Częściowo powtórzę, co koledzy już radzili: rośliny, które powinny dać radę u Ciebie, to: anubiasy, mikrozoria, bolbitis, żabienice wszelkiej maści, takoż zwartki, nurzaniec, ludwigia, heterantera, bakopa, nadwódka wielonasienna; strzałka, dębówka i lileopsis prawdopodobnie też sobie poradzą. (Wymieniam tylko te rośliny, z którymi miałam styczność, inni pewnie uzupełnią listę).
Moczarka Ci się nie utrzyma, jeśli stale będziesz utrzymywał wysoką temperaturę (powyżej 24 stopni). Możesz się nią wspomagać na starcie, ale licz się z jej krótkim "okresem półtrwania"
. Chyba, że zrobisz akwarium zimnowodne z kardynałkami, brzankami różowymi, danio itp rybami.
Odpuściłabym na starcie kiryski, lepiej poczekaj, aż akwarium trochę "przepracuje". Podobnie, nie ryzykowałabym z nimi na bazalcie (pomijając już fakt, że kirysek na piasku to kirysek szczęśliwy
).
Niestety, kosiarek też sobie nie wyobrażam na bazalcie. One większość czasu na dnie siedzą, a nie mają opancerzonego brzucha - wolę dmuchać na zimne, ale to ja. Zrobisz, jak uważasz. Poza tym pod względem 'biotopowym' kosiarki gryzą się z bazaltem.
Ogólnie przy Twoim podłożu poszłabym w stronę ryb przypowierzchniowych i pływających w toni, a zrezygnowała z przydennych. Zanim się przerazisz perspektywą życia bez glonojada, muszę jednak zaznaczyć, że mało kto idzie w ryby strefy przypowierzchniowej, a wybór gatunków jest naprawdę spory, więc masz duże szanse na oryginalny baniak
.
Jak dla mnie, wszystkie wymienione przez Ciebie gatunki nie pasują do siebie nawzajem. (Ale to moje zdanie i na pewno odezwie się przynajmniej dziesięć osób, które doradzą Ci inaczej - i bądź tu człowieku mądry. Taka zaleta istnienia for
).
Żyworódki pasują - z grubsza rzecz biorąc - tylko do innych żyworódek. Nie wróżę długiego życia danio obrzeżonym ("galaxy") w towarzystwie gurami. Proporczykowce lubią wodę miękką i kwaśną, a molinezje - twardą, zasadową i wręcz nieco zasoloną.