Witam.
Otóż mam kilka korzeni, które moczą się w garażu w wielkim garnku. Po kilkunastu dniach od zalania ich, poszedłem sprawdzić jak się mają i poza brązową wodą był straszny smród < jakby szamba >.
Wymieniłem wodę na świeżą a korzonki chwilę wyschły na słońcu, przy czym przestały śmierdzieć i znów się moczą.
Czy to normalne że to tak śmierdziało ? Przed włożeniem ich do akwarium należałoby wygotować w soli ?