Witam .

Zakupiłem z rynku wtórnego baniaczek 110x40x35 i po umyciu na ścianie tylnej dostrzegłem iż silikon nie jest w dobrej kondycji .

Podkleiłem z myślą ze da rade , ale ... mieszkając w bloku nie mogę spać spokojnie.

Baniak nie cieknie lecz obawiam się go postawić na dłużej po konsultacjach doszedłem do wniosku iż należy rozkleić i wkleić ponownie tafle.

niestety brak mi zdolności i odwagi na ten wyczyn i zwracam się z prośbą czy ktoś jest w stanie mi pomóc z okolić Żagania, mogę także gdzie dalej polecieć i podrzucić baniaczek .

jeśli by trzeba było pokryć jakieś koszta usługi to także jestem gotów

Widac że ma już pierwsze oznaki rozszczelniania. Ja na twoim miejscu bym kupił nowy zbiornik i nie bawił sie w jakiś doklejki. Koszt takiego nowego baniaczka niewielki i głowa spokojna.

najprościej jest kupić a co zrobię z tym. ?

mój błąd ze dokładnie nie obejrzałem

Niestety ja nie jesteś szklarzem i nie masz takiego znajomego to nieopłacalne jest powtórne klejenie. Przykro mi. A to porozcinaj i wyrzuć ewentualnie sam oczyść i sklej od nowa.

Na zdjęciach ewidentnie widać jakie ubytki w silikonie sa, już podchodzi para między sylikon a szkło. Nic z tego nie będzie. Każde czynności w sumie będą nieopłacalne. Ja bym tego akwa w życiu nie zalał.

mam zamiar ratować ten zbiornik .

jesli nie znajdę pomocy rozetnę front i oczyszczę skleję i zaleje na balkonie

nigdy nie robiłem tego wiec dlatego szukam pomocy

A jaką masz pewność że za miesiąc nie puści na kolejnej szybie?

Dla mnie ratowanie tego to czysta głupota i proszenie sie o zalanie mieszkania ! Taki zbiornik nowy jest na prawdę nie drogi

Adi... Kupić nowe... każdemu tak radzisz?
Zdaje się, że zalecenia producentów akwariów co do silikonowego uszczelniacza, to co 5 lat usunąć spoiwo i skleić ponownie, a nie kupić nowy baniak.
Marek, tak po zdjęciach to mi coś się widzi, że jednak cały baniak będzie trzeba dla pewności przekleić :/


Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Czy mi się wydaje, bo ostatnio było zdjęcie i też źle patrzyłem ale tam już ktoś doklejał przezroczystym silikonem? Pierwsze i ostatnie zdjęcie.

Mnie to wygląda, że poprzedniemu właścicielowi ciekło i sprzedał.

Poza tym 11x4x3,5=154, a nie 116

Po zalaniu na 3/4 nie cieknie stało tydzień i nic ale spokoju mi nie dawało stąd temat problem dotycz tylko tej jednej ściany.

pan od którego kupowałem przeprowadził się i wojsko mu skutecznie organizuje czas, wiec brak czasu zmusił do likwidacji .

na aukcji stało jeszcze z rybami i roślinami i podłożem ale ja już zdążyłem na suche.

nic nie poradzę będę musiał się zabrać z czasem sam za remont tego baniaka.

Może spróbuj przykleić poziome wzmocnienia wzdłuż dłuższych boków akwarium i na środku jeszcze poprzeczkę, tak jak w większych baniakach, trochę straci na funkcjonalności ale na pewno ciśnienie będzie się lepiej rozkładało
coś w ten sposób

http://2.bp.blogspot.com/_m4B_MFSeioA/T ... 2038_m.JPG

co do klejenia akwarium proponuję

https://www.youtube.com/watch?v=CZly_wz30ZA

koleś trochę śmiesznie gada, ale baniak skleił ;]

Szymijon oczywiście że nie wszystkim tak radze. Rozumiem ratowanie baniaków po 300,400 czy 1000l i to jeszcze opti, bo wiadomo że to duże koszta. Ale w tym przypadku to nie ma sensu, ja osobiście za rozklejenie i powtórne klejenie bym sie nie zabrał, bo po prostu nie znam sie na ty. I myślę że muisi to zrobić osoba która sie na tym dobrze zna. A wydaje mi sie że taka usługa bardzo zbliży sie do ceny nowego zbiornika.

Masz prawo do swojego zdania

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

I tu iwagumi adi może mieć rację. Podejrzewam że ratowanie tego akwarium przewyzszy koszt nowego. I targaj się z klamotem po mieście. No bo jak już uszczelniac to całe. Opylilbym to na terrarium i trochę dołożył do nowego.

Wiecie Panowie zdanie, zdaniem. Ale rozsądek jest tu chyba najważniejszy (jeśli chodzi o koszty), no i oczywiście bezpieczeństwo.

dziękuje za miłe słowa . lecz kasa na zakup baniaka poszła . i następnej raczej nie będzie wiec wyjść niema zbyt wiele.

rozumiem ze wywalenie 100-200zł na następny baniak to loozik ale jakoś słabo mi się to widzi pyzatym co zrobi z tym... baniakiem wystawie pod śmietnik. ?

ryzyko istnieje wiec jeśli podejmę się klejenia po operacji baniak zaleje na np 3 m=ce w garażu u rodziców.

narazie czekam i zbieram siły

Oczywiście zrobisz jak uważasz.