Coś takiego widzie to nóż się w kieszeni otwiera. Sprawy w sądzie nie założysz bo tam ręka rękę będzie myła. Stracisz czas i pieniądze. A Ci jak święte krowy - nietykalni.

Tak niestety wyglądają ludzie którym wydaje się, że mają odznakę i wszystko mogą. ŻAL!
Za to guzik Nam mogą zrobić w przypadku fotoradarów....

Jeden ze strażników jest ode mnie z ze Strzelina...
Haha ale mi głupio...

Nie wiem co powiedzieć. Wykropkowac tekst ? albo pi,pi,pi. Ale się opanuję i delikatnie powiem : Szmaciarze do parku psie kupy zbierac po zimie.

Ja w ogóle nie rozumiem sensu istnienia straży miejskiej. Dla mnie to jest generowanie dodatkowych kosztów. Przejęli oni część obowiązków policji pytanie tylko po co ?

Policja to policja. A tamci to jeśli już są to staruszki przez jezdnię prowadzac,śmieci zbierac. Jak można wystawić radar i siedzieć w busie 8h i tak codziennie przez x lat? Po co my ich utrzymujemy? Żeby 2 nierobów emeryturę miało za ''nic nie robienie'' ? A jacy ważni na mieście. 10 lat jeżdżę po 400-500km. dziennie bez mandatu a w Wałbrzychu robiąc 8km. dziennie bilans- 18pkt. w miesiąc.

korzon napisał(a):10 lat jeżdżę po 400-500km. dziennie bez mandatu a w Wałbrzychu robiąc 8km. dziennie bilans- 18pkt. w miesiąc.

Za co te punkty?

Za kilka km/h , może kilkanaście

Fotoradar? Zapłaciłeś już?

Korzon nie obraź się, ale jak na takich dziurach w Wałbrzychu można przekraczać prędkość ?

Sądzę się ze strażą za mandat z przed roku. No niestety na fotce jest czarna plama a nie moja gęba. Dlaczego mam płacic? przecież ja nie jechałem.

Andrzej napisał(a):Fotoradar? Zapłaciłeś już?

Mówiłem o starych dziejach z przed kilku lat

Zoya napisał(a):Korzon nie obraź się, ale jak na takich dziurach w Wałbrzychu można przekraczać prędkość ?

A można, można zapraszam na Andersa,Świdnicką,11listopada,Wańkowicza- jedne z głównych dróg, wszystkie z nową nawierzchnią

no proszę . Dawno mnie w Wałbrzychu nie było

Rozumiem. Dla zainteresowanych tematem fotoradarów polecam fachową stronkę: http://3obieg.pl/najprostsza-odpowiedz- ... ent-218540

Zoya napisał(a):Korzon nie obraź się, ale jak na takich dziurach w Wałbrzychu można przekraczać prędkość ?

Zoya, to jedynie rozwiązanie żeby nie wpadać w dziury jak szybciej się jedzie to koło nie zdąży wpaść w dziurę

A tak do tematu... ostatnio sąsiad (sporo po 60tce) też miał przygodę z SM. Chciał rozwiesić ogłoszenie na tablicy jednak przeczytał że można dopiero po kontakcie z administracja. Zerwał je i poszedł. Z 50 metrów dalej wyrósł z pod ziemi dryblas - złapał dziadka tak mocno za rękę i że mandat mu będzie wypisywał. Efekt sporo siniaków i małych zadrapań, bo tłumaczenie nic nie dało. Oczywiście obdukcja, wizyta u komendanta. Oficjalne przeprosiny (jednak z próbą zastraszenia że jak pójdzie do sądu do mu jeszcze narobią) całe szczęście sąsiad poszedł z synem (a ten z dyktafonem, nagranie za zgodą komendanta) - sprawa w sądzie. Mam nadzieję że to nie skończy się zwolnieniem obiboka i szefa obiboka (choć nadzieja matką głupich ).

Ja niestety mam tyle niemiłych historii z policją, że po prostu mógłbym eseje tutaj pisać, ale niesądzę by chciało je się komukolwiek tutaj czytać

i oczywiscie mam na mysli, że niedopełniali swoich obowiązków tudzież nadużywali prawa. A nie, że Ci źli niedobrzy policjanci założyli mi kajdanki jak podlewałem moje 10ha poletko marychy