.

Drodzy akwaryści!

Rabaty dla forumowiczów DFA
Kliknij tutaj aby dowiedzieć się więcej


Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

[ Komentarze Facebooka]

Największa zmora każdego akwarysty.Wszystko na ich temat w tym dziale

Moderator: Grupa DFA

Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez lobo1985 » 2 mar 2014, o 17:55

Witam.

Na początek może ogólny wygląd akwarium aby było wiadomo ile czego jest :)
Obrazek

Akwarium 112L
Zalane 13 grudnia. Obsada od 30 grudnia.
Podłoże żwirek + substrat
Oświetlenie standardowe czyli 2x 18W plus przykrywa obklejona folią aluminiową od spodu
Czas oświetlenia - 12h
Podmiany raz w tygodniu ok 25%
Temepratura 26%
Filtr Aquel Turbo 1000 z wkładem ceramicznym

Parametry mam tylko takie bo więcej testów kropelkowych nie mam:
NO3 - 1
NH4 - mniej niż 0,05
Ph 7,5

Obsada:
parka prętnika
16 neonków
3 otoski
5 kirysków
1 gupik

A teraz problem :) Właściwie dwa

Pierwszy to jak mniemam okrzemki. Widoczne na zdjęciach
1.
Obrazek
2.
Obrazek
3.
Obrazek
4. Widoczny też na kamieniach i ewidentnie tam gdzie dociera światło. W miejscu oddzielonym linią światło zabiera kryptokorna i glon się nie pojawia
Obrazek



Natomiast druga sprawa to biały nalot czyli prawdopodobnie niedobór CO2 który objawia się tym że rośliny pobierają go z innych związków (nie pamiętam nazwy) i na liściach wytrąca się wapień który wygląda jak biały nalot. Szorstki w dotyku.
5.
Obrazek
6.
Obrazek
7.
Obrazek

I teraz pytanie. Jak walczyć z glonem? Zmniejszyć oświetlenie np do 10h i tylko czekać?

Co się tyczy białego osadu. Wystarczy stosowanie carbo w płynie? Takiego -> http://sklep.chwastyakwariowe.pl/zdjeci ... 1-2000.jpg. W dawkach z opakowania czy może mniejszych.
Rośliny nie mają problemu ze wzrostem. Wręcz powiedziałbym, że jestem zaskoczony że tak ładnie rosną

Jeżeli się da to chciałbym uniknąć stosowania CO2 z butli lub bimbrowni. Nie chcę nie wiadomo jakich efektów i rozrostu roślin ale chciałbym poprostu by to jakoś wyglądało.

Czy stosowanie carbo może jakoś wpłynąć na ten glon? W sensie czy może on przyśpieszyć na rozroście?

Używać potasu w płynie?
lobo1985
Nowicjusz
 
Posty: 14
Dołączył(a): 18 gru 2013, o 13:37

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez victus » 2 mar 2014, o 19:43

Na biały nalot chemia nie pomoże bo to nie glon tylko tak jak zauważyłeś wytrąca Ci się wapień. Czy zakwaszasz albo zmiękczasz jakoś wodę?
Avatar użytkownika
victus
Grupa DFA
 
Posty: 1214
Dołączył(a): 16 gru 2009, o 17:52
Lokalizacja: Wrocław / Żórawina

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez lobo1985 » 2 mar 2014, o 20:01

Nie zakwaszam ani nie zmiękczam
lobo1985
Nowicjusz
 
Posty: 14
Dołączył(a): 18 gru 2013, o 13:37

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Andrzej » 2 mar 2014, o 21:20

Sposobem na okrzemki może być zbyt długie oświetlanie zbiornika. Spróbuj skrócić czas naświetlania do 10h.
Biały osad to ewidentne wytrącanie węglanu wapnia. Wodę do podmian lejesz odstaną?
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez korzon » 2 mar 2014, o 22:12

Tak jak poprzednik powiedział świec 9-10h. O CO2 nawet nie myśl. Jeśli mówisz że rośliny ładnie rosną to super. CO2 nic ci nie da(prawie) bo do tego musi być ciut mocniejsze oświetlenie żeby co2 miło sens. Carbo w płynie zawsze pomoże, nie powinno być żadnego glona.
Avatar użytkownika
korzon
weteran
 
Posty: 2324
Dołączył(a): 30 lip 2013, o 13:13
Lokalizacja: Walbrzych

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez lobo1985 » 2 mar 2014, o 22:19

Tak. Podmiany zawsze z wody odstanej 24h
lobo1985
Nowicjusz
 
Posty: 14
Dołączył(a): 18 gru 2013, o 13:37

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez miroon » 2 mar 2014, o 23:29

Po wygranej walce z krasnorostami, sam się zdziwiłem, pojawiła się podobna skorupa. Były polewane EC strzykawką, jednokrotnie.
Zrobiłem wywar z szyszek olchy, by zakwasić wodę, wyszło małe BW na kilka dni i widzę że skorupa na anubiasach, dość szybko znika.
Możesz również poczytać o innych metodach zakwaszania wody, dobrze działa kwas solny, czasem sam używam z powodzeniem.
Okrzemki , zetrzyj mechanicznie, jeśli się da, po czym natychmiastowa podmiana wody 50% lub więcej i odmulanie podlłoża w celu pozbycia się wytartych zarodników.
Avatar użytkownika
miroon
Donator
 
Posty: 973
Dołączył(a): 31 gru 2013, o 01:02
Lokalizacja: Bolesławiec, Venlo

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Serqu » 3 mar 2014, o 06:55

Na okrzemki jest jeden sprawdzony sposób - otoski.
Ze dwie sztuki ogarną temat.
Jeśli nie odpisuję dłuższy czas na PW to oznacza że mam w robocie jihad, w związku z tym proszę o cierpliwość.
360L - Nowy Telewizor; 375L - Fangorn Forest; 375L - Serkowe Iwagumi; SPIS ARTYKUŁÓW
Obrazek
Avatar użytkownika
Serqu
Grupa DFA
 
Posty: 1024
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 03:35
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Andrzej » 3 mar 2014, o 09:10

Serqu napisał(a):Na okrzemki jest jeden sprawdzony sposób - otoski.
Ze dwie sztuki ogarną temat.

U mnie ogarnęła jedna sztuka. :mrgreen:
lobo1985 napisał(a):Tak. Podmiany zawsze z wody odstanej 24h

Odstana, ale wlewasz wszystko co w pojemniku prawda? Odstanie wody ma 2 zadania. Odparować zawarty w wodzie chlor, oraz umożliwić osadzenie sie na dnie metali ciężkich i wytrącenie w przesyconej wodzie wapnia.
Odstaną wodę nie mieszaj, tylko wężem delikatnie odlej do poziomu 5cm. cały czas uważając, aby nie zruszyć wody na dnie pojemnika.
Postaraj się też zakwasić wodę jak napisali poprzednicy.
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez ducze » 3 mar 2014, o 10:40

Andrzej napisał(a): Odparować zawarty w wodzie chlor,

Nie spotkałem osobiście ani w żadnym z opisów problemu po wlaniu nieodstanej wody w ostatnim czasie. O ile w ogóle wrocławski kranowit jest chlorowany (bo zapachu najczęściej nie czuć) to i tak cały ten chlor odparowuje momentalnie.
oraz umożliwić osadzenie sie na dnie metali ciężkich i wytrącenie w przesyconej wodzie wapnia.

Kurde, jakby w naszej wodzie było tyle metali ciężkich, że zbierałyby się na dnie naczynie, to wszyscy popełnialibyśmy samobójstwo pijąc tą wodę ;) Woda nie jest też przecież przesycona wapniem, żeby bez gotowania czy dodawania jakichś preparatów, kamień się wytrącał. Z ciekawości zmierzyłem teraz w robocie wodę z baniaczka do podlewania kwiatów, która stała pewnie z kilka dni nie ruszana. Nie było żadnej różnicy w KH, zarówno przy powierzchni, jak i przy dnie (pipetą ściągnąłem znad samego dna).

Jak dla mnie to odstawanie może służyć podniesieniu temperatury wody (o ile ktoś podmienia dużo i bardzo zimnej a ryby ma dość specyficzne, którym krótkie wahnięcie temperatury może zaszkodzić). A woda, która stoi 24h nie jest już świeża i mniej pożytku przynosi niż taka prosto z kranu lub odstana max kilka godzin. No ale to moja teoria i kruszył o nią kopii nie będę ;)
Avatar użytkownika
ducze
Użytkownik
 
Posty: 98
Dołączył(a): 12 maja 2010, o 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Andrzej » 3 mar 2014, o 12:29

To w takim razie jak wytłumaczysz biały nalot na roślinach?
Ja wnioskuję to po otrzymaniu(skromnych) danych. Nie twierdzę, że normą jest wytrącanie węglanu wapnia w odstawionej na 24h. wodzie, ale w niektórych przypadkach jak to widać na zdjęciach kolegi, taka reakcja następuje w jego akwarium.
Uważasz, że nie ma możliwości przesycenia wody kranowej węglanem wapnia?
Bardzo chętnie przeczytam Twoją teorię na ten temat. :)

P.S. Jeżeli mam rację, to spróbuj nie podmieniać wody przez kilka tygodni (o ile Twoja obsada nie jest zbyt duża). A jeśli już podmieniasz, to wcześniej ją zakwaś i wyrównaj tym samym odczyn wody w podmienianej i tej w akwarium.
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez ducze » 3 mar 2014, o 12:48

Stawiałbym na niedobór węgla, easy carbo czy zamiennik powinien pomóc.

Swego czasu brałem w ramach wymiany zielsko z naszego ZOO i dostałem kilka starych nurzańców, które były wręcz sztywne od kamienia. Rosły pod szkłem, prawie bez ryb, podłoże ze żwiru, mułu za wiele nie było. Więc podejrzewam, że CO2 za wiele mogło w wodzie nie być. I coś mi chodzi po głowie, że właśnie nurzańce i kryptokoryny potrafią jakoś sobie tam radzić, pobierając węgiel z jakichś węglanów przy braku CO2 (ale to tylko coś i świta, nie pamiętam źródła tego świtania ;) a pozostałości osadzają się na liściach. Można by sprawdzić, czy ten jasny osad to na pewno węglan wapnia, bo może to jednak niekoniecznie to. Choćby octem.

Więc dla mnie to nie jest osad, który się wytrąca bezpośrednio z wody, tylko poprzez jakieś procesy w roślinie. I to raczej nie wynika z nadmiaru CaCO3 tylko z niedoboru węgla w innej postaci (albo i czegoś innego, ale chyba raczej węgla).

Do PS :) Ja mogę nie podmieniać, niestety mi się to zdarzało ;) Ale aktualnie nie mam roślin podwodnych (tylko mini hydroponika plus mangrowce) i podmieniam prosto z węża podpiętego pod kran.
Avatar użytkownika
ducze
Użytkownik
 
Posty: 98
Dołączył(a): 12 maja 2010, o 13:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Andrzej » 3 mar 2014, o 13:02

ducze napisał(a):Stawiałbym na niedobór węgla, easy carbo czy zamiennik powinien pomóc.

Swego czasu brałem w ramach wymiany zielsko z naszego ZOO i dostałem kilka starych nurzańców, które były wręcz sztywne od kamienia. Rosły pod szkłem, prawie bez ryb, podłoże ze żwiru, mułu za wiele nie było. Więc podejrzewam, że CO2 za wiele mogło w wodzie nie być. I coś mi chodzi po głowie, że właśnie nurzańce i kryptokoryny potrafią jakoś sobie tam radzić, pobierając węgiel z jakichś węglanów przy braku CO2 (ale to tylko coś i świta, nie pamiętam źródła tego świtania a pozostałości osadzają się na liściach. Można by sprawdzić, czy ten jasny osad to na pewno węglan wapnia, bo może to jednak niekoniecznie to. Choćby octem.

Więc dla mnie to nie jest osad, który się wytrąca bezpośrednio z wody, tylko poprzez jakieś procesy w roślinie. I to raczej nie wynika z nadmiaru CaCO3 tylko z niedoboru węgla w innej postaci (albo i czegoś innego, ale chyba raczej węgla).

Całkiem ciekawa teoria. Możesz mieć rację.

ducze napisał(a):Do PS Ja mogę nie podmieniać, niestety mi się to zdarzało Ale aktualnie nie mam roślin podwodnych (tylko mini hydroponika plus mangrowce) i podmieniam prosto z węża podpiętego pod kran.

P.S. Było do założyciela tematu... ;)
Obrazek
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.
Mail- shrimps.life@gmail.com
GG- 32663094
Pozdrawiam "leszcz25"
Avatar użytkownika
Andrzej
Grupa DFA
 
Posty: 2550
Dołączył(a): 15 gru 2009, o 22:51
Lokalizacja: Szczepanów (Dolnośląskie)

Prawdopodobnie okrzemki niedobór CO2

Postprzez RoseanDex » 20 sty 2015, o 13:47

Tak, jak na moje oko to raczej okrzemki, czyli wzmocnię oświetlenie przez zastosowanie odbłyśników, poczyszczę ręcznie i cierpliwie będę czekał na stabilizację... czy jednak dodać bakterie ?
logopeda praca w warszawie, logopeda praca warszawa
Avatar użytkownika
RoseanDex
Nowicjusz
 
Posty: 2
Dołączył(a): 15 gru 2014, o 18:50
Lokalizacja: Polska

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Serqu » 20 sty 2015, o 16:20

To pytanie czy stwierdzenie?
Jeśli nie odpisuję dłuższy czas na PW to oznacza że mam w robocie jihad, w związku z tym proszę o cierpliwość.
360L - Nowy Telewizor; 375L - Fangorn Forest; 375L - Serkowe Iwagumi; SPIS ARTYKUŁÓW
Obrazek
Avatar użytkownika
Serqu
Grupa DFA
 
Posty: 1024
Dołączył(a): 17 kwi 2012, o 03:35
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez M.Galaxy » 21 sty 2015, o 00:11

okrzemek to normalne :) doświadczenie i stwierdzenie jest takie że okrzemek zawsze atakuje przy nowym zbiorniku :) u jednych to widać lepiej a u drugich mniej i ci drudzy zawsze mówią że nie maja glonów a tak naprawdę i tak ten okrzemek coś tam atakuje :)

Tyle już miałem restartów,nowych baniaków i z doświadczenia mogę ci powiedzieć że najlepszą metodą jest albo zwiększenie światła albo całkowicie zaciemnić baniak na 2-3 dni podmieniając przy tym co 3 dni 20-30% wody. Lub tak jak moi przedmówcy wpuścić otoski one załatwią sprawę chodź nie do końca bo jest to ich pokarm i będzie znikał i znikał ale i będzie się pojawiał jak to glon :) ale skoro mówisz że baniak świeży więc jeszcze nie dojrzał a więc okrzemek sam zniknie jak baniak zacznie dojrzewać i się rozwijać :)
M.Galaxy
Użytkownik
 
Posty: 147
Dołączył(a): 3 sty 2015, o 10:43

Prawdopodobnie okrzemki niedobór CO2

Postprzez Albertbit » 23 sty 2015, o 20:35

UV na okrzemki raczej nic nie da, zielona woda to coś innego. Wydaje mi sie że te trzy rury w akwa 450 to mało, mam w swoim rury 3x120cm 2x 60cm i nie jest to zbyt wiele. Wszystko zależy również od ilości i wielkości rośli.
Tak mniej więcej wygląda teraz moje akwa, sam oceń ile jest tego światła.
Albertbit
 

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez andrzejwałb » 23 sty 2015, o 21:05

.....świetnym rozwiązaniem na okrzemki są ślimaki Military Helmet .W ciągu kilku dni wyczyściły mi całe akwa . Zaletą ich tez jest to ,że nie rozmnażają się w słodkiej wodzie . W podanym linku można zobaczyć zdjęcia z efektem ich pracy. Oczywiście jest to sposób na skutek a nie na przyczynę.http://forum.klub-malawi.pl/slimaki-mil ... t=okrzemki .
Avatar użytkownika
andrzejwałb
Stały bywalec
 
Posty: 236
Dołączył(a): 29 sty 2013, o 17:24
Lokalizacja: Głuszyca

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Szymijohn » 23 sty 2015, o 23:25

Na okrzemki to najlepsza jest cierpliwość ;)
Cała reszta tylko skraca czas.
Avatar użytkownika
Szymijohn
Donator
 
Posty: 1025
Dołączył(a): 26 gru 2013, o 19:42
Lokalizacja: Nowogrodziec/Wrocław-Strzeganowice

Re: Prawdopodobnie okrzemki niedobór CO2

Postprzez miroon » 24 sty 2015, o 00:16

RoseanDex napisał(a):Tak, jak na moje oko to raczej okrzemki, czyli wzmocnię oświetlenie przez zastosowanie odbłyśników, poczyszczę ręcznie i cierpliwie będę czekał na stabilizację... czy jednak dodać bakterie ?

Obrazek
Ale się wszyscy rozpisali :roftl: .
Jakby nie patrzeć, roczny placek.
Avatar użytkownika
miroon
Donator
 
Posty: 973
Dołączył(a): 31 gru 2013, o 01:02
Lokalizacja: Bolesławiec, Venlo

Re: Prawdopodobnie okrzemki + niedobór CO2

Postprzez Szymijohn » 24 sty 2015, o 09:46

Widzisz Miroon? A nie mówiłem, że cierpliwość na okrzemki najlepsza? Raptem roczek, a one i tak wylazły ;P
Avatar użytkownika
Szymijohn
Donator
 
Posty: 1025
Dołączył(a): 26 gru 2013, o 19:42
Lokalizacja: Nowogrodziec/Wrocław-Strzeganowice

Re: Prawdopodobnie okrzemki niedobór CO2

Postprzez andrzejwałb » 24 sty 2015, o 10:24

miroon napisał(a):
RoseanDex napisał(a):Tak, jak na moje oko to raczej okrzemki, czyli wzmocnię oświetlenie przez zastosowanie odbłyśników, poczyszczę ręcznie i cierpliwie będę czekał na stabilizację... czy jednak dodać bakterie ?

Obrazek
Ale się wszyscy rozpisali :roftl: .
Jakby nie patrzeć, roczny placek.


...ale zawsze aktualny:)
Avatar użytkownika
andrzejwałb
Stały bywalec
 
Posty: 236
Dołączył(a): 29 sty 2013, o 17:24
Lokalizacja: Głuszyca

Zostaw komentarz


Powrót do Glony - identyfikacja i zwalczanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość