Witam serdecznie

Prosił bym Was bardzo o identyfikacje robala.
Żyje on w podłożu razem z paletami w akwarium i tu jest właśnie główny problem, czy to aby nie nicienie.
Zdjęcie zostało wykonane w powiększeniu pod mikroskopem.
Wygląda jak biała dżdżownica tylko, że grubości mniej więcej włosa, długie to to jest do 12-15 mm max. Ostatnio ryba zmąciła wodę przy dnie i w wodzie zauważyłem właśnie te stworzenia które ruchem właśnie przypominają dżdżownice.


Wciąż próbuje pobrać próbkę odchodów ryb zanim opadną na dno tylko że to nie takie proste.

Jak na moje to wieloszczet
Porównaj to z tym - http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=1357.

to nie są nicienie,kupka wszystko Ci powie
to chyba wypławki Bdellocephala

Sprawa już się wyjaśniła. Okazało się że to wypławki
Znacie jakieś skuteczne sposoby na walkę z nimi? Planuje kupić FEMANGA SCHNECKENSTOPP. Stosował ktoś ?
Zbadałem już odchody i brak robali na szczęście;)

Też mnie nieraz męczyły te robale, lubią ikrę.
Zaprzestań podawania pokarmów mięsnych i ogranicz karmienie by je wygłodzić.Kiedy karmiłem w sporej ilości mrożonkami to od tamtego czasu zauważyłem wypławki w podłożu i na czyściku magnetycznym przyklejonym powyżej powyżej podłoża.Po odklejeniu, prętnik się nimi zajadał. Wypławki dobrze się rozmnażają jak w akwarium nie brakuje mięsnych pokarmów.
Owijałem kawałek szynki (polecają wołowinę również) w kawałek papierowego ręcznika i wkładałem do akwarium na godzinę, po zgaszeniu światła w akwarium.
Robaki obłaziły zawiniątko i wyciągałem je razem z nimi, nie trzymaj tego długo pod wodą, bo się najedzą i odejdą.
Tym sposobem nie zwalczysz ich do końca, można zredukować ich populację, mi się udało bez stosowania chemii.
Środek o którym piszesz jest na ślimaki, nie stosowałem go na wypławki. Nie jestem pewien czy stosowanie chemii przy paletkach się na nich nie odbije.

Jak chcesz to mam pułapkę na wypławki.

wysłane przez tapatalk

AkwaMEN napisał(a):Sprawa już się wyjaśniła. Okazało się że to wypławki

Po czym wnosisz, że to wypławki? Na moje laickie oko zdjęcie nie przedstawia wypławków. Gdzieś, kiedyś już pisałam o nieszkodliwych bentosowych pierścienicach (wg starej systematyki), możesz pokopać na forum.

http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=1318 pan Adam pomógł zidentyfikować robala

Zwierzątka na zdjęciu nie są wypławkami. Być może oprócz nich masz też wypławki, ale te na zdjęciu wypławkami nie są.
Nie mam konta na tamtym forum, więc nie widzę wątku.

Wypławki mają trójkątną główkę, jak np. tu. Na moje oko to nicienie.
Jeśli żyją w podłożu, nie martw się nimi. Pasożyty mają to do siebie, że dorosłe osobniki żywe raczej nie opuszczają żywiciela; raczej robią to jaja. Dorosłym zdarza się to sporadycznie, gdyż mają różne mechanizmy trzymające je w jelitach. W odchodach zarobaczonych zwierząt znajduje się zazwyczaj stosunkowo młode, niewielkie osobniki, które zostały wypchnięte z masą kałową.
Ale jak wyżej, różnie bywa. Czasem nawet tasiemce wychodzą na spacer. Spróbuj może włączyć światło w środku nocy? Wcześniej mógłbyś wrzucić w widocznym miejscu np. tabletkę dla rybek dennych. Jeśli szyby (lub tabletka) będą oblezione robalami, Twoje robaczki nie są pasożytami

Wrokla napisał(a):Wypławki mają trójkątną główkę, jak np. tu. Na moje oko to nicienie.

Wypławki mają różny kształt głowy, w zależności od gatunku. Choć wydaje się, że istotnie amerykański Girardia tigrina jest najpospolitszy w akwariach.

Obstawiam pierścienice.

Schmidtea mediterranea ma nawet okrągławą, wiem, jednak takich robaków jeszcze u nikogo nie widziałam. Tylko nie chciałam gmatwać wyjeżdżając z jakimiś osobliwymi gatunkami.
Ogólnie rzecz biorąc, wypławki są mocno spłaszczone, mają oddzieloną "główkę" oraz prawie zawsze widoczną parę (czasem więcej) oczu.

A ten stwór dosyć sfatygowany, szkiełko zachlapane. Zasadnicze pytanie, czy jest podzielony na segmenty, czy nie jest. Jakieś tam ciapki są, ale nie zamierzam zbyt zawierzać moim astygmatycznym oczkom Węższa część gębowa wskazuje na to, że rzeczywiście może być to pierścienica. Kładę uszy i wycofuję te moje nicienie.
Na pewno nie będzie to żadna pijawka, pijawczak czy skąposzczet - nie ma siodełka.