Cześć,
Chciałbym zapytać o radę odnośnie czarnego podłoża, które będzie w miarę bezproblemowe, pozwoli uniknąć wysypu glonów i będzie powoli uwalniać związki chemiczne do wody. Czytałem poniższe wątki i bardzo fajnym rozwiązaniem jest substrat + lawa. Niestety nie umiem znaleźć czarnych wersji.
Przeglądałem też opinie o Black Soil czy Seachem Flourite Black ale zdania są podzielone. Wolałbym uniknąć super zaawansowanych podłoży aktywnych bo nie mam tak dużego doświadczenia ani pełnej gamy testów do kontroli wody.
Chcielibyśmy zmienić piasek w już dojrzałym akwarium na czarne podłoże. Najbardziej zależało by mi, żeby obyło się bez wysypu glonów i dłuższym czekaniu na ustabilizowanie zbiornika - nie mam drugiego akwarium do przeniesienia obsady, cały proces musi się odbyć dość sprawnie.
Czy możecie coś zaproponować?
Nie mam ryb kopiących ani żadnych wyszukanych roślin. Tylko to co przeżyje na kranówce i przy małym świetle.