Witam wszystkich

Jestem nowa na forum oraz nowa (zielona) w świecie akwarystyki. Do tej pory z tym cudownym hobby łączyła mnie tylko pamięć o dawnym akwarium z dzieciństwa, oraz mała kostka 20l z bojownikiem sprezentowanym mi 2 lata temu w kuli -_-'. Natknąwszy się raz na miłą dla oka i portfela ofertę akwarium postanowiłam zaryzykować i wziąć je w opiekę . Dzielnie czekało na koniec poszukiwań nowego miejsca zamieszkania oraz przeprowadzki. Czekając przeczytałam pół internetu co dało mi jakieś podstawy, ale myślę że najlepszych rad możecie udzielić Wy jako doświadczeni właściciele swoich małych wodnych światków
Co nieco o zbiorniku:

Wielkość: 120/40/50
Oświetlenie: na razie standardowe z pokrywy 2*30W w planach troszkę więcej
Filtracja: kubełek NCF1200
Temperatura: 26C
Grzanie: tetra 200W
Podłoże: lawa wulkaniczna 2-3mm
CO2: będzie butla
Nawozy: kulki gliniano-torfowe
Wiek: zalane 2 tyg temu

Flora: echinodorus ocelot; echinodorus pepper red; bacopa monieri; bacopa caroliniana; mech jawajski; lileaopsis; anubias barteri i nana

Fauna: na obecną chwilę 50sztuk red cherry
Zdjęcia lepszej jakości po wycyganieniu od znajomych aparatu




może jeszcze tu coś widać (wiem, że firanki i wiem, że wylot filtra do zmiany)

zacne poczatki aczkolwiek wydaje mnie sie ze bedzie przemeblowanie z roslinkami;) nie podoba mi sie wylot filtra taki zielony... ale poza tymi akcentami elektro bardzo fajne poczatki

Wrzuć zdjęcie od frontu.

Moją starą telefonicą niestety żadne zdjęcia nie wychodzą, żeby zrobić od frontu muszę dalej stanąć i całkiem się rozmazują
Virus a jak byś roślinki przesadził ?

Jak dla mnie bardzo rozsądnie wybrałaś gatunki roślin, podłoże i osprzęt.
Nawet aranżacja wygląda całkiem nieźle jak na początek przygody z akwarystyką.
Większość Twoich roślin nie potrzebuje więcej światła niż masz obecnie, dlatego moim zdaniem nie warto teraz inwestować w oświetlenie, tylko dokupić więcej cieniolubnych roślin i cieszyć oko zielonym zbiornikiem.
Przy okazji chciałem zapytać gdzie kupiłaś to podłoże z lawy? Masz jakiś namiar?
Pozdrawiam

Dzięki A lawę mam z http://www.wulkangarden.com/ Zostało mi w sumie jakieś pół wora 25l do oddania za np. dobre rady lub wspomniane roślinki

PW

Jeśli chodzi o dobór roślin to możesz jeszcze wykorzystać w swojej aranżacji:
kryptokoryny, microsoria i bolbitisy.
Jeśli zależy ci na trawniku to albo gałęzatka, albo wgłębka mocowana do kamieni.

Mała aktualizacja

Zbiornik ma już prawie półtora miesiąca, pojawili się lokatorzy( Iriatherina werneri, ancistrus red oraz albinos, 3 kosiary) oraz trochę zielska Różnistego-część podostawałam i nawet spisałam na stracenie jak np aternatere, ale nawet żyje i ma się w miarę dobrze. Tu dziękuję Lutkowi za parę szczepek ludwigii i rotali oraz Szumu, który kiedyś dał mi mchy skazane na śmierć na oknie jednak powoli coś tam z nich wraca do mnie Doszła butla z CO2
Parametry pomierzone kropelkami zooleka maja się: pH 6,5 gH 7, kH 4
Woda zmiękczana kationitem wodorowym zooleka. Czy ktoś z was może kupował kiedyś żywicę kationitową do zmiękczania wody poza akwarium ? Teoretycznie wydaje mi się to wykonalne ale może ktoś mnie ofuka, że jednak ciemna masa ....

Stan na dziś:

żywicę można dostać w ciepłowniach używają do zmiękczania wody w obiegu ,ale przy tym litrażu zbiornika zarobisz się na śmierć .przechodziłem przez to zainwestuj w RO pozdrawiam . Ładny zbiorniczek

Ja ci zadam jedno pytanie czy aby na pewno potrzebne ci zmiękczanie wody?
Uważam że spokojnie dasz radę poprowadzić baniak na kranówie.
Nie ma sz ani super wymagających zwierzaków ani roślin.
Jeśli jesteś zdecydowana na zmiękczanie to pomęcz victusa. Tu są jego zmagania: pseudo-filtr-ro-t992.html albo zainwestuj w filtr RO (wtedy jednak musisz się pogodzić ze wzrostem rachunków za wodę).

Przeglądnęłam sporo opinii o wymaganiach tych tęczanek i wszędzie gH nie przekraczało 10 a mi z rury leci ok 18 :/
Na RO się lokatorzy nie zgodzą. Póki co kulki z kationitem są ok, często trzeba się cackać żeby je regenerować ale kilka w zapasie daję radę.

Nigdy nie sprawdzałem, ale gdzieś wyczytałem, że gotowanie wody wytrąca Ca i Mg (kamień w czajniku). Spróbuj testowo przegotować swoja wodę i zbadaj twardości.
Pozdrawiam

Edit:
Korciło mnie i sprawdziłem przegotowaną wodę.
Kranówka ma GH=10 , a po przegotowaniu GH=8.
Wykorzystałem wodę doprowadzoną do wrzenia przez około minutę. Pewnie wydłużenie gotowania przyniesie lepszy efekt.
Musisz pokombinować.

Przy gotowaniu kalcyt i magnezyt sie wytraca, ale przy tym to juz w ogole chyba idzie sie zajechac, kationit sobie wrzucam w kolumne i sobie cieknie spokojnie z jednego wiadra 30l w drugie. Przy tym uwalnia sie wodor zbijajac pH co mi sie widzi bo w kranie 8,5.

No tak z gotowaniem 30L byłoby trochę roboty.
Proponuję kationit w filtr wewnętrzny, do wiadra z kranówką i niech się mieli. Z tego co pamiętam to adamn tak przygotował wodę na zoobotanice.