[
Moderator: Grupa DFA
Oświeć tych, co czytać będą w przyszłości.bartek2462 napisał(a):Sprawa ogarnięta, jest cicho a filtr robi swoje ,czyli mieli wodę aż miło
bartek2462 napisał(a):...kubeł zalany po pachy(trochę wody ulało się przy zakładaniu głowicy),następnie zassałem doustnie wodę z wylotu wymuszając tym pracę samego filtra, przy czym jego wydajność była właściwie zerowa-woda jedynie sączyła się wylotem. Jednak filtr już swoje zadanie spełniał -tłoczył wodę. Po czym rurkę wylotową włożyłem do wiadra stojącego poniżej samego akwarium. Na początku przez kilka sekund wylatywała woda ze znaczną ilością powietrza, jednak już po chwili filtr zaczął pracować cichutko wręcz bezdźwięcznie robiąc małą pralkę w zbiorniku.
Nie wiem czy komuś pomogę tym krótkim i chaotycznym opisem ale tak to wyglądało jak wojowałem z Eheimem
miroon napisał(a):bartek2462 napisał(a):...kubeł zalany po pachy(trochę wody ulało się przy zakładaniu głowicy),następnie zassałem doustnie wodę z wylotu wymuszając tym pracę samego filtra, przy czym jego wydajność była właściwie zerowa-woda jedynie sączyła się wylotem. Jednak filtr już swoje zadanie spełniał -tłoczył wodę. Po czym rurkę wylotową włożyłem do wiadra stojącego poniżej samego akwarium. Na początku przez kilka sekund wylatywała woda ze znaczną ilością powietrza, jednak już po chwili filtr zaczął pracować cichutko wręcz bezdźwięcznie robiąc małą pralkę w zbiorniku.
Nie wiem czy komuś pomogę tym krótkim i chaotycznym opisem ale tak to wyglądało jak wojowałem z Eheimem
Przelej filtr wodą z kranu. albo zalej ssący wąż na full i go podłącz.
JeRRy napisał(a): cisza do emerytury.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości