Po pierwsze witam serdecznie się ponieważ to mój pierwszy post.
Po baaaardzo długiej przerwie (poziom szklanych, "dmuchanych" filtrów z kłębem włókniny w środku) wzięło mnie znów na akwarium. Po przebiciu się przez "sterty" stron i informacji, założyłem zbiornik 72l (60,30,40), taka "prawie" Amazonka. Rośnie sobie siedem Żabienic różnej maści, kilka Kabomb, podłoże czarny żwir + kulki nawozowe, łan korzeń + kokosy. Filtracja na Eheim 2010 (gąbka+200ml Matrixa Seachema), oświetlenie tylko 15W 6400K ale za kilka dni będzie dodatkowo 24W 10000K. Startowałem jakieś 6 tygodni temu z roślinami na preparacie Seachema Stability. Ostatnio wpuściłem kilka Inessek żeby bakterie miały co robić. Woda 25st, Ph 7.5-8, twardość około 8. Azoty w normie. Mądry jestem bo z akwarium dostałem walizeczkę JBL-a z testami
)).
Mam wątpliwości co do obsady, mianowicie:
1. chcę 10-12 Inessek (absolutna dyktatura mego potomstwa) - będą.
2. Pielęgniczki - chciałem dwie Ramirezki ale spotkałem się z opinią, że delikatne, wymagające itd i ,że lepiej Agassizy ...
Czy faktycznie ? Jeżeli tak to w jakiej ilości i ile panienek na chłopaka.
3. Dno - miało być 5-6 Otosków ale ... koszmarnie spodobała mi się Rineloricaria Red. No po prostu ... oj!
Duże toto nie rośnie i w taką wodę chyba włożyć można. Można ???
.
Idiotą nie jestem i na siłę nie będę wpychał ale może jest ktoś od zbrojników kto może pomóc?
Czy tylko jedną, czy mozna z kilkoma Otoskami , czy mam sobie wybić z głowy (oby nie) ?