Cześć

Posiadam testy ZOOLEK. O ile przy niższych stężeniach (poniżej 2ppm) nie mam problemu z odczytem.

Jeśli jednak mam wyższy poziom niż 2ppm, to oczynnik robi się w fiolce mocno (ciemno) niebieski...

Mój problem polega na tym, że test przy wartościach 3 i 5 ppm ma odcień fioletu

I wówczas już nie wiem jak to odczytać.

Ostatnio jak badałem wodę, to
NO3 - 25ppm,
PO4 - ciemny niebieski (jak jeans)
K - 45

Glonów brak, roślinki bąbelkują (wąkrotka),

Slavio

Ja mierzę po4- JBL, no3 -SERA, czym mierzysz --K-- ??

Zoolekiem

slavio napisał(a):Cześć

Posiadam testy ZOOLEK. O ile przy niższych stężeniach (poniżej 2ppm) nie mam problemu z odczytem.

Jeśli jednak mam wyższy poziom niż 2ppm, to oczynnik robi się w fiolce mocno (ciemno) niebieski...

Mój problem polega na tym, że test przy wartościach 3 i 5 ppm ma odcień fioletu

I wówczas już nie wiem jak to odczytać.

Ostatnio jak badałem wodę, to
NO3 - 25ppm,
PO4 - ciemny niebieski (jak jeans)
K - 45

Glonów brak, roślinki bąbelkują (wąkrotka),

Slavio

Mierzę po4 testami sery i kiedy po4 po napełnieniu menzurki do 10ml zabarwi się do maksymalnej skali wskazującej(granat) 4mg/l, to oznacza że po4 może być wyższe, wtedy należy zrobić test ponownie napełniając menzurkę do 5ml wody z akwarium, wykonać test ponownie i resztę do 10ml dopełnić wodą demineralizowaną po czym odczytać wynik na podstawie skali barw.
Jeśli po tym test nadal jest w skali barwnej na najwyższym poziomie, należy napełnić menzurkę do 2ml i ponownie wykonać test.
Nie wiem czy tak samo się robi w wypadku testów zooleka.
Ale zobacz tu http://www.youtube.com/watch?v=KRb6U8iYTT4 te testy mierzą tylko do 5mg po4 a jak sporo karmisz itd. to po4 możesz mieć znacznie wyższe.
Sera mierzy po4 do ponad 10mg/l dlatego te testy polecę każdemu.
Na tą chwilę obniż po4 bo jest za wysokie.