Jako, że to mój pierwszy post na DFA pragnę najpierw wszystkich serdecznie powitać.
Koledzy, robię małe badanie rynku i chciał bym się dowiedzieć od osób zamieszkujących Jelenią i okolice, czy da się tam znaleźć fajny sklep zoo ? Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam Wojtek

Jak dla mnie to nemo koło Kauflandu u adasie też jest ryba i rośliny ale jakoś nie powala mnie na nogi, nie wiem jak ze sklepem w galerii sudeckiej czy jest już otwarty. Kiedyś był w tesco ale tam to była straszna lipa nic nie było. Na Zabobrzu koło rynku w Arze kiedyś było ciekawie ale teraz lipa zlikwidowali zbiornik z paletami a był naprawdę ładny.

Niestety nie ma w Jeleniej Górze fajnego sklepu.

volf_25 napisał(a):Niestety nie ma w Jeleniej Górze fajnego sklepu.

Volf_25 masz rację

W galerii sudeckiej sklep już otwarty,jak na sklep "galeriowy" to nawet niezły wybór.Oczywiście wiedza obsługi ,podpisy (nazwy rybek) do bani np.był napis kirysek pandowaty .Ale jest i krewetka amano ,kilka crystali,półdziobki (niestety kilka miało połamane dziobki)ceny z kosmosu sklep pod patronatem aquaela podobno można się dogadać i sprowadzą co się chce(do sprawdzenia)."Adas" ponoć też sprowadzi
Jest też sklep (i tutaj mam problem z określeniem lokalizacji) róg wolności /bankowej przy placu niepodległości ładnie utrzymane akwaria czyste,w akwariach standardy ceny jak wszędzie.
Szukasz konkretnych ryb?
Co to znaczy -fajny sklep?Ceny ,wybór obsługa?

byłem dzisiaj w sudeckiej w tym AquaelZOO.

- Rybek jak na lekarstwo, standard i drogie.
- W roslinkach glony i wielki atak sinic
- Obsługa średnio kuma co sprzedaje

+ Duży wybór jak na JG sprzętu ( filtry, wkłady, gotowe mniejsze zestawy itp. )
+ Wielki wybór karm wszelkiego rodzaju i w normalnych wmiarę cenach
+ Sklep jest "ładny" hehe

Generalnie kolejny sklep typu dżem, mydło i powidło .... od gryzoni przez koty po rybki.

W Jeleniej na wolności? Opisz dokładniej w ktorym miejscu.

ryszard233 napisał(a):W Jeleniej na wolności? Opisz dokładniej w ktorym miejscu.

Jak by tu opisać ,na przeciwko Banku zachodniego tam jest taki skwerek zieleni.

napadywacz napisał(a):

ryszard233 napisał(a):W Jeleniej na wolności? Opisz dokładniej w ktorym miejscu.

Jak by tu opisać ,na przeciwko Banku zachodniego tam jest taki skwerek zieleni.

Czy nie chodzi ci o sklep zoologiczno - wędkarski, na przeciwko miejsca gdzie stał pomnik Iwana ?
Kurcze tam nie było zwierzaków jak mi się wydaje ... Jeśli to to to wprowadzili nie tak dawno.

w jeleniej ostatnio nową galerię postawili, SUDECKA chyba się nazywa, może i powstał tam jakiś fajny sklep zoologiczny??

ktoś tam bywa?
Jade za tydzień na narty do świeradowa, przez Jelenią to zajadę i zobaczę jak nikt nie będzie wcześniej

I naprawdę myślisz, że znajdziesz tam sklep lepszy od tych, które masz w Krakowie?

Jak dla mnie nic ciekawego nie ma. Szkoda zajeżdżać .

A swoją drogą to kiedyś każdy sklep zoologiczny miał swój indywidualny klimat. Mówiąc kiedyś mam na myśli lata 80te... miałem kilkanaście lat i chodziłem po Wrocławiu zachodząc do wszystkich sklepów jakie znałem - miałem je zaznaczone na planie miasta ponieważ w tamtych czasach bywałem tu tylko w okresie wakacyjnym. Jedności Narodowej, Poniatowskiego, Pułaskiego, Więzienna, Wapienna, Chrobrego - na tych ulicach były zoologi i te pamiętam. Najbardziej klimatyczny sklepik w tamtych czasach był chyba na Jedności N - po schodkach w dół. A teraz czy wchodzę do Plantici, Ikoli czy innego Belio nie czuję tego klimatu.

Ja w Jeleniej chyba już z sentymentu najbardziej lubię zoologa Żako, koło ryneczku. Jak dla mnie najbardziej zadbane akwaria i całkiem spory wybór, nawet krewetek i ceny chyba najniższe. Od jakiegoś czasu jest nowy sklep zoologiczny w Tesco,w miejscu bawialni. Ceny zwierząt znośne, reszta niekoniecznie. Akwaria w miarę czyste, choć do ideału daleko no i ostatnio ospa wśród samiczek bojownika. Dziś odwiedziłam Aquaelzoo w galerii i prawie rwałam włosy z głowy, bo KAŻDE akwarium było zasyfione! W większości sinica, do wyboru do koloru, brunatnice na szybach to już chyba standard. Raz było posprzątane i śmiałam się, że chyba kontrolę mieli, że taki porządek. Rybia ospa też do spotkania,a na zwrócenie uwagi że ryby chore usłyszałam"Naprawdę? A które? To ja będę musiała to zgłosić szefowi". Kilka dni później, ryby nadal chore i zero informacji że ryby sa w kwarantannie (np w Żako, gdy gupiki były chore od razu usłyszałam informacje, że nie są na sprzedaż). Inna sytuacja w Aqua, dziewczyna kupuje pokarm dla rybki (w rozmowie wyszło, że ma jedną) oczywiście ten w największym opakowaniu, delikatnie sugeruje że dla jednej rybki wystarczy małe opakowanie na co sprzedawczyni miażdżąc mnie wzrokiem: duży wystarczy na dłużej... Wobec takiej argumentacji nie pozostało mi nic innego jak sobie iść i swoje pomyśleć. Personel też posiada wysokie kwalifikacje, po prosząc osamiczkę molinezji ta łapie samca..

pierwek napisał(a):I naprawdę myślisz, że znajdziesz tam sklep lepszy od tych, które masz w Krakowie?

W sklepie w Krakowie byłem jakieś dwa lata temu i uwierz mi że lepsze wrażenie robi na mnie np. wrocławski Trzmiel. Ok ilość akwariów spora, ale ich czystość pozostawiała wiele do życzenia. Co do kondycji ryb się nie wypowiem bo raczej skupiłem się na aranżacjach.

To Aquael w sudeckiej to kiła i mogiła .... jedynie mają dobry wybór karm. Nowy sklep na pasażu w Tesco to typowa marketówka ... kup pan oczko w welonem.

Ja tam wole się kopnąć do Wrocka do Ikoli jak mam coś kupić ....
Ah i całkiem miło zaskoczył mnie sklep w Wałbrzychu ... nie pamiętam nazwy ale mieści się w centrum ogrodniczym na wylocie w stronę Kłodzka.

Witam. Potwierdzam, byłe w Aquael-u i naprawdę to się dzieje w ich akwariach to całkowicie mija się z celem sprzedaży i trzymania ryb czy roślin, powinni sprzedawać same karmy. W Tesco akwaria czystsze i więcej ryb. Kiedyś fajne było Nemo, ale ostatnio chyba poszli bardziej w karmy i wędkarstwo.
Pozdrawiam

ten sklep to porażka, chyba każdy go omija

Według mnie żaden sklep tam nie jest warty uwagi . Ja dosyć sporo rzeczy zamawiam z internetu . W sieci jest wszystko i w dodatku ceny są lepsze .