Witam
W swoim akwarium chcę zrobić częściowy restart. Mam jednak wiele wątpliwości z tym "działaniem". Chcę wyrwać większość roślin i dorzucić kilka kamieni. Warto na stare podłoże nasypać nowego? chcę ryby kopiące w dnie i nie wiem czy nie wyrzucić całej ziemi ale szkoda mi tego że rośliny już sie ukorzeniły i baniak sie ustabilizował. Wodę w połowie bym spuściła do baniaków i potem do akwarium. Jakie jest Wasze zdanie?

Tylko pytanie, po co?

Co po co?

Po co chcesz zrobić coś takiego? Skoro baniak już się ustabilizował, rośliny się ukorzeniły... moim zdaniem bez sensu

Po co - co po co? Bo chce dziewczyna sobie zmienić aranżację - po to Zgadzam się, iż lepiej częściowo zrestartować jeśli chce się robić rewolucję w zbiorniku aniżeli mulić, rwać i przestawiać bez spuszczania większości wody.

Wyrwanie części roślin i wsadzenie trzech kamcoli to nie pół restart - akwarium jest dojrzałe w tym samym stopniu zarówno przed jak i po zabiegu który jest de facto pielęgnacyjny.

Jeśli chodzi o pytanie co do podłoża to warto byłoby napisać co to za podłoże - aktywne, piasek, kolorowe kamyczki?

Smiało możesz rośliny powyrywać i wstawić nowe - postaraj się jednak by odbyło się to z najmniejszym stresem dla mieszkańców. Ðelikatnie, bez pośpiechu. Pamiętaj też by masa roślinna (ilość roślin) po zabiegu za bardzo się nie zmieniła - żeby procesy biochemiczne nie zostały nagle zbyt drastycznie zachwiane.