardzo dobrze rozumiesz akwarystykę! Liczą się dla Ciebie nie tylko Twoje doznania ale dostrzegasz to czego po prostu potrzebują nasi podopieczni:) Dziś to pomału rzadkość... a nazywa się WRAŻLIWOŚĆ:)

"KTOŚ DAJE RYBKI DLA AKWARIUM, A KTOŚ AKWARIUM DLA RYBEK"

Kostki ładnie wyglądają. Widać dobre chęci.
Ale wiesz że te dwa samce ciągle będą w stresie bo będą się widzieć nawzajem? To praktyka często stosowana w sklepach. Samce widzą rywala ciągle się puszą i ładnie wyglądają dla klienta...Ale są ciągle zestresowane co raczej im nie służy.
Może oddziel je jakaś czarna kartka żeby się nie widziały.

W moim przypadku nie trzeba je oddzielać czarną kartką bo w ogóle nie zwracają na siebie uwagi. Mam cały czas ich na oku i nie zdarzyło się aby się napuszyły czy na siebie spojrzały.