Decado.
Tu gdzie stoi aktualne 200l , spokojnie możesz postawić akwarium pod 500l bez obaw, ale warto by było dowiedzieć się jak są ulokowane belki powałowe, by na nich odpowiednio rozłożyć ciężar.
Jeśli masz klik panele, to łatwo je ściągnąć i zobaczysz gdzie są gwoździe w deskach podłogowych, wątpię byc miał płytki
, laminat można łatwo ponownie założyć
.
Wiem, wiem może na tym się nie znasz i będzie roboty, ale warto jeden dzień poświęcić by wiedzieć na czym się mieszka i kłopot z akwarium mieć z głowy. A, znając odległości pomiędzy belkami może przydać się na przyszłość, bo kto wie może kiedyś zechcesz większe szkło zalać?
--
Alart napisał(a):Ja uważam, że 300l to spokojnie, a 450 to już ryzyko. Po co to komu, kamienica wytrzymała wojnę, niech postoi jeszcze trochę.
Kamienica wytrzymała wojnę, ale akwarium ją pokona
Budynek uleżany.
Niemcy kiedyś budowali lepiej, jak robi się to teraz, ile stoją te budynki?
Mam dom z 1886 roku, raz była zmieniana dachówka ( widać ślady na łatach
) , nie wiem ile lat temu i się świeci, więźba zdrowa, typowe mury pruskie.