Jako że jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym wszystkich serdecznie powitać przez moderacje po użytkowników forum!

Z akwarystyką miałem do czynienia już ładnych parę lat temu przez około 2 lata. Można więc powiedzieć że aż takim laikiem to nie jestem lecz nadal w wielu sprawach jestem zielony. Dziś postanowiłem wrócić do tego wspaniałego hobby.

Zrodził się pomysł aby stworzyć na początek malutki zbiorniczek być może z samymi roślinkami lecz docelowo pewnie będzie jakieś stado krewetek, myślę o red crystal.
Zacznijmy od początku:

1. Akwarium: OptiWhite - 14L - wymiary (31x18x24).
2. Oświetlenie: Lampa LED 8W DIY
3. Filtr: Kaskadowy Aquael 230L/H
4. Podłoże: Aqua Art Shrimp Sand
5. Woda - zwykła kranówka, testów nie robiłem i raczej nie mam zamiaru
6. Grzałka: Nie będzie, jest stała temperatura u mnie w domu
7. Flora:
- Monte Carlo (będzie na całym dnie - coś w rodzaju trawniczka)
- Flame Moss
- Hydrokotyla Japan
Jeśli chodzi o florę nic więcej jak na razie nie chcę.
8. Fauna:
- Docelowo krewetki red crystal (Pytanie, ile sztuk na start?)
- Być może Cambarellus Patzcuarensis Sp. Orange ?
9. Aranżacja:
- Trzy skały
- Korzeń
10. Nawożenie: Mała bimbrownia tylko przez pierwsze 2-tygodnie żeby zapewnić roślinom dobry start. Dziś kupiłem wężyki silikon akwarystyczny, małą kostkę lipową jako dyfuzor, drożdże cukier i butelki z wodą. Raczej nie może to być trudne

Myślę że to wszystko z takich ogólnych informacji. Jako że nie jestem doświadczony w zakładaniu takich małych "kosteczek" mam jeszcze kilka pytać do Was drodzy użytkownicy:

a) Jak często i ile wody podmieniać w takim małym zbiorniku?
b) Potrzebne będą jakieś nawozy typu potas? Nie chce też wysypu glonów, bo szlag mnie trafi
c) Pomysł z bimbrownią dobry pomysł?

Aktualizacja 14.11.2016:
Akwarium wystartowało. Zalane dziś o godzinie 11:00. Jestem w lekkim szoku bo woda kranówki jest prawie jak kryształ. Jest minimalne prawie nie widoczne zmętnienie.
Zobaczymy jak wszystko będzie się dalej rozwijać ale jestem dobrej myśli. Miałem problem żeby Monte Carlo trzymało się dna, jedną sadzonkę musiałem przywiązać do kamienia gdyż cały czas wypływała na powierzchnię, reszta daje radę.

Zapraszam wszystkich do aktywnego brania udziału w moim temacie. Mile widziane uwagi, propozycję, krytyka. Za każdą pomoc z góry dziękuję!
Pozdrawiam

Witamy serdecznie:)

Małe jest piękne - cieszy oko

Dziękuję za opinię!
Dostałem komentarz że to podłoże długo nie pociągnie na kranówce. Wiadomo że do krewetkarium powinna być woda RO lecz nie mam do takiej dostępu, co radzicie mi w tym wypadku?

Drugi aspekt to CO2 z bimbrowni, którą zmierzam założyć. Pytanie jest taki czy podłączyć ją już czy pokaż aż akwarium dojrzeje?

- Docelowo krewetki red crystal (Pytanie, ile sztuk na start?)

To podłoże jest dobre pod te krewetki. Myślę że minimum to 8, ale raczej chyba więcej.

- Być może Cambarellus Patzcuarensis Sp. Orange ?

Zupełnie inne wymagania, więc albo/albo i nie na tym podłożu.

a) Jak często i ile wody podmieniać w takim małym zbiorniku?

Możesz kupić test na N03 i sprawdzać NO3. Generalnie to raz na tydzień 20%, ale jak lejesz nawozy to w zależności od metody może być więcej, a jak nic nie lejesz i jest pusto to nawet w ogóle.

b) Potrzebne będą jakieś nawozy typu potas? Nie chce też wysypu glonów, bo szlag mnie trafi

Chyba nie... Potas niby zawsze można dać, ale dawkowanie do 14l jest paskudne. Jak będziesz mineralizował wodę krewetom to samo wejdzie, a jeśli bez zwierząt to i pewnie azot trzeba będzie, i fosfor.

c) Pomysł z bimbrownią dobry pomysł?

Moim zdaniem niepotrzebne. Wąkrotka najlepiej żeby wystawała z wody to złapie CO2 z powietrza jak się uda, mech nie potrzebuje, Monte Carlo ewentualnie.

Dostałem komentarz że to podłoże długo nie pociągnie na kranówce.

Podłoże straci swoje właściwości adsorbujące. Nie rozpuści się

Wiadomo że do krewetkarium powinna być woda RO lecz nie mam do takiej dostępu, co radzicie mi w tym wypadku?

Jakaś demineralizowana woda z Tesco lub jakieś zwierzaki odpowiednie do kranówki np. red cherry lub właśnie te raki. Albo nie wiem, ślimaki.

Pytanie jest taki czy podłączyć ją już czy pokaż aż akwarium dojrzeje?

Jak koniecznie chcesz to można i teraz.

Dziękuję bardzo za pomoc Alart, szanuje ludzi takich jak Ty
Odnośnie twojej wypowiedzi to:

1. Obecnie mam połowę wody RO w zbiorniku połowę kranówki. Kolega zaproponował mi dzieleniem się wody RO więc kolejne podmianki już będą z tą właśnie wodą. Dlatego też decyduje się na krewetki Red Crystal
2. Z tym raczkiem żartowałem oczywiście, swoją drogą ciekawe stworzenie
3. Podmianki będą jak radziłeś po 20% objętości
4. Bimbrownia jutro wystartuje, chociaż na te dwa tygodnie kiedy nie ma żyjątek w wodzie
5. Pod koniec tygodnia mała aktualizacja, będą zdjęcia

Jeszcze raz dziękuję za pomoc i opinie. Zachęcam do komentowania

-- 16 lis 2016, o 20:27 --

Cześć wszystkim.
Dziś założyłem wcześniej wspominaną bimbrownie.
Mam z nią mały problem, gdy zanurzam wężyk w akwarium woda cofa się do niego aż do poziomu wody. Bąbelki lecą tylko wtedy gdy zanurzę go tylko około 1cm max.
Zakładałem też kostkę lipową i jest ten sam efekt, zapycha się wodą aż do samej tafli. Co robię źle?
Ewentualnie może teraz zostać tak jak jest na zdjęciu czyli 1 cm pod taflą wody i bez dyfuzora?

Proszę o pomoc, dziękuję

Z bimbrownią przechodziłem to samo. Nie ma sensu uszczelnianie nakrętek butelek silikonem, zawsze będzie jakiś przedmuch. U mnie wszystko zaczęło chulać dopiero gdy połączenia wężyk-nakrętka zrobiłem "na wcisk" tj. wężyk musi być elastyczny (silikonowy) a wywiercone dziurki w nakrętkach ok 1-1,5mm mniejszej średnicy od wężyków. trudno je wtedy wepchnąć, ale gdy mi się udało to bimbrownia przepycha gaz nawet na 60cm słupa wody. Powodzenia